Strona 1 z 471

Pyza i Snusiowy Miziak Elmo

: 13 sty 2014, 13:57
autor: PyzowePany
Witamy Wszystkich serdecznie, jesteśmy tutaj nowi i chcieliśmy się pochwalić naszą małą" córeczką". Od dwóch tygodni jesteśmy dumnymi posiadaczami liliowej Brytyjki. Przedstawiamy Państwu Pyzę <mrgreen>
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 13:59
autor: Beate
Witam i ja Pyzę :-)

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:02
autor: Mago
Witamy Was, PyzowePany, witamy też Puzunię :-)

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:17
autor: Becia
Witam :-)

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:18
autor: Sonia
Witam na forum :-)

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:20
autor: Hann
Pyza jeszcze mało pyzata, ale jak z doświadczenia wiemy wypyzienie brytka jest nieuniknione <lol>
Witam i ja <mrgreen>

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:33
autor: yamaha
Za samo imie ja kocham <zakochana>
Witajcie na forum, Twoja sliczna kicia i Ty.
Napiszcie cos wiecej o tej malej slicznotce :kotek:

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:36
autor: Sonia
Imię super i jakie przyszłościowe od razu :ok: :kotek:

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 14:54
autor: PyzowePany
Już piszemy <mrgreen>
Pyza urodziła się 23.09.2013 , odebraliśmy ją w 13 tygodniu swojego słodkiego życia. Niestety okazało się, że złapała koci katar i przez pierwsze dni pobytu musieliśmy karmić ją antybiotykami, co zapewne nie wpłynęło dobrze na jej aklimatyzację. Pierwsze dni przesiedziała w ciemnym transporterku nie chciała jeść i pić, ale na szczęście przeczytaliśmy na forum, że to normalnie i troszeczkę się uspokoiliśmy. Nie na długo, bo okazało się, że do kaciego kataru doszło ropne zapalenie spojówek <zły> na szczęście i z tym poradziliśmy sobie dość szybko.
Po 5 dniach rozpoczęła zwiedzanie mieszkania i od razu znalazła sobie kolejne miejsce, z którego nie mogliśmy jej wyciągnąć :). Spod kaloryfera przeniosła się na szafkę RTV na router, a teraz już spokojnie leży z nami na narożniku.
Dopiero teraz pokazuje na co ją stać, biega po mieszkaniu i nie można za nią nadążyć, zakochała się w zabawie z laserkiem i domaga się go za każdym razem jak się obudzi ( a to zdarza jej się dość rzadko).
Na szczęście po wszystkich chorobowych przejściach już wszystko się unormowało i możemy się cieszyć tym jak nasza kotka nas wychowuje i ustawia po kątach. <lol>

Re: Pyza

: 13 sty 2014, 15:04
autor: MoniQ
Ale fajne imię :)
Witaj śliczna Pyzo :) :kotek: