Vitali II von Sturmcastle

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Hehe oni nawet patrzą synchronicznie <lol>
Wytarmoś ode mnie te futerka wszystkie cudne :kotek: :pies:
Awatar użytkownika
SHEszunia
Posty: 1421
Rejestracja: 24 lip 2012, 11:19
Płeć: kobieta
Skąd: lubuskie

Post autor: SHEszunia »

ładna "tresurka" jak Ci się to udało? <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
a tak serio to śliczne koty. i piękny puchaty ogon :)
Awatar użytkownika
Agnes
Posty: 4906
Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42

Post autor: Agnes »

haha do takiego synchro nawet Piróg by się nie mógł przyczepić <lol> śliczne kociaste <zakochana>
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Lumi pisze:haha do takiego synchro nawet Piróg by się nie mógł przyczepić <lol> śliczne kociaste <zakochana>
:haha: Lepiej bym tego nie ujęła. Ada, wiesz, że ja kocham Twoje koty. Ale tych dwóch to już najbardziej <serce> <serce> <serce>

A jak tam Sapcio? Masz dla nas jakieś nowe wieści? :pies:
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 995
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:19
Płeć: kobieta
Skąd: Polska

Post autor: Ada »

- dzięki, kociaste wytarmoszone i wylelane...a Sapcio??? no Sapcio, jak zwykle, kombinuje..... ;-))

Obrazek
...mlasku, mlasku,,,,,,pisku,pisku.....

Obrazek
- pancia, pancia,,,kacka znowu ma pusty brzuszek,,,chyba jest głodna.....

Obrazek
- o , zobacz jaka cieniutka się zrobiła...
- a kto jej z brzucha znowu wyciągnął flaczki???

Obrazek
- flaczki??? ona sama sobie wyciągnąła, z głodu,,,musisz koniecznie coś włożyć do miseczki....

Obrazek
...e...no chyba nie myślisz, że to jaaa????



- codziennie rano jakieś siły nieczyste patroszą biedną "kackę", wszędzie poniewierają sie jej puchate wnętrzności, które koty z radością roznoszą po całym domu....zszywałam "kackę" kilka razy ale zawsze w tym samym miejscu ma małą dziurke...więc zrezygnowałam ze zszywania,,,,, :roll:
- chyba zgłoszę do Towarzystwa ścigania UFO, że w moim domu pojawiają się tejemnicze krwiożercze istoty i maltretują biedne ptaszysko.... ;-))
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Hehe biedna Kacka <mrgreen> Może faktycznie jest głodna? Próbowałaś wersji z miseczką? <gwiżdże>

Sapcio wygląda na zadowolonego z życia! Wiesz coś więcej o tych jego badaniach? Czy przegapiłam już jakieś niusy? :pies:
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 995
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:19
Płeć: kobieta
Skąd: Polska

Post autor: Ada »

kotku pisze:Hehe biedna Kacka <mrgreen> Może faktycznie jest głodna? Próbowałaś wersji z miseczką? <gwiżdże>

Sapcio wygląda na zadowolonego z życia! Wiesz coś więcej o tych jego badaniach? Czy przegapiłam już jakieś niusy? :pies:
- telefonowałam do kliniki i są już wszystkie wyniki badań, pod koniec tygodnia jestem umówiona z naszym lekarzem na konsultację.....
- w międzyczasie byliśmy z Sapo u jeszcze jednego lekarza i on mnie uspokoił, powiedział, żeby czekać aż pies skończy 2 lata, czekać i obserwować, mówił, że jeżeli te ataki są takie króciutkie ( około minuty) i jeżeli zdarzyły się zaledwie dwa razy to może być jednak związane z dojrzewaniem hormonalnym.....na razie rozważymy kastrację.....ale o tym Sapciowi nie powiem, bo się obrazi na amen,,,przecież on naprawdę jest bardzo grzeczny i nie przejawia nadpobudliwości..... ;-))
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Oj to się cieszę, że wieści nie są niepokojące. Daj koniecznie znać jak i co tam z tymi wynikami, bo sama widzisz, że bardzo się przejmuję!
Myślę też, że to dobry pomysł nic Sapciowi nie mówić.. Banda kociszonków później mu wszystko wytłumaczy.. ;-)) <gwiżdże>
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 995
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:19
Płeć: kobieta
Skąd: Polska

Post autor: Ada »

- na razie Sapcio jest nieświadomy swojej całości ;-))
- oczywiście, że napiszę jak już coś będzie wiadomo....
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Post autor: Danusia »

Kochany Sapcio taki dobry pycholek ma <serce> dobre oczuchy i takie spokojne.

On faktycznie moze wyrosnąć z tego , samo może sie wszystko ustabilizować tak było z naszą poprzednia sznaucerką , ataki miała straszne ja świrowałam w ich trakcie i mąż na sygnale jechał do domu i to przeszło bez leków.

A ta kaczucha <lol> moja Oktawka ma królika ,a ja mam gruby kordonek i wielka grubą igłę i tak co najmniej dwa razy w tygodniu wkładam bebechy do środka( zbieram je gdzie sie da) i zaszywam kolejna dziurę , co te psiaki mają z tymi maskotami <lol>

Gorzej ,ze nasza Oktawia upatrzyła sobie Kalę i ją koniecznie chce kochać ,wytarmosić i ponosic jak tego królika po mieszkaniu żadna perswazja nie pomaga , Kala zwiewa na witrynę ,a Oktawia płaczę <lol> pod nią
Zablokowany