Strona 1 z 354

Kitka, Bazyl i Eliot

: 28 gru 2012, 20:27
autor: atomeria
Witam :)
Mam na imię Agnieszka. Pięć miesięcy temu zamieszkało z nami dwoje kociąt - koteczka europejska, którą zwiemy Kitką (a miała być Julka... tak przynajmniej wołali na nią na podwórku, z którego ją zabraliśmy) oraz kocurek brytyjski zwany Bazylkiem lub... Bajzelkiem (z domu Ikar Srebrny Pył*PL). Kocięta są praktycznie w tym samym wieku, kocurek jest starszy od koteczki dokładnie o 9 dni.
Nigdy wcześniej nie mieliśmy kotów, od dawna mam za to psa, jedenastoletnią Labradorkę Diunkę.
Koty to dla mnie wielka i cudowna przygoda, ja - zdeklarowana psiara - nigdy nie podejrzewałam, że tak łatwo podbiją moje serce i okręcą sobie wokół pazurków :) Zresztą znacie to i dlatego miło mi gościć w Waszym gronie - gdziekolwiek i kimkolwiek jesteśmy, to jednak dużo nas łączy :)
Przepraszam jeśli nie powinnam się aż tak rozpisywać...

A oto moje kociaczki w wieku niespełna 6 tygodni:
Obrazek

Obrazek

Autorem drugiego zdjęcia jest właściciel hodowli (mam nadzieję, że nie ma nic przeciwko temu, na dole zdjęcia był jego podpis, nie wiem dlaczego go obcięło :()

A teraz kilka moich ulubionych zdjęć z naszego domu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj Bazylek wygląda jak kotka w ciąży... ale naprawdę nie jest gruby :) ma tylko trochę długie futerko jak na brytka (tak mi się przynajmniej wydaje)
Obrazek

Na tych zdjęciach widać kogo w rodzinie Bazylek kocha najbardziej :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie mam pewności, czy wklejanie powiodło mi się, będę wdzięczna za jakiś sygnał.
Pozdrawiam serdecznie :)

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 20:30
autor: Julcik
Powiodło, powiodło :)

Zrówno Bazylek jak i Kitka piękni.
Takie różne koty, ale oba piękne :kotek: :kotek:
A Diunka.. Czarny labradorek :pies:

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 20:33
autor: asiek
Witaj.Cudna trójka. <aniołek> <aniołek> <aniołek> Kitka podobna trochę do mojego Nikusia.

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 20:35
autor: Sonia
Witam na forum :-)
Śliczne te Twoje stadko i fajne fotki, szczególnie ten dwupak w mini-koszyczku <lol>
:kotek: :kotek: :pies:

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 20:48
autor: wb_płock
Witamy w gronie szczęśliwych kocich "służących" hihi

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 20:49
autor: Indygo
Piękne kotki :kotek:, a pies <zakochana> Ja też byłam straszną psiarą, a teraz jestem psiara i kociarą w jednym :-) Witajcie

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 20:54
autor: asiak
Witam wspaniałe zwierzątka :-)

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 21:06
autor: Dastinka
Witam Agnieszka :) Masz wspaniałą trójeczkę, gratuluję !!! U mnie też jest trójeczka z tym ,że 2 pieski i 1 kotek :-)

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 21:08
autor: atomeria
Dziękuję za powitanie i szybki odzew :)

Labradorka oczywiście, że czarna :) Tak jak Brytyjczyk niebieski.
Ale następny (następna?) będzie najprawdopodobniej tri lub chociaż bicolor :)
Czwarty za to tabby :D

Ale dalsze dokacanie (dziwnie wygląda to słowo) to temat na inny wątek (już istniejący przecież).

Kociaki są zupełnie różne, to fakt, nie tylko z wyglądu, za to obydwa są naprawdę kochane i miłe.
Póki co nie sprawiają nam praktycznie żadnych problemów (poza zdrowotnymi na samym początku, ale to też temat na inny wątek).
Trudno krótko opowiedzieć jakie są, bo widzę, że to się zmienia.
Np. na początku to Kitka była tą odważną i do przodu, Bazyl raczej ostrożny (bo nie powiedziałabym, że przesadnie lękliwy), wręcz trochę wycofany. Bazyl przez te kilka miesięcy bardzo się wyrobił, chociaż Kitka nadal jest odważniejsza i mniej strachliwa, to jeśli chodzi o gości, to Kitka kiedyś do nich wychodziła, a Bazyl się chował, teraz jest dokładnie odwrotnie. Nie wydaje mi się, żeby Kitka się bała, raczej wydaje mi się, że nie przepada za obcymi... Za to Bazylowi teraz zupełnie nie przeszkadzają, chociaż raczej ich ignoruje.
I to mi się podoba! Bo mam Labradora i każdy, kto trochę zna tę rasę, wie dlaczego :)
Moja Diunka lubi wszystkich i każdemu chce się przypodobać, oczywiście w nadziei, że coś wysępi :)
Bo Diunka najbardziej na świecie kocha jeść, potem długo długo nic, a następnie swoją pańcię :) Ale pańcia kocha ją, więc wybacza.

Re: Kitka i Bazyl

: 28 gru 2012, 21:15
autor: atomeria
Destinko, a kotek jest najmłodszy? Wyobrażam sobie że pieski nie mają z nim, lekko :) Zapewne notorycznie skacze im po głowach i jeździ na ogonach :)

Soniu, to zdjęcie w koszyku zrobiłam dzień po tym, jak byłam skłonna założyć się z TŻ o wszystko, że już się razem nie mieszczą. Od dawna tak się nie układały, a kiedy spojrzeć na Bazylka, jak szczelnie go wypełnia (bo to jego ulubiony koszyk), w życiu bym nie powiedziała, że jeszcze Kitka się zmieści :)
Inna i bardzo tajemnicza sprawa - kociaki same z własnej woli postanowiły nam to udowodnić i to chwilę po tym niedoszłym zakładzie, a tak jak pisałam, nie pakowały się tak już od ponad miesiąca!!!