Jotka Agilis Cattus*PL

Awatar użytkownika
mevik
Posty: 124
Rejestracja: 25 sty 2011, 17:40

Jotka Agilis Cattus*PL

Post autor: mevik »

Witam wszystkich.

Na początku pozdrawiam gorąco Panią Dorotę i jej cały cudowny dom. Agnieszko cieszę się, że i Ciebie miałam okazję poznać. Ja „psiara” nigdy nie sądziłam, że koty mogą być tak dobrze wychowane. Ale tu podziękowania dla całego domu hodowców. Pani Doroto – kawał dobrej roboty!!!

Joteczka – mała księżniczka wreszcie jest z nami. Ależ ona jest piękna …i te jej skośne oczy naprawdę robią wrażenie. Kupiła sobie nimi nasz cały dom, wystarczy, że tylko spojrzy a już ma to, czego chciała.

Jej pierwszy dzień u nas nie należał do najłatwiejszych…

Po wyjściu z transportera naskoczyło ją małe dwunożne stworzonko o imieniu Natalka i do tego ubrane w długi różowy szlafrok. Kiedy emocje opadły i dwunożna poszła spać Joteczka zaczęła powoli zwiedzać wszystkie zakamarki mieszkania. Po około dwóch godzinach zachowywała się już jakby od zawsze była z nami była, przynajmniej robiła takie wrażenie. Wskoczyła do mnie na kolana i słodko usnęła.

Joteczka ogólnie jest niesamowita, daje się tulić, całować. Nad ranem w łóżku przytula się do naszych twarzy tzn. mojej i męża i cudownie mruczy. Natalkę dalej traktuje z dystansem, ale to nie dlatego, że 6-latka ją męczy, czy coś w tym rodzaju, bo ona od dziecka jest uczona ogromnego szacunku dla zwierząt. Chodzi o to, że Natusia też ma do niej lekki dystans, jakby się bała, że koteczka ją podrapie i odruchowo zabiera rękę, a Jotka to wyczuwa i chce mieć nad nią przewagę. Drugą rzeczą, której nie lubi Jotka jest bieganie i skakanie Natalki po całym domu . Na szczęście już robi się coraz lepiej i powoli obie się siebie uczą.

Myślę, że ten cały stres wpłynął na Joteczkę i niestety nie miała apetytu. Nawet surowego mięska nie ruszyła. Dzisiaj już jest lepiej. Zjadła swoją puszeczkę z tuńczykiem ale suche nadal tylko z ręki i to w bardzo niewielkich ilościach. Martwię się też o to, że Jotka nie chce pić wody, nawet jak zamaczam palce i daję jej polizać to odwraca główkę. Natomiast próbowałam patentu z podawaniem tabletek i jestem super szczęśliwa, że tak dobrze i łatwo nam to wychodzi .

Już na dzisiaj kończę, bo się trochę rozpisałam… Zdjęcia będą. Niedługo.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Bardzo dziękuję za wiadomości o mojej Joteczce - na pewno obie dziewczyny niedługo się dogadają. Z jedzeniem i piciem już przez telefon omówiłyśmy, na pewno uda się i to szybko przezwyciężyć. Bardzo się cieszę, że Joteczka już Wam serca tak skradła - dla mnie to zawsze największy stres przed odbiorami, że kot się nie spodoba, że to nie będzie to, o co chodziło, że będzie jakiś zawód...

Za dziewczęcą przyjaźń! :kotek:
Awatar użytkownika
manita
Agilisowy Rezydent
Posty: 3446
Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
Kontakt:

Post autor: manita »

jacy zdyscyplinowani forumowo nowi ludzie agilisowych kociaków, super (zaczynam podejrzewać, że to był jeden z warunków nabycia maluszka ;-)) ).
Witam na forum. Koteczka przywyknie do małego biegacza (u nas też tak było i teraz jest wspaniale).
Awatar użytkownika
Dracanka
Posty: 2057
Rejestracja: 26 kwie 2010, 00:20

Post autor: Dracanka »

Witamy na forum Nowych Ludzi Joteczki :-)
Dziewusia jest cudna, delikatna jak kwiatuszek, zaraz się wszystko ułoży, na pewno :kotek:
Dziewczynki zapewne wkrótce się polubią.

Gratuluję Agiliski, czekamy na fotki <ok>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Też się cieszę, że będę mogła nacieszyć oczka następnym Agiliskiem.
Coś mi się też wydaje, że Dorszka jakiś mały punkcik do umowy doczepiła <lol>
Oczywiście z takiego obrotu sprawy bardzo jestem zadowolona <mrgreen>
Głaski dla Joteczki :kotek:
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

manita pisze:jacy zdyscyplinowani forumowo nowi ludzie agilisowych kociaków, super (zaczynam podejrzewać, że to był jeden z warunków nabycia maluszka ;-)) ).
Nie, absolutnie proszę mnie tu o takie manipulacje nie podejrzewać! Ale cieszę się, że tyle osób moje kociaczki na forum umieściło :roza:
Awatar użytkownika
manita
Agilisowy Rezydent
Posty: 3446
Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
Kontakt:

Post autor: manita »

Dorszka pisze: Ale cieszę się, że tyle osób moje kociaczki na forum umieściło :roza:
my też się cieszymy :-)
Awatar użytkownika
mevik
Posty: 124
Rejestracja: 25 sty 2011, 17:40

Post autor: mevik »

Coraz większą ilość osób piszących na forum zawdzięczajcie sami sobie. Na takim forum aż miło się pisze... :kwiatek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Ja widzę zalążek WIELKIEJ miłości na jednym ze zdjęć...
Awatar użytkownika
Dorota
Agilisowy Rezydent
Posty: 1291
Rejestracja: 04 maja 2009, 20:47
Płeć: Kobieta
Skąd: Kamień Pomorski

Post autor: Dorota »

Witamy i my Joteczkę z nowymi Opiekunami. :-)
Nasza Agilisowa Rodzinka rozrasta się w błyskawicznym tempie , bardzo mnie to cieszy, <tańczy>
U mnie syndrom jedynaka dlatego uwielbiam wielodzietne rodziny. ;-)
ODPOWIEDZ