Harry :)
- atomeria
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2891
- Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
- Płeć: K
- Skąd: okolice Poznania
Re: Harry :)
A mnie przypomina kartuza, wtedy to i kolor oka by pasował Chyba...
Ale ja na kartuzach się nie znam, a kinus na ruskach tak, więc może to jednak rusek? Ale jakim cudem?
Jakby nie było to i tak jest fajny <zakochana>
Ale ja na kartuzach się nie znam, a kinus na ruskach tak, więc może to jednak rusek? Ale jakim cudem?
Jakby nie było to i tak jest fajny <zakochana>
- BlueSpring
- Posty: 40
- Rejestracja: 18 maja 2014, 12:09
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Londyn
Re: Harry :)
Dziekujecheshire pisze:Hej, jakikolwiek jest Twoj kotek to jest sliczny <mrgreen>
Jesli chodzi o testy genetyczne to w Stanach (chyba tylko jeden osrodek) robia test na ustalenie rasy, ale moga nie byc precyzyjne dla kotow z hodowli europejskich. Napewno natomiast mozna zrobic test na ojcostwo, musialabys jednak miec mozliwosc pobrania materialu od domniemanych rodzicow wpisanych w rodowodzie.
W UK w Cambridge i jeszcze jednym osrodku rowniez robia takie badania genetyczne (ustalenie rasy). Jednak z tego co mowil wet, akurat w przypadku brytyjczykow jest to niemozliwe. Mozliwe jest natomiast zrobienie testu na ojcostwo i postanowilam, ze jesli hodowca bedzie szedl na udry to poprosze o takie testy.
Atomeria wlasnie kartuza przypomina mi on najbardziej. Przegladalam internet z opisem, fotkami kartuzow i ruskow i.. na zywo nie widze w nim ruska kompletnie. Wydaje mi sie, ze ruski i kartuzy pod wzgledem umaszczenia sa podobne, ale nie znam sie na tym.. Jak byl mlodszy to porownywalam jego fotki do mixow pers + bsh i widzialam spore podobienstwo. Ruska w hodowlii nie maja, kartuza tez nie - tylko persa, chyba ze ... dalej klamia.
- PyzowePany
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2664
- Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
- Płeć: K+M
- Skąd: Wrocław
Re: Harry :)
Hmmm mix brytola i persa to mi się kojarzy z kotami egzotycznymi <oops>
Ale historia no naprawdę... ciężko coś doradzić, dobrze, że masz wsparcie weterynarza
Ale historia no naprawdę... ciężko coś doradzić, dobrze, że masz wsparcie weterynarza
Re: Harry :)
Mnie on bardziej przypomina mieszankę z kartuzem niż z ruskiem.
Bardzo jestem ciekawa jak to się wszystko wyjaśni i kim faktycznie byli rodzice Harrego.
A masz jakieś zdjęcia rodziców, których masz wpisanych w rodowodzie?
Bardzo jestem ciekawa jak to się wszystko wyjaśni i kim faktycznie byli rodzice Harrego.
A masz jakieś zdjęcia rodziców, których masz wpisanych w rodowodzie?
- atomeria
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2891
- Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
- Płeć: K
- Skąd: okolice Poznania
Re: Harry :)
Mnie jednak z brytyjskimi Brytusie miewają (może nawet po prostu mają) w swoich żyłach perską krew.PyzowePany pisze:Hmmm mix brytola i persa to mi się kojarzy z kotami egzotycznymi
Zastanawiam się, czy po prostu nie zdarza się czasem tak, że w miotach raz na jakiś czas pojawiają się kocięta mocno odstające od standardu...
Znam jednego takiego kocurka brytyjskiego (dorosłego), któremu z wyglądu dużo bliżej do europejskiego, prawdę mówiąc, gdybym nie wiedziała, to nie domyśliłabym się, że to brytuś, a jego rodzice to naprawdę duże, okrągłe misie.
Może wypowie się jakiś hodowca?
Re: Harry :)
Też jestem ciekawa finału całej tej sytuacji
Re: Harry :)
Hej kochana, mi Twój Harry też wygląda na kota kartuskiego. Jakikolwiek by nie był, jest naprawdę piękny, ale sprawa z hodowcą musi zostać wyjaśniona. Wiele lat temu - w 2002 roku - moi rodzice kupowali psa bez rodowodu (ale i świadomość mniejsza kiedyś była), labradora, który okazał się zwykłym kundelkiem, wyglądającym za dzieciaka jak labrador... Ludziom naprawdę nie można ufać... Z Kirutkiem też byłam pełna obaw, szczególnie, że kiedy ją brałam, była chudziutka jak szczurek. Dopiero teraz nabiera brysiowego wyglądu, a już wiem, że szynszylowe kotki inaczej wyglądają i dużo mniejsze są od standardowych brysiów. Twój Harry to naprawdę piękny kociak i wierzę, że nie zamieniłabyś go na żadnego innego, ale z takimi sytuacjami trzeba walczyć, więc trzymam kciuki!
Re: Harry :)
Witamy na forum... mimo, że troszkę późno ;)BlueSpring pisze:<lol> fajne takie polaczenie dwoch pieknych ras <zakochana>asiak pisze:Czyli masz 2w1 <lol>BlueSpring pisze: Wiec chyba ma takie rosyjskie rysy, a w srodku plynie brytyjska krew .
Maluch ma sie dobrze, coraz wiecej energii = coraz wiecej latania po mieszkaniu. Codziennie mnie zaskakuje i przyprawia o bol brzucha ze smiechu <mrgreen> W dalszym ciagu nie moge sie na niego napatrzec, a te lapeczki moglabym calowac calymi dniami - na szczescie obywa sie bez wbijania pazurkow w Panci twarz Dziewczyny powiedzcie, jak na Wasze kociaki dziala kocimietka? Chcialabym malemu kupic ten spray z kocimietka, zeby go troche zachecic do drapaka. Co prawda korzysta z niego, ale glownie do zabawy, nie do drapania. Do drapania duzo lepsza jest sofa , narazie dobiera sie do niej bardzo delikatnie, ale "NIE" nie wystarcza, cierpliwe przenoszenie na drapak, rowniez nie daje rezultatu
Ale o co chodzi?
Wpis zredagowany, mozna slac!
Ale to Twoje futerko jest "techniczne" chyba na jakiegoś informatyka wyrośnie
Re: Harry :)
Kontrola musi być <lol>
Uważajcie co tam piszecie w wątku Harrego <lol>
Uważajcie co tam piszecie w wątku Harrego <lol>
Re: Harry :)
Co tam słychać u Harrego? Jak sprawa z hodowcą się rozwiązała?