Wiszący worek???

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
effendi
Hodowca
Posty: 25
Rejestracja: 21 sie 2009, 13:04
Hodowla: Effendi * PL
Płeć: kobieta
Skąd: Toruń
Kontakt:

Post autor: effendi »

Znajoma hodowczyni norwegów podczas wizyty u mnie zapytała czy jedna z moich kotek nie ma czasem przepukliny tak jej ten worek wisi :-) Noćóż - norwegi maja zdecydowanie inna sylwetkę i wiszący worek jest nieporządany <lol>
Awatar użytkownika
Agnieszka7714
Posty: 2450
Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław

Post autor: Agnieszka7714 »

Bo ludzie, którzy nie znają dobrze tej rasy, robią z naszych brysiów spaślaki. Ostatnio miałam okazję minąc się u weterynarza z panią z hodowli maine coonów i pierwsze co powiedziała, z żałosną miną "oj koteczek to ma nadwagę". A będąc na klinikach na USG inna pani lekarz odpowiedziała "ale ten bryś chudy jak na brysiową budowę ciałka". No i kogo słuchać.
Awatar użytkownika
MartaNys
Hodowca
Posty: 172
Rejestracja: 10 lut 2009, 22:29
Hodowla: S*BriSavanti's
Kontakt:

Post autor: MartaNys »

Tak naprawdę to brytek nie ma być gruby
tylko muskularny
ma ważyć więcej niż na to wygląda
i naprawdę trzeba uważać aby naszych misiów nie utuczyć a to niestety bardzo łatwo zrobić
bo nasza chęć dążenia do okrągłości niekiedy nas zaślepia
Awatar użytkownika
Renia
Posty: 1142
Rejestracja: 11 cze 2009, 17:18

Post autor: Renia »

A ten worek da się zmniejszyć. Nie powiem, że całkiem zlikwidować, bo do tego stanu jeszcze nie doszliśmy, ale Fibi kiedyś wisiała prawie do ziemi, a teraz już prawie nie widać. Zawdzięczamy to wydzielaniu karmy ( nie zostawiam pełnych misek, tylko sypię tyle, żeby zjadła na raz) i mobilizowaniu do sporej aktywności fozycznej, a do tego akurat nie muszę jej zachęcać.
Może na ten moment robi się zbyt łasicowata jak na brysia, ale wolę, żeby dużo biegała i była szczupła, niż opasla, jak leniwa Megi.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Z tym workiem to chyba jest różnie. Bo moja Brysia ma bardzo pokaźny worek, ale że się tak wyrażę pustawy. Brysia jest w sam raz, nie jest gruba, jak się ją maca to kosteczki można wyczuć palcami, ale żeby jej miał zniknąć ten worek z tego powodu, to raczej nic takiego nie zauważyłam. Ona jak się położy to wygląda tak, choćby miała na sobie futro o 2-3 rozmiary za duże, a ten worek to ma taki luźny, dyndający i chyba nawet jakby jeszcze bardziej schudła, to i tak ten worek by jej nie zniknął. W jej przypadku to chyba tylko operacja plastyczna dałaby rezultat <lol>
Awatar użytkownika
monia85
Posty: 128
Rejestracja: 28 gru 2011, 19:09

Post autor: monia85 »

Sonia pisze: Ona jak się położy to wygląda tak, choćby miała na sobie futro o 2-3 rozmiary za duże, a ten worek to ma taki luźny, dyndający i chyba nawet jakby jeszcze bardziej schudła, to i tak ten worek by jej nie zniknął. W jej przypadku to chyba tylko operacja plastyczna dałaby rezultat <lol>
Innar ma dokładnie tak samo, wygląda to jak za duże ubranko ;)
Awatar użytkownika
ekimma
Posty: 4
Rejestracja: 07 lis 2011, 16:27

Post autor: ekimma »

Witam,

czy ja też mogłabym prosić o ocenę woreczka? ;) Mój kittenek ma 9 miesięcy i waży prawie 5 kilo. Jest sporym kotkiem, ale mam wrażenie, że jest bardzo "długi", nie jest chyba super gruby, chociaż patrząc na inne koty mam wrażenie, że są niedożywione przy moim Abim :) W każdym razie woreczek jest spory i zawsze wzbudza zainteresowanie jak go ktoś widzi pierwszy raz, każdy myśli, że to kotka w ciąży. W dotyku wydaje mi się, że worek jest pusty, tzn. jakby to była sama skóra, ale jak Abi biegnie to worek tak śmiesznie majta mu się na boki

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
phoebe
Hodowca
Posty: 14
Rejestracja: 12 paź 2011, 22:23
Hodowla: Cottonball*PL
Płeć: Kobieta
Skąd: Knurów
Kontakt:

Post autor: phoebe »

Powiedziałabym, że jak na brytka to nawet nie za duży, ale jest jeszcze młody i trzeba pilnować, żeby się za bardzo nie roztył ;)
Awatar użytkownika
MaTosia
Posty: 102
Rejestracja: 23 paź 2011, 12:17
Hodowla: IDOL*PL

Post autor: MaTosia »

mojej Tosi też dynda na boki jak ta lala, ale to chyba tak musi być i już
Awatar użytkownika
Izabella1974
Posty: 116
Rejestracja: 02 gru 2011, 20:55

PRZEPUKLINA

Post autor: Izabella1974 »

Czy u któregoś kotka mieliście przepuklinę?Pytam, ponieważ u mojego kotka lekko wisi mu brzuszek i zastanawiam się czy to nie przepuklina, czy poprostu tak mają. Nie widać, by go cos bolało, bawi się, wesoły, wszystko normalne.Zaznaczam, iż mój kotek ma 7 m-cy. Pozdrawiam
Zablokowany