Khaleesi & Mordimer
Re: Khaleesi & Mordimer
Dba dziewczyna o linię
A i brzusie śliczne
A i brzusie śliczne
Re: Khaleesi & Mordimer
Czy ktoś mi to wyjaśni?
I tak jest zawsze. Jakiś czas temu miska po prawej była okupowana, teraz ta po lewej. Nie chodzi o zawartość, bo ja dosypuję do pustej i zamieniam miski miejscami, ale codziennie rano zastaję taki obrazek....Re: Khaleesi & Mordimer
Zawsze w którejś chrupki są lepsze, bo nie wiem, słońce na nie lepiej świeci
Re: Khaleesi & Mordimer
Tego nigdy nie zrozumiesz
U mnie w misce w wannie ZAWSZE muszą być trzy zgniecione papierki. Jak wysypię te papierki to jeszcze tego samego dnia znowu są trzy. Nie wiem czemu akurat trzy.
U mnie w misce w wannie ZAWSZE muszą być trzy zgniecione papierki. Jak wysypię te papierki to jeszcze tego samego dnia znowu są trzy. Nie wiem czemu akurat trzy.
Re: Khaleesi & Mordimer
U mnie każdy ma swój stoliczek, w miskach dokładnie to samo, ale i tak lepiej smakują nie swoje tylko w tej drugiej. A Tobi to w ogóle uznaje, że wszystko co wygląda jak miska to jest jego
Re: Khaleesi & Mordimer
Spróbuj może zawartość pełnej miseczki rozdzielić na dwie części i do każdej z nich dosypać świeżych chrupasów po mniej więcej jednakowej porcji. Jeśli nadal będą wyjadać tylko z jednej miseczki, to nie wiem co o tym myśleć. Ale jeśli ruszą do obu, to prawdopodobnie jest to kwestia lepszego zapachu tej nowo nasypanej porcji. Przynajmniej u nas tak to jest. Jedzą tylko z tej miski, gdzie są świeżo nasypane chrupasy. Owocnych obserwacji życzę i ciekawa jestem wyniku
Re: Khaleesi & Mordimer
No to u nas to nie ma znaczenia, bo jak pisałam,, zamieniam miski miejscami i jedzą te "stare" chętniej niż swieże.BabaJaga pisze: ↑14 lip 2020, 17:01 Spróbuj może zawartość pełnej miseczki rozdzielić na dwie części i do każdej z nich dosypać świeżych chrupasów po mniej więcej jednakowej porcji. Jeśli nadal będą wyjadać tylko z jednej miseczki, to nie wiem co o tym myśleć. Ale jeśli ruszą do obu, to prawdopodobnie jest to kwestia lepszego zapachu tej nowo nasypanej porcji. Przynajmniej u nas tak to jest. Jedzą tylko z tej miski, gdzie są świeżo nasypane chrupasy. Owocnych obserwacji życzę i ciekawa jestem wyniku
Re: Khaleesi & Mordimer
A faktycznie tak napisałaś. Nie doczytałam.
Re: Khaleesi & Mordimer
Nie wiem kto to teraz w Polsce, bo za dawno wyjechalam, ale wyraznie LEWICE Twoje koty popieraja
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Khaleesi & Mordimer
Monia pisała, że wcześniej ta po prawej była okupowana, więc idąc tym tropem, koty zmieniły preferencje polityczne