Forum o kotach Agilis Cattus

Anka pisze:psssssssssssssssssssssssss!!!
Tabletka?? Psssssssssssssssssssssssssssssss!
Zapewne mu jakiegoś kociego cukiera dałas, a nam ściemniasz, że tabletkę!! Psssssssssssss!!!!!

<mrgreen>

PUDŁO!
nieważne CO podajesz kotu, ważne GDZIE i JAK!

NA STOLE I ŚWIEZY MANICURE!! <lol> <lol>

gdyby był obrus, byłyby 2 sekundy a nie 5 <lol> <lol>

Ojej!
Uwarunkowanie jeszcze działa <mrgreen>

Ja nie meczylam swojego kocurka i dostał zastrzyk raz sprowbowalam z tabletka i mi się nie udało mimo wykształcenia t.wet wolę sobie nie utrudniać

A my mamy sukces:)
Dzis po raz pierwszy w życiu podawałam tabletki kocicom (3,5m-ca). Josie wetknelam do gardła i poszło w dół zanim się zorientowała że o coś chodzi (wyrwałam ją barbarzyńsko ze snu), a Jenny sama z podłogi zjadła ku mojemu zdziwieniu <ok>
A był to odrobaczacz.

Może parę lat praktyki odrobaczania wijącego się jak piskorz yorka zrobiły swoje ;)

Ja sie boje włożyć tabletkę małemu kotkowi do gardla. Nie chce, zeby sie zadławił. Podaje mu Immunodol, ktorego nie cierpi. Rozkruszam tabletkę na drobny proszek, przesypując na małą, plastikową łyżeczkę. Biorę kotka miedzy nogi, otwieram jego mala paszczę i szybko wsypuję najgłębiej jak sie da. Kotek czasami i tak cos wypluje, ale większość jest polykana.

Łatwiej i bardziej komfortowa dla kota bedzie podanie w całości,otwórz pyszczek włóż tabletkę jak najdalej i zamknij pyszczek :-) przytrzymaj delikatnie zamkniętą paszczę

Nie wiem, dlaczego dopiero niedawno wpadłam na pomysł, że skoro lubią pastę gimpet, to posmaruję nią tabletkę. Bingo ! Immunodol zjadają same <ok>

To jest jednak duża tabletka, a kotek malutki Ale podobno niektóre koty zjadają Immunodol jak przysmak, próbowałaś?

A jeśli kotek nie chce tego jeść sam, to może by ją jednak kruszyć i mieszać z jakimś mokrym jedzonkiem? Ja tak robię, do tego celu specjalnie kupuję takie kremiki Miamor, pół porcji do jednej aplikacji wystarczy. Nie jest to może nic super zdrowego, ale nie zaszkodzi, a koty chętnie to wcinają nawet z tabletkami.

Można też spróbować innego środka, który w moim odczuciu jest łatwiejszy w aplikacji. Np. VetoMune. Jest w kapsułkach twist off (tak to się chyba nazywa), łatwo to wycisnąć i albo można bezpośrednio do pyszczka, albo wymieszać z jedzeniem (ma konsystencję kremowo oleistą). Ma jednak jedną wadę - jest droższy od Immunodolu.

Betuś pisze:Ja sie boje włożyć tabletkę małemu kotkowi do gardla. Nie chce, zeby sie zadławił. Podaje mu Immunodol, ktorego nie cierpi. Rozkruszam tabletkę na drobny proszek, przesypując na małą, plastikową łyżeczkę. Biorę kotka miedzy nogi, otwieram jego mala paszczę i szybko wsypuję najgłębiej jak sie da. Kotek czasami i tak cos wypluje, ale większość jest polykana.

Błagam nie rozkruszaj bo się dławi tym pyłemi.
Jak juz to rozpuść w wodzie i podaj po trochu strzykawką.

KOtek nie taki mały poradzi sobie i z całą tabletką, kotka na ręce, otwieramy pyszczek, tabletkę umieszczamy z boku pyszczka głęboko. przytrzymujemy by łyknął , gładząc gardziołko.

Nie na szans. Wlasnie próbowałam włożyć tabletkę głęboko do pyska. Pogryzł, wypluł, wyrywał sie i miauczał
Wiem, ze to straszne, ale nie widze innego wyjscia. Musze pokruszyć i wsypać do pyska