Wielkość i waga brytyjczyków

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: yamaha »

No szczuplutka jest, to fakt, ale moze wlasnie ten typ tak ma ? :milosc:
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Miss_Monroe »

Możesz dla swojego spokoju ducha wykonać kotce rozszerzone badanie krwi i badanie moczu, aby przekonać się, że wszystko jest w porządku :)
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: jasminka »

Moim zdaniem ma bardzo dobrą figurę, badania możesz zrobić ale wydaje mi się że miała robione nie tak dawno :)
Awatar użytkownika
PyzowePany
Agilisowy Rezydent
Posty: 2664
Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
Płeć: K+M
Skąd: Wrocław

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: PyzowePany »

może ważyłaś ją zaraz po siusianiu albo grubszym zrzucie do kuwety :rotfl: ?
a jeśli się niepokoisz to jasne, że zrób badania, może coś tarczyca wariuje?
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Kamila »

robiłam badania na przelomie lipca i sierpnia, pełny profil z krwi + siuśki, ale może trzeba tez zbadać parametry tarczycowe? Nie wiem, nie chce panikować ale te zapadnięte boczki mnie niepokoją, jakoś wcześniej tego nie zauważałam, waga zawsze oscylowała wokół 4 kg. pod koniec roku chyba Liluch pojedzie na kontrolę :devil: .
WooYeeK
Posty: 21
Rejestracja: 16 cze 2018, 18:50
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Bielsko-Biała

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: WooYeeK »

Do jakiego wieku rosną, nabierają masy kocurki? Dziś miałem możliwość zważenia Bamoko. 7,5 miesięczny klocuszek 4,75kg 😁
marcin_k
Posty: 32
Rejestracja: 10 gru 2015, 22:36
Płeć: facet
Skąd: gdańsk

otyłość

Post autor: marcin_k »

Hej,

Mamy problem z wagą - pani wet. twierdzi, ze kocur trochę za dużo waży (w sumie ciężko się nie zgodzić). Ma niecałe 3.5 roku, waży równe 7.5 kg
jest na karmie Royal Canin Gastro Intestinal Moderate Calorie Veterinary (przez problemy żołądkowe), wet. zasugerował by przejść na Hill's Prescription Diet Feline i/d Digestive Care. Czy ktoś miał styczność z tymi karmami ? Czy faktynie Hills może pomóc ?

Kot mimo, że jest na tym Royalu już jakies 1.5 roku to z każdą wizytą u weta jest coraz grubszy. Dodatkowo dostaje 'dawkę' jako kot otyły, nawet trochę mniej niż zalecane jest na opakowaniu, a i tak tyje.

Jest kotem niewychodzącym, wszystkie zabawy (wędki, kulki, myszki, lasery) - wszystko ma w nosie. Wykazuje zainteresowanie przez 20 sekund a później leży i patrzy.

Pomożecie ?:)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: otyłość

Post autor: Sonia »

RC Gastro niestety ma taki skutek, że się po tej karmie bardzo tyje.
Mój grubasek kiedyś trochę schudł na karmie Brit Care Cat Coco I am Gourmand.
Generalnie karmy bezzbożowe zawierają dużo mniej węglowodanów, niż np. RC czy Hils, ale nie każdy koci brzuszek toleruje takie karmy.
Musiałbyś bardzo powolutku wprowadzić mu taką karmę i obserwować, jak się mają sprawy w kuwecie.
Dobre efekty w odchudzaniu daje przejście na mokrą karmę, ale nie każdy ma takie możliwości, żeby przez cały dzień kotu co chwilę dawać mokre. Szczególnie trudne jest to latem, gdy są upały i nie można zostawić na cały dzień takiego jedzenia. Przy czym muszą to być puszki w pełni suplementowane, żeby kot nie nabawił się jakichś niedoborów w organizmie.
Awatar użytkownika
ozon
Agilisowy Rezydent
Posty: 2239
Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
Płeć: kobieta
Skąd: Tajgówko Małe :)

Re: otyłość

Post autor: ozon »

W sprawie żywienia na pewno odezwie się ktoś mądrzejszy [ edit: o, w trakcie pisania przyszła Sonia :-D ] ja tylko napiszę, że warto przestudiować forumowy dział żywieniowy, zaczynając raczej od najnowszych wpisów, bo wraz z upływem lat zmieniała się wiedza i dostępność karm. Wetów z dobrą wiedzą na temat żywienia jest niewielu, trza się samemu dokształcać :roll:

Jeśli chodzi o bawienie, to trzeba wyczaić, co kota rusza :mrgreen: Ja mam kotkę w typie "wszystko widziałam, wszystkim się bawiłam, daj mi coś nowego, a to nowe też nudne" :roll: ale bardzo lubi na przykład polować na krótką wędkę z piórkami (ja na to mówię miotełka :-D ) ukrytą pod kocem i przesuwaną, wysuwaną itd. Hitem ostatnich tygodni jest miotełka w połączeniu z papierową torbą z Lidla z wyciętym z tyłu otworem :-D

No i szczur z Ikei, którego dorobiliśmy się chyba jako ostatni dom na forum :mrgreen: Absolutny megahit!
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: otyłość

Post autor: Miss_Monroe »

Karmy polecane przez weterynarza niestety nie zawierają praktycznie mięsa tylko same zboża. Kot na nich nie chudnie, bo się nie najada, te karmy zapychają, a nie dają uczucia sytości. Po chwili kotek znów będzie głodny. Polecam zapoznać się na forum z działem żywienia jak i działem dotyczącym karm bezzbożowych. Karmy te mają mało węglowodanów przez co kot na nich nie przybiera na wadze jak przy tradycyjnych karmach. Osobiście nie wybrałabym żadnej karmy polecanej przez weterynarza- te karmy mają skład wprost „śmieciowy” :kaszana:

Wydzielanie kotu karmy suchej również nie sprzyja odchudzaniu. Koty jedzą mało, a często. Wydzielanie karmy spowoduje, że będzie najadał się na zapas.

Warto zaangażować kotka do zwiększenia ruchu- jakieś wędki, czy półki na ścianie dają większe pole do popisu przy redukcji wagi.

Weterynarze, no cóż.. najczęściej po najmniejszej linii oporu polecają to, co mają na stanie z karm w klinice, bo za to mają dodatkowe profity, a w kwestii dokształcania się również wielu z nich jest bardzo w tyle jeśli chodzi o odpowiednie i zbilansowane żywienie kotów.
Zablokowany