Forum o kotach Agilis Cattus

<pokłon> Dziekuje, Mago, ale czy to nie jest bardziej do "czyszczenia" kota ? Mnie o zapach chodzi..... (chociaz jak dobrze pomyslec, to jedno pewnie idzie z drugim w parze....)

Na zapach również wpływa. Ja tę rękawicę moczę mocno, odciskam tyle żeby nie kapało z niej i tak "na mokro" przejeżdżam po futrze. Kot oczywiscie niezadowolony ale nie jest to tak straszne jak kąpiel a efekt jest zarąbisty. Futro naprawdę robi się czyste i pachnie! świeżością (jak wyschnie <diabeł> ). Rękawicę trzeba spłukiwać z futra zebranego i czynność powtarzać, ale na prawdę warto :-) Do tego jest mydełko. Ja tym mydełkiem prałam zawsze rękawicę.
Wiem, że Missy ma długie futro, ale sądzę, że powinno też być ok.

Nic z tego poki co, nie ma tego nigdzie u nas, nawet firma jakas "nieznana".... (chyba polska, ale nieeksportujaca sie)
Na stronie producenta faktycznie jest, ale to bedzie musialo poczekac do wrzesnia albo grudnia i wizyty w Polsce.

Yamaha, a jakbyś wytarła Missy mocno wilgotnym ręcznikiem? A ręcznik możesz zamoczyć w wodzie z niewielką ilością delikatnego szamponu? Może to by pomogło?

Becia pisze:(...)A ręcznik możesz zamoczyć w wodzie z niewielką ilością delikatnego szamponu?(...)

Szampon nie jest zbyt dobrym pomysłem, gdyż może zostać jego niewielka ilość na sierści, a kot myjąc się zliże pozostałość szamponu z futerka.

Ja miałam na myśli naprawdę niewielką ilość szamponu. Można później przetrzeć raz jeszcze, ręcznikiem zamoczonym tylko w wodzie :-)

To czasem robie, najpierw mokrym potem suchym.
Co prawda bez szamponu, ale reczniki prane i plukane w plynie, wiec ladnie pachna.
Tylko ze na Missy ten zapach jakos nie przechodzi <lol>

Ten Julkowy pomysl z pudrem dla niemowlat moze wyprobuje.... tylko czy te pudry ladnie pachna to ja nie wiem <lol>
Bo poki co sie skarze ze futro pachnie "srednio swiezo", ale to tez nie jest tak ze pachnie "brzydko"....
Zeby nie wyszlo gorzej niz jest <lol>

Żebyś potem na mnie nie krzyczała <diabeł> , że przeze mnie biedna Missunia nie pachnie Chanel No. 5 (chociaż mi się ten zapach i tak nie widzi <roll> ) to może lepiej będzie jak puder wypróbujesz wcześniej, na przykład na sobie! <gwiżdże>
Takie pudry dla dzieci podobno całkiem dobrze spisują się jako suche szampony do ludzkich włosów 8-)

TZ mnie do psychiatry umowi jak zaczne sie talkiem dla niemowlat posypywac <lol>

yamaha pisze:TZ mnie do psychiatry umowi jak zaczne sie talkiem dla niemowlat posypywac <lol>