Wielkość i waga brytyjczyków

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
Mimi
Posty: 6
Rejestracja: 08 kwie 2009, 11:29

Post autor: Mimi »

Kochani, a myślicie, że jest szansa, że ona mi zmężnieje? Może faktycznie powinnam zrobić jej tę kurację RC Convalenscensce. Na pewno comiesięczne dawki antybiotyków nie pozostały bez wpływu na jej zdrowie i wygląd :-(
bariii
Posty: 30
Rejestracja: 20 sty 2009, 21:38

Post autor: bariii »

Mimi pisze:Kochani, a myślicie, że jest szansa, że ona mi zmężnieje? Może faktycznie powinnam zrobić jej tę kurację RC Convalenscensce. Na pewno comiesięczne dawki antybiotyków nie pozostały bez wpływu na jej zdrowie i wygląd :-(
a czy to jest tak bardzo wazne zeby ona byla olbrzymia?
Mimi
Posty: 6
Rejestracja: 08 kwie 2009, 11:29

Post autor: Mimi »

Zdecydowałam się na kupno brytyjki ze względu na ich cudowny misiowy wygląd oraz łagodny charakter. Patrząc na rodziców mojej kici spodziewałam się podobnej, czyli wspaniałej tygrysiej postury u małej. Dlatego tez jestem zdziwiona, ze ona jest taka mikra. Martwiłam się, że może to jakaś wada rozwojowa, ale wet twierdzi, że nic jej nie brakuje i prawidłowo się rozwija. Oczywiście, że ja kocham kotkę całym sercem bez względu na to jak wygląda i rozpieszczam ją aż nadto (co wypomina mi mój narzeczony :-P ), ale po to zapłaciłam za kota z rodowodem, żeby wyglądał zgodnie ze standardem rasy. Ale skoro chce być taka kompaktowa, jak to nazywam, to niech sobie będzie. Nie zamieniłabym ją na żadną inną!! <serce>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Ja zawsze doradzam, jeśli dla kupującego ważna jest wielkość, żeby kupował kocura. Kotki w takim przypadku odradzam. Kotka zawsze będzie mniejsza i drobniejszej budowy - kocice o gabarytach niedźwiedzia, to rzadkość.

Koteczka powiększy się trochę po kastracji, ale jeżeli jest drobnokościstej budowy, to trzeba będzie uważać, żeby powiększenie się nie polegało na utyciu :) Drobnej czy grubej kości, jeśli jest, jak to określiłaś, kompaktowa i proporcjonalna, nadal jest zgodna ze standardem rasy! Po prostu koteczka jest delikatna i drobna z natury. Postaram się obfotografować moje kociaki, zobaczysz, jaka różnica jest widoczna już teraz, u 12tygodniowych kociaków. Bardzo dużo rozmów przeprowadziłam z Panią, która bierze Enyę, że nie będzie duża, nie taka głowa jak u kocura, itp. Ale miłość jest już tam taka wielka, że się ugięłam... Poza tym, chociaż nie jest to okaz duży, to jeden z najładniejszych, najbardziej proporcjonalnych, naprawdę wystawowych kociaków, jakie się u mnie urodziły. I wielkość nie ma tu znaczenia :)
Mimi
Posty: 6
Rejestracja: 08 kwie 2009, 11:29

Post autor: Mimi »

No właśnie! Jak przystało na dziewczynką kicia jest drobna ale zgrabna. Śmieję się, że to arytokratka, której nie przystoi byc wielkim miśkiem. Ja wiem, że kocice są mniejsze od kocurów, ale do faceta nie mogłam się przekonać. Teraz juz wiem, że kicia jest ok <klaszcze> .
Dziękuję za opinie!
miki
Posty: 8
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:11
Kontakt:

Post autor: miki »

Witam Wszystkich Serdecznie.
Jestem szczęsliwą posiadeczką trzech uroczych koteczek.Przyłacze sie do tematu,gdyż uwazam ze waga brytusi to bardzo cenna uwaga.Z tytułu na kontrolne wizyty u weta bardzo dokładnie sie wazymy i obserwujemy wzrost z tyg. na tydzien.Dwie kotunie w wieku 8,5 miesiąca w.3100gr natomiast 4 m-czna Pati 1900gr.Karmione RC suchym i co 2 dzien dostają mięsko na zmianę drób,wołowinka.max 250gr.(gotowane i surowe).teraz 2 starsze kicie mają rujki i waga zwłaszcza u jednej nawet o gram nie chce ruszyc. Tez sie tym marwię...
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Witam na forum :-)
Nie sądzę aby przedstawione wagi kotek mogły niepokoić. Zresztą tu wiele zależy jeszcze od budowy koteczek. W postach powyżej pisała o tym Dorszka.
Piszesz, że kicie są pod stałą opieką weterynaryjną :-) to bardzo dobrze.

Co do rujkowania i wagi... jeżeli masz hodowlę to może podpowiedzą coś nasze forumowe hodowczynie, jak sobie radzić z młodą, rujkującą koteczką.
Jeżeli to kotunie "na kolanka" to nie ma co czekać z kastracją. Koteczki po operacji będą dalej rosły :-)
Awatar użytkownika
kesja
Hodowca
Posty: 326
Rejestracja: 25 lis 2008, 11:08

Post autor: kesja »

waga kotek w rujce moze się ruszyc - ale gwałtownie w dół, więc jeśli stoi to ja bym sie cieszyła raczej
waga kotek brytyjskich dorosłych czyli od 12-15 miesięcy mieści się pomiędzy 3400 - 5000 w zaleznosci od budowy. Kot nie ma byc wielki, ale proporcjonalny, kompaktowu i sprawiac wrazenie okrągłego - co nie jest zawsze zalezne od stanu jaki pokazuje waga
przykład - moja kotka która lepiej wygląda na puchatka jest o ponad kilogram lżejsza niż większa od niej, ale dłuzsza w budowie siostra
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Miki, wybacz, umknęła mojej uwadze Twoja strona internetowa <oops> a co za tym idzie fakt, że masz hodowlę :-)
miki
Posty: 8
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:11
Kontakt:

Post autor: miki »

Dziękuję za odpowiedzi.U mnie pointka jest wyzsza i dłuzsza od niebieskiej kotki.Ale wagowo jest prawie identycznie wiekowo tez.Jak je ostatnio kąpałam dostrzegłam róznice.Kotka point jest chudsza i brakuje jej muskularnosci.I to własnie u niej rujka wyglada zdecydowanie gorzej niz u drugiej.Mam na mysli to ze bardzo słabo je.zastanawim sie czy nie zmienic im karmy na bardziej kaloryczną...(jaką?)Do tego bardzo linieja obie.Być może z tytułu wiosny.(podaje im efa oil) i do picia co drugi dzień siemię lniane.Do klasy otwartej brakuje nam 1,5m-ca boję sie ze przez rujki troche im ubędzie.Dziewczyny podzielcie sie doswiadczeniami rujkowymi w tym tez okresie.Moze zbyt mocno panikuję,ale chciałabym by kicie dobrze wypadły.O blokowaniu nasz wet wypowiada sie raczej negatywnie.
Zablokowany