Miot Y: Negra i Fado

kinus
Hodowca
Posty: 1023
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:31
Hodowla: Kabrirus*PL
Kontakt:

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: kinus »

była sobie bombka.....
<lol>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: Beate »

Ja tam widzę dwa <aniołek> <aniołek> :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: nmin »

Oj tam, zaraz bombka... Pewnie już w grudniu zeszłego roku stłuczona przez poprzednie kociaki, a biedaczka Bogu ducha winna załapała się po prostu na wspólne zdjęcie z pozostałościami <lol> Toż to od razu widać niewinność wypisaną na twarzy <serce>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: Sonia »

To, że jest się czarnym, to nie znaczy, że zaraz jest się <diabeł>
<lol>
Piękne obie dziewczynki <zakochana> <zakochana> :kotek: :kotek:
kinus
Hodowca
Posty: 1023
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:31
Hodowla: Kabrirus*PL
Kontakt:

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: kinus »

czarny to nie, ale szylkret.....ja tam wierzę w tę diabelskość
Awatar użytkownika
Truskawka
Agilisowy Rezydent
Posty: 453
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:06
Płeć: kobieta
Skąd: Dąbrowa Górnicza

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: Truskawka »

Kiedy gościliśmy u Dorotki, to chciałam wybawić wszystkie koty piórkami, żeby każdy był zadowolony. Usiadłam sobie po turecku, a one otoczyły mnie kółeczkiem. Niestety mogły tylko siedzieć i patrzeć, ponieważ Yennefer tak zdominowała zabawę i mordowała piórka, że reszta załapała się tylko na kilka minut. Potem ostatnia opuściła stołówkę i padła obok mnie na kanapię, mrucząc przez sen, kiedy miziałam ją pod brodą. <serce> Ale, że niby w tym roku nie ubieramy choinki <strach> ?
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: yamaha »

<rotfl> <rotfl> <rotfl> No ladnie....
A jak to sie stalo, Truskaweczko, ze zdecydowaliscie sie od razu na DWA kotki ? 8-)
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: Danusia »

<zakochana> <zakochana> <zakochana> Ale będzie się działo :radocha: :radocha: :radocha:

No ja nie mam od dwóch lat choinki tylko taki wielki stroik pod sufitem <lol> jak widać nie trzeba czarnego futerka wystarczy kremowe żeby choinka leżała po całości na podłodze <lol>
eweli
Posty: 25
Rejestracja: 10 mar 2014, 23:29
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: eweli »

kinus pisze:czarny to nie, ale szylkret.....ja tam wierzę w tę diabelskość
Proszę bez oszczerstw :nie: Czarna szylkretka, to od razu diabeł. Coś podobnego! To jest jakiś koloryzm!
;-))
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: Miot Y: Negra i Fado

Post autor: Dorszka »

Danusia pisze:No ja nie mam od dwóch lat choinki tylko taki wielki stroik pod sufitem <lol> jak widać nie trzeba czarnego futerka wystarczy kremowe żeby choinka leżała po całości na podłodze <lol>
No że ja o tym nie wiedziałam do tej pory, takiej frajdy koty pozbawiać! :bicz:

Choinka być musi <lol> A bombka jak najbardziej żyje, czeka na ponowne podwieszenie, to prezent od Joasi Jabbarkowej, jest ogromna, i na szczęście plastikowa <lol> Ponieważ jest duża i ciężka, doskonale się ją zdejmuje z bombkowych haczyków, i tak już od 3 lat chyba <lol>
Zablokowany