A ja mam problem, bo mój killer ma właśnie jaśniutkie oczko po mamusi, która de facto jest IC i co teraz? Nie ściemnieje, a z Waszych info wynika, że wyjaśnieje.
ja wlasnie tez sie natknelam na koty, nazywajace sie tak samo czyli ns 22 ale zielonymi oczami(strasznie trudno znalezc jakiegos z pomaranczowymi lub zlotymi) z ogolnie jasniejszym pregowaniem, a utytulowane wiec jestem skolowana <suchy> ... moi rodzice, a raczej moje koteczki, maja raczej wyrazny rysunek, trudno mi osadzac, bo sie nie znam, ale jak juz mowilam ojciec to EC - czy taki kot moze miec wieksze wady?- a matka, robiaca teraz GIC bywa nominowana do BIS wiec tez raczej wszystko "na miejscu"..a umaszczenie ma moja koteczka wlasnie po mamusi, ojciec jest pregusem ale liliowym. ogolnie, jak juz pisalam, jestem skolowana jak to jest z tymi umaszczeniami <suchy>
caresse - niekoniecznie po parze doskonałych kotów z tytułami rodzą się równie doskonałe dzieci. czasami po parze przeciętnych kotów zadziała dobór genów i będzie super odkrycie, a po Supreme Championach "nakolankowe" w typie kicie z błędami koloru, pręg czy innymi
Właśnie wiem, że nie trzeba mieć kota ,,wymiatacza" wystawowego żeby maluszki były ,,dobre", ale to jest zawsze loteria. Nie wiemy czy ze ,,słabszych" rodziców będą wzorcowe dzieci, czy na odwrót...
Witamy .
Przedstawiamy Wam naszego pupila - Brytka Maksika.
Jednocześnie prosimy bardziej doświadczonych kociarzy o właściwe określenie umaszczenia.
Mama to BRI a , tatuś to BRI b 33. Czym więcej czytamy o umaszczeniach brytków tym mamy większy mętlik.