Spanie i drzemki brytków

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
Awatar użytkownika
Nowalijka
Posty: 16
Rejestracja: 31 lip 2013, 13:57
Płeć: kobieta
Skąd: Bolesławiec

Spanie i drzemki brytków

Post autor: Nowalijka »

Witam :)) od 2 tyg jestem prze szczęśliwą posiadaczką 4 miesięcznego misia. :) Pytanie do doświadczonych: Ile wasze koty spały w dzień gdy były małe (mniej więcej w %)?

Wiem, że z wiekiem brytki robią się bardziej leniuchami ale mój egzemplarz jest chyba leniuchem od urodzenia, potrafi przespać z nami całą noc, wstaje tylko na toaletę nad ranem gdy mąż wstaje, potem znów kima :P rano zje śniadanko pobiega troszkę za piłką i już kolejna drzemka, wydaje mi się że w ciągu całego dnia ma max 4 godziny pełnej aktywności, nie wydaje mi się chory ani nieszczęśliwy je normalnie, w kuwecie też kopie, przychodzi do nas się pomiziać.
Miałam kiedyś dachowca i w porównaniu on tyle nie spał gdy był mały.. wręcz trzeba go było straszne wybiegać w dzień żeby dał nam pospać w nocy, a nasz misio bezproblemowy leniuszek.. nie wiem może przesadzam, bardzo proszę o opis Waszych doświadczeń ze śpiochami :)
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Spanie i dżemki brytków

Post autor: Miss_Monroe »

To normalne, że koty dużo śpią, szczególnie kocięta. Jeśli Twój maluch ma apetyt, jest skory do zabaw i nie ma problemów w kuwetce, to uważam, że nie masz się czym martwić :-)
Tutaj jest artykuł dotyczący snu : http://www.kakadu.pl/O-kotach/dlaczego- ... le-pi.html
Awatar użytkownika
Nowalijka
Posty: 16
Rejestracja: 31 lip 2013, 13:57
Płeć: kobieta
Skąd: Bolesławiec

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: Nowalijka »

Dziękuję, ciekawy artykuł... przepraszam za ''paskudny'' błąd ort. :))
Awatar użytkownika
Audrey
Agilisowy Rezydent
Posty: 6092
Rejestracja: 30 cze 2012, 19:38
Płeć: kobieta
Skąd: Kujawy

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: Audrey »

Oj koty to z natury śpiochy... Czasami sama się zastanawiam, ile można spać? ;-)
Przywykniesz do tego. Zobaczysz za to, co oznacza nocne buszowanie ;-)
A błędy popełnia każdy. Taki to już urok naszej komputerowej i klawiaturowej ery :-)
Awatar użytkownika
mogg
Posty: 184
Rejestracja: 02 lis 2013, 22:39
Płeć: kotka
Skąd: Kielce

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: mogg »

nie martw ię moja Lili też tak czasem ma, tylko że jak jej się zachce bawić to zaczepia , miauczy i ogólnie cuduje - prowokuje do zabawy :)).
Wieczorkiem tak jak teraz robi się aktywniejsza a tak to śpi, zje , troszkę się pobawi i dalej spać :D
Awatar użytkownika
Aga12
Posty: 783
Rejestracja: 23 wrz 2010, 12:31
Płeć: kobieta
Skąd: okolice Torunia

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: Aga12 »

Ja to zawsze mówię,że Jeff tak się zmęczył w nocy,bo całą przespał,że w dzień musi odpocząć po takim wysiłku <lol>
A swoją drogą też się dziwiłam ile to te koty śpią. Natomiast mąż mówi do Jeffa,że jak tak długo będzie spał to odleżyn dostanie.
Awatar użytkownika
Nowalijka
Posty: 16
Rejestracja: 31 lip 2013, 13:57
Płeć: kobieta
Skąd: Bolesławiec

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: Nowalijka »

Dziękuję za wypowiedzi :) im dłużej kociak jest u nas tym bardziej zaczynam go rozumieć i poznawać.. i zauważyłam pewną zależność w tym okresie świątecznym gdy byliśmy w domu cały czas i zajmowaliśmy się domowymi porządkami itp. to kociak był aktywny, drzemki się zdarzały ale rzadziej (jakby dostosował się do naszego trybu) :) towarzyszył nam we wszystkim a zwłaszcza mężowi przy majsterkowaniu, ale gdy tylko zalegliśmy na kanapie on zalegał z nami i z braku laku szedł spać :) zastanawiam się też czy koty są meteopatami i czy brzydka pogoda też może mieć wpływ na ich aktywność? Jak dotąd świeci słońce i nie miałam okazji tego zaobserwować. :)) Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Betuś
Posty: 4042
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:44
Płeć: Kobieta
Skąd: Łódź

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: Betuś »

Witam,
Ja wybrałam swojego kocurka właśnie dlatego, że po ułożeniu na kolanach pomiział mnie noskiem, ułożył się i spał na nich 40 min. Pozostałe 3 koty z hodowli na mój widok robiły coś co odebrałam jako "łłaaaaaa, zostaw mnie!". Miały wtedy 7 tygodni i wyglądało to na prawdę śmiesznie.
Czułam jakby Forrest mnie zaakceptował :kotek:
Teraz się zastanawiam czy to nie będzie kot, który nade wszystko będzie kochał spać.
Okaże się po 7 lutego.
Nie mogę się mimo wszystko doczekać. No i boję się, że wrócę z dwoma kotkami a nie jednym <lol>

Pozdrawiam Was serdecznie,
Beata
Awatar użytkownika
wb_płock
Posty: 653
Rejestracja: 19 kwie 2011, 16:09

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: wb_płock »

Betuś pisze: Nie mogę się mimo wszystko doczekać. No i boję się, że wrócę z dwoma kotkami a nie jednym <lol>
polecamy "zakocenie" podwójne :)
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Spanie i drzemki brytków

Post autor: yamaha »

Po pierwsze : witaj na forum, kolejna Beato <tańczy> <tańczy>
Czy Twoj kocurek to ten spogladajacy na nas slodko z awatara <zakochana> ?
Skad jest ? Zaloz mu watek, przedstaw siebie i jego ;-))
Zablokowany