Kaya & Tyson
- elwiska3
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5444
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Kaya & Tyson
Kayusia kciuki zaciskam <ok>
- Dominikana
- Posty: 1155
- Rejestracja: 21 sie 2014, 16:31
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Jelcz-Laskowice
Re: Kaya & Tyson
Kayciu
Re: Kaya & Tyson
Kayuniu
- atomeria
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2891
- Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
- Płeć: K
- Skąd: okolice Poznania
Re: Kaya & Tyson
Łe... tak bym chciała, żeby jelitka Kayuni w końcu się uspokoiły.
Zastanawiam się czasem skąd w takiej sytuacji wiadomo, że to nie biegunka wynikająca z innego powodu, na przykład bakterii? Albo zakłaczenia?
Zastanawiam się czasem skąd w takiej sytuacji wiadomo, że to nie biegunka wynikająca z innego powodu, na przykład bakterii? Albo zakłaczenia?
Re: Kaya & Tyson
Biedna kocinka, trzymam kciuki, żeby się unormowało wszystko
Re: Kaya & Tyson
Agnieszko,szczerze mówiąc to ja juz nic nie wiem... O zaklaczenie pytałam kiedyś tu na forum i w sumie zostało wykłuczone. A bakterie? Cieżko powiedzieć, z kupek dawanych na posiew nic nie wychodziło. jak wróci TZ to zmieniamy weta, pojedziemy zrobic od nowa wszystkie badania, moze ktoś inny na coś wpadnie. Teraz je dalej gastro i jest w miarę OKm co znaczy, że nic w kuwecie nie pływaatomeria pisze: Łe... tak bym chciała, żeby jelitka Kayuni w końcu się uspokoiły.
Zastanawiam się czasem skąd w takiej sytuacji wiadomo, że to nie biegunka wynikająca z innego powodu, na przykład bakterii? Albo zakłaczenia?
Aga, jakoś wcześniej przeoczyłam, przepraszam. Chciałam spróbować karmy bez kurczaka stąd Trovet jagnięcina z ryżem, myślałam, ze skoro lekarze nie umieją postawić diagnozy, to moze to zwykła nietolerancja pokarmowa. Ale teraz już wiem, ze kurczaczek jest cacy, a Trovet be. Muszę szukać dalej. Generalnie chciałabym, żeby Kaya mogła jesć coś innego niż tylko RC gastro intestinal, widzę nawet po futrze, ze jej nie do końca słuzy. Kiedyś próbowałam wprowadzić PONa kurczak + ryż, idealnie nie było, srednio tolerowała, ale u Tysona fatalna biegunka. Potem były znowu na gastro, ale Tyson już tak się zatwardzał, ze sprobowaliśmy ToTW rybnej. Tyson super, ale Kayi nie służyło, jak doszłam do mieszania pół na pół to niestety znowu placki w kuwecie. Tak więc Kaya jest ciągle na gastro, ale Tysona przestawiłam na Acanę grasslands i u niego chociaż jest OK. Hills i/d u nas nie skutkował, mięska też nie mogę dać Trzymam kciuki za Belle, żeby PON się sprawdził <ok>AgnieszkaP pisze:Kasiu, ja przepraszam, bo może już o tym pisałaś. Dlaczego zmieniasz Kayi karmę? Czy dotychczasowa też wywoływała biegunki? Co jadła? Ja mam problem z Bellą, tzn. suche mam dobrane takie, które nie uczula (TOTW z dziczyzną), ale po prawie wszystkich próbach z mokrym (nawet jak jej daję 1/2 łyżeczki), ma brudne portki. Ostatnio pojawiło się światełko, że PON z królikiem jej podpasuje (jesteśmy w fazie testów). A tak to cały czas je po troszkę Hillsa i/d i raz w tygodniu dostaje przemrożoną cielęcinę.
I wszystkim ciociom też dziękujemy za kciuki <pokłon>
Re: Kaya & Tyson
A teraz kilka fotek moich futerek
Kaya <serce> bardzo zapracowana w weekend, eating, sleeping i monitoring na zmianę <lol>
Tyson <serce> równie zapracowany, ale dodatkowo roszczeniowy typ <diabeł> od 04.00 krązy po moim łóżku i obarankowuje mnie, każe się miziać, a jak nie trafie z mizianiem pod bródke to dziad dobiera się do ręki, wtedy oczywiście rzucam mu szczura i do 05.00-06.00 staram się ignorować i zasnąć, przy czym o 05.15 już wstaję balkon szanownemu Państwu otworzyć <mrgreen> Tyson to 100% testosteron, delikatność słonia, taki mój prawdziwy facet, na szczęście zwykle morduje wzrokiem, nie dopuszcza się łapoczynów <lol>
Futra razem, skoro hotel i obsługa wciąz wspólna
...na co on się tak gapi?
...buzi daj...
...uff, jakoś poszło...
Udanego weekendu Kochani
Kaya <serce> bardzo zapracowana w weekend, eating, sleeping i monitoring na zmianę <lol>
Tyson <serce> równie zapracowany, ale dodatkowo roszczeniowy typ <diabeł> od 04.00 krązy po moim łóżku i obarankowuje mnie, każe się miziać, a jak nie trafie z mizianiem pod bródke to dziad dobiera się do ręki, wtedy oczywiście rzucam mu szczura i do 05.00-06.00 staram się ignorować i zasnąć, przy czym o 05.15 już wstaję balkon szanownemu Państwu otworzyć <mrgreen> Tyson to 100% testosteron, delikatność słonia, taki mój prawdziwy facet, na szczęście zwykle morduje wzrokiem, nie dopuszcza się łapoczynów <lol>
Futra razem, skoro hotel i obsługa wciąz wspólna
...na co on się tak gapi?
...buzi daj...
...uff, jakoś poszło...
Udanego weekendu Kochani
Re: Kaya & Tyson
Coś pięknego <zakochana>
Kaycia ma tak piękne oczy że ojejciu <serce>
I zazdroszczę Ci tego barankowania porannego
Kaycia ma tak piękne oczy że ojejciu <serce>
I zazdroszczę Ci tego barankowania porannego
- PyzowePany
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2664
- Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
- Płeć: K+M
- Skąd: Wrocław
Re: Kaya & Tyson
Uwielbiam te kocie opowieści, zwłaszcza o damsko-męskich relacjach <mrgreen>
Masz przepiękne koty <serce> <serce>
Masz przepiękne koty <serce> <serce>
Re: Kaya & Tyson
Ja ich normalnie KOCHAM <serce> <serce> <serce> <serce> <serce>