Strona 1 z 206

Tajga

: 10 gru 2013, 20:04
autor: ozon
Zachęcona miłą atmosferą na forum i zaproszeniem do prezentacji kotów wszelkiej maści, ras i pochodzenia, postanowiłam pokazać Wam moją Tajgę, która brytyjczykiem zupełnie nie jest ;-))
Ale – jako, że to mój pierwszy post – przede wszystkim witam wszystkich serdecznie. Trafiłam tutaj kiedy w naszym domu zupełnie niespodziewanie zamieszkał kot i szukałam informacji czym karmić, jak postępować z takim futrzakiem itp. Wiele się tu dowiedziałam i nauczyłam (dziękuję!!!), chociaż nie bez skutków ubocznych – jeśli kiedykolwiek będzie nas stać na dokocenie, to niewątpliwie będzie to jakiś brytolek!
Historia Tajgi jest w skrócie taka: mój TŻ wychował się w domu, w którym zawsze było jakieś zwierzę – jak nie kot czy pies, to sarna, sowa albo jeż, albo też wszystko na raz. Od czasu do czasu pojawiała się więc sugestia, że może byśmy... ale ja uważałam, że po pierwsze nie mamy pieniędzy, a po drugie w naszym maleńkim mieszkanku jest za mało miejsca. Aż nadszedł taki dzień, kiedy obudziło mnie miauczenie. Podniosłam głowę z poduszki i zobaczyłam, że w przedpokoju na podłodze stoi plecak TŻ, a z niego wystaje... kocia głowa. Okazało się, że jeden z kierowców, odbierających w nocy towar z zakładu pracy TŻ, bezceremonialnie wyrzucił kociaka z kabiny i odjechał w siną dal. Kotek na pierwsze „kici, kici” po prostu i dosłownie wpadł w ramiona TŻ, więc jakby nie było wyjścia... Plan był taki – sprawdzamy u weterynarza co i jak, odrobaczamy, sterylizujemy itd., jednocześnie szukając dobrego domu, i takiego zaopiekowanego kotka oddajemy.
Końcowy efekt jest taki, że Tajga mieszka z nami już prawie półtora miesiąca i absolutnie nie ma już mowy o tym, żeby się z nią rozstać, chociaż jest jeszcze młodą kotką (ma około ośmiu miesięcy) i czasem naprawdę daje nam do wiwatu, zwłaszcza nad ranem... A i pieniądze się jakoś znalazły <mrgreen>

Tajga na samym początku, kiedy wyszukiwaliśmy jej zabawki z tego, co mieliśmy w domu. Stara karimata do pewnego momentu sprawdzała się świetnie...
Obrazek

Nie ma to jak łóżko...
Obrazek

Dobra zima nie jest zła, a jeśli jeszcze trafi się jakiś ptaszek w ramach rozrywki...
Obrazek

PS
Pozdrawiamy yusstynę i jej Tajgę :-)

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:07
autor: jasminka
Witam serdecznie i proszę o dużoooo zdjęć pięknej Tajgi (śliczne imię ) :-)

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:11
autor: Sonia
Witam serdecznie :-)
Koteczka nie mogła lepiej trafić :kotek:
Śliczna z niej dziewczynka.

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:12
autor: aneby
Śliczna kiciusia :kotek: I absolutnie nie do oddania ;-))

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:20
autor: asiak
Witam serdecznie śliczną Tajgunię <zakochana>

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:23
autor: Miss_Monroe
Witam na forum :-)

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:24
autor: elwiska3
Witam śliczną panienkę <mrgreen> i jej służbę

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 20:30
autor: ania1978
i ja witam <zakochana> cudna koteńka <zakochana> :kotek:

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 21:01
autor: Becia
Witam serdecznie :-) Śliczna kicia <zakochana> <zakochana> <zakochana>

Re: Tajga

: 10 gru 2013, 21:17
autor: maga
Witajcie serdecznie :)