Wiszący worek???

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
Awatar użytkownika
ANA
Posty: 27
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:53

Post autor: ANA »

Sonia pisze:
ANA pisze:Jedyne rozwiązanie - DRUGI KOT <mrgreen> Fałdek pod brzuchem się zmniejszy. WIem co piszę. Przetestowałąm to na swojej Etnie :D Etna ma aerobic codziennie. Razem z Hunterem ganiają się po całym domu. :)
To nie jest gwarancją, ja mam dwa brytki i zamiast się razem bawić, to oba całymi dniami śpią, a też mój plan był taki, że będą razem sport uprawiać i będą dbać o linię <lol> Ale ja to byłam naiwna <rotfl>
<lol> <lol> <lol>
Wiedząc jaki jest brytyjczyk, przy wyborze drugiego kota zdecydowałam się na inną rasę - ragdolla. Jest to kot bardzo żywiołowy i cały czas chce się bawić. Rozkoszny. Od kociaczka już ganiał za starszą Etną i bawił się w zapasy. :D Nie wiem dlaczego, ale do tej pory próbuje się na nią wdrapywać. A ona przy nim jest taka malutka. :D Codziennie mamy komedię w domu. Nie potrzebuję telewizora. :D
Awatar użytkownika
Dracanka
Posty: 2057
Rejestracja: 26 kwie 2010, 00:20

Post autor: Dracanka »

ANA pisze: Wiedząc jaki jest brytyjczyk, przy wyborze drugiego kota zdecydowałam się na inną rasę - ragdolla. Jest to kot bardzo żywiołowy i cały czas chce się bawić.
Cóż, niestety to jest generalizowanie. Mam trzy Koty Brytyjskie, z czego dwa zdecydowanie mają kocie adhd, a tylko jeden jest bardziej statecznym brytkiem.
A więc nie ma reguły, prawda?

<offtopic>
Awatar użytkownika
ANA
Posty: 27
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:53

Post autor: ANA »

Dracanka pisze:
ANA pisze: Wiedząc jaki jest brytyjczyk, przy wyborze drugiego kota zdecydowałam się na inną rasę - ragdolla. Jest to kot bardzo żywiołowy i cały czas chce się bawić.
Cóż, niestety to jest generalizowanie. Mam trzy Koty Brytyjskie, z czego dwa zdecydowanie mają kocie adhd, a tylko jeden jest bardziej statecznym brytkiem.
A więc nie ma reguły, prawda?

<offtopic>
Charakter kotów brytyjskich znam z książek i opisów hodowlanych. Mam kotkę Etnę, która jest wzorcem książkowym. Pisząc powyższe słowa, kierowałam się wiedzą jaką posiadłam oraz na przykładzie mojej brytyjki. Zdaję sobie sprawę, że każdy kot jest inny i może odbiegać od wzorców / ideałów, i głównie my je kształtujemy. Ale ktoś wyselekcjonował tę rasę i zmodyfikował ich charakter, więc ogólnie jest przyjęte, iż brytyjczyki są flegmatyczne i bardzo spokojne. Natomiast inne rasy np rosyjskie, singapurskie czy burmańskie są bardzo zwinne, żywiołowe i głośne. Pisałam o sobie, a nie o innych :D Prawda? <lol> :-D <ok>
Awatar użytkownika
Dracanka
Posty: 2057
Rejestracja: 26 kwie 2010, 00:20

Post autor: Dracanka »

ANA pisze:
Dracanka pisze:
ANA pisze: Wiedząc jaki jest brytyjczyk, przy wyborze drugiego kota zdecydowałam się na inną rasę - ragdolla. Jest to kot bardzo żywiołowy i cały czas chce się bawić.
Cóż, niestety to jest generalizowanie. Mam trzy Koty Brytyjskie, z czego dwa zdecydowanie mają kocie adhd, a tylko jeden jest bardziej statecznym brytkiem.
A więc nie ma reguły, prawda?

