Zima na balkonie

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
aneby
Posty: 479
Rejestracja: 07 sty 2012, 16:48
Płeć: K
Skąd: Kraków

Re: Zima na balkonie

Post autor: aneby »

Moje wychodzą przez cały rok, nawet w duży mróz. Jak chcą, to proszę bardzo <roll> A z wyjściem, to jest cała ceremonia - najpierw Baja - miau... miauuu... mrrr... miauuuuu .... Potrafi dobrą chwilę tak beczeć <roll> Wypuszczam ją. Za jakieś 20 sekund pod drzwiami siedzi Julek i drapie, że on też chce <roll> Wypuszczam. Za parę minut chcą z powrotem, w różnej kolejności, ale nigdy razem <zły> I tak zamieniam się w kociego odźwiernego <roll>
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Zima na balkonie

Post autor: Kasik »

Tylko bez śmiechow chichów proszę :-?

Wychodzi, a i owszem, ale na kaflach karton, mata łazienkowa, recznik i kocyki dwa.
Na te kocyki jak wszystko porozkladane kota wołam, zawijam w rożek i siedzi.
Tam lataja ptaszki z rana, jak nie ma pierzastych to wraca,
czasem siedzi godzinę, czasem jej się przyśnie. My przez okno w kuchni pilnujemy czy się
nie rozkopała <oops>

Kayka w kokonie :-D

Obrazek
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Re: Zima na balkonie

Post autor: kotku »

Haha co za słodzinka <zakochana>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Zima na balkonie

Post autor: yamaha »

:haha: :haha: :haha: no ja nie moge !
Czy ktos Wam juz mowil, ze kot ma FUTRO i ze nie jest mu tak samo zimno jak nam ? :haha:

Przeslodko wyglada w tym kokoniku, normalnie cudenko <zakochana>
Awatar użytkownika
kizior
Hodowca
Posty: 1337
Rejestracja: 09 mar 2009, 08:39
Płeć: k
Skąd: Szczecin

Re: Zima na balkonie

Post autor: kizior »

Fajnie ma, trochę jak w sanatorium.

Już oczami wyobraźni widzę moje spore stadko powkładane do kocyków i cierpliwie leżakujące. <lol>
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Zima na balkonie

Post autor: Becia »

Super zimowy wybieg Kayunia ma <lol> <zakochana>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Zima na balkonie

Post autor: Beate »

No ja przepraszam ale <lol> <lol> <lol>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Zima na balkonie

Post autor: Sonia »

Ale słodka kocinka :kotek:
Jak bym słyszała mojego Tż-a, on by z pewnością tak samo wyprawiał koty na balkon, gdyby wychodziły <lol>
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Zima na balkonie

Post autor: Kasik »

Wiedziałam, ze będziecie miały ubaw <rotfl>

My, najlepsi klienci kliniki weterynaryjnej, chuchamy na zimne <lol>

Yamaha A przecież jak łaputami stoi na zmrożonych kaflach to i futro nie pomoże, nie? :-D

Nie wiemy tylko co bedzie, jak śniegu na balkon napada, TŻ musi jakiś patent wynaleźć <hm>

Soniu, masz racje, u mnie Grzesiek wykazał się inicjatywą, ostatnio chciał kota na parapecie w domu przykrywać :axe:

Kizior, u Ciebie to dopiero byby widok :haha:
Awatar użytkownika
Yolla
Agilisowy Rezydent
Posty: 2533
Rejestracja: 06 kwie 2013, 16:22
Płeć: kobieta
Skąd: Białystok

Re: Zima na balkonie

Post autor: Yolla »

ale jak grzeczniutko kitka siedzi opatulona <aniołek>
ja też układam kocyki, dywaniki na płytki na balkonie z wyjątkiem lata <oops> bo właśnie łaputy, tyłeczek a Misza w lecie miała 2 razy antybiotyk na gardło
ale myślę że można by kotka z np. krytym posłankiem wystawiać <ok>
Zablokowany