<offtopic>
Charakter kotów brytyjskich znam z książek i opisów hodowlanych. Mam kotkę Etnę, która jest wzorcem książkowym. Pisząc powyższe słowa, kierowałam się wiedzą jaką posiadłam oraz na przykładzie mojej brytyjki. Zdaję sobie sprawę, że każdy kot jest inny i może odbiegać od wzorców / ideałów, i głównie my je kształtujemy. Ale ktoś wyselekcjonował tę rasę i zmodyfikował ich charakter, więc ogólnie jest przyjęte, iż brytyjczyki są flegmatyczne i bardzo spokojne. Natomiast inne rasy np rosyjskie, singapurskie czy burmańskie są bardzo zwinne, żywiołowe i głośne. Pisałam o sobie, a nie o innych :D Prawda? <lol> :-D <ok>
Mogłaś napisac, że mówisz o swojej brytyjce, jako o tej flegmatycznej i spokojnej :-)

Na Worek po brzuszkiem i trzeci kot nie pomoże.
Mój jak miał, tak ma.

Wystarczy już <offtopic>
nenekuku
Posty: 3
Rejestracja: 15 lut 2011, 18:03

Post autor: nenekuku »

Na nasze koty wołamy torbacze ;-)) A Gruba ze swoim workiem to prawdziwa kangurzyca.
Awatar użytkownika
phoebe
Hodowca
Posty: 14
Rejestracja: 12 paź 2011, 22:23
Hodowla: Cottonball*PL
Płeć: Kobieta
Skąd: Knurów
Kontakt:

Post autor: phoebe »

Ulżyło mi jak to wszystko przeczytałam, że nie tylko ja mam torbacza :P

Znajomi wołają na niego gruby albo grubas, a on jak na brytka to wcale nie jest jakoś okropnie gruby :P
asia.wladyczuk
Posty: 38
Rejestracja: 04 kwie 2010, 18:14

Pani Doroszka prosze o rade

Post autor: asia.wladyczuk »

Witam Serdecznie.

Spotykam zie bardzo czesto z opinie ze brzuszek Olivera jest duzy i ze on tez jest bardzo duzy. Wydawalo mi zie to oczywiste, dlatego ze koty brytyjskie z natury sa kotami pulchniutkimi. Jednak chcialabym sie Pani Doroszka zapytac czy moje podejrzenia sa sluizen i czy powinnam pomyslec o doecie dal Olivera. Dostaje Karme royal dal brytkow. Przerowadzilam sie do mieszkania na pierwszym pierze wiec niestety nie ma juz tak duzego pola do popisu i na swierzym powietrzu przesiaduje juz tylko na balkkonie. zalanczam aktualne zdjecie Olivera by mogla pani zerknac swoim fachowym okiem.
Obrazek

pozdrawiam i serdecznie dziekuje
Awatar użytkownika
tymabri
Hodowca
Posty: 1135
Rejestracja: 18 paź 2010, 19:18
Hodowla: Tymabri*PL
Kontakt:

Post autor: tymabri »

link z foteczka nie dziala, prosze sprobowac wkleic raz jeszcze ;-))
Awatar użytkownika
maga
Hodowca
Posty: 3486
Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
Hodowla: KRABRIKA*Pl
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków
Kontakt:

Post autor: maga »

tymabri pisze:link z foteczka nie dziala, prosze sprobowac wkleic raz jeszcze ;-))


Dopisz "h" a działał będzie tylko, ze fotki takie bez widoku z góry, z boku ... z buziolki nic nie wyczytamy :)
Awatar użytkownika
tymabri
Hodowca
Posty: 1135
Rejestracja: 18 paź 2010, 19:18
Hodowla: Tymabri*PL
Kontakt:

Post autor: tymabri »

po tych fotach to nie widac zeby kotek byl za gruby - owszem ma wor pod brzuszkiem,ale to typowy bagaznik brysia-pod warunkiem ze nie pelny tluszczyku. Zrob zdjecie kota z gory i od przodu - bedzie widac czy ma pilke, czy jest "napakowany" po rowni
Zablokowany