Miot Y: Negra i Fado
Re: Miot Y: Negra i Fado
była sobie bombka.....
<lol>
<lol>
Re: Miot Y: Negra i Fado
Ja tam widzę dwa <aniołek> <aniołek>
Re: Miot Y: Negra i Fado
Oj tam, zaraz bombka... Pewnie już w grudniu zeszłego roku stłuczona przez poprzednie kociaki, a biedaczka Bogu ducha winna załapała się po prostu na wspólne zdjęcie z pozostałościami <lol> Toż to od razu widać niewinność wypisaną na twarzy <serce>
Re: Miot Y: Negra i Fado
To, że jest się czarnym, to nie znaczy, że zaraz jest się <diabeł>
<lol>
Piękne obie dziewczynki <zakochana> <zakochana>
<lol>
Piękne obie dziewczynki <zakochana> <zakochana>
Re: Miot Y: Negra i Fado
czarny to nie, ale szylkret.....ja tam wierzę w tę diabelskość
- Truskawka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 453
- Rejestracja: 16 mar 2014, 14:06
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Miot Y: Negra i Fado
Kiedy gościliśmy u Dorotki, to chciałam wybawić wszystkie koty piórkami, żeby każdy był zadowolony. Usiadłam sobie po turecku, a one otoczyły mnie kółeczkiem. Niestety mogły tylko siedzieć i patrzeć, ponieważ Yennefer tak zdominowała zabawę i mordowała piórka, że reszta załapała się tylko na kilka minut. Potem ostatnia opuściła stołówkę i padła obok mnie na kanapię, mrucząc przez sen, kiedy miziałam ją pod brodą. <serce> Ale, że niby w tym roku nie ubieramy choinki <strach> ?
Re: Miot Y: Negra i Fado
<rotfl> <rotfl> <rotfl> No ladnie....
A jak to sie stalo, Truskaweczko, ze zdecydowaliscie sie od razu na DWA kotki ? 8-)
A jak to sie stalo, Truskaweczko, ze zdecydowaliscie sie od razu na DWA kotki ? 8-)
Re: Miot Y: Negra i Fado
<zakochana> <zakochana> <zakochana> Ale będzie się działo
No ja nie mam od dwóch lat choinki tylko taki wielki stroik pod sufitem <lol> jak widać nie trzeba czarnego futerka wystarczy kremowe żeby choinka leżała po całości na podłodze <lol>
No ja nie mam od dwóch lat choinki tylko taki wielki stroik pod sufitem <lol> jak widać nie trzeba czarnego futerka wystarczy kremowe żeby choinka leżała po całości na podłodze <lol>
Re: Miot Y: Negra i Fado
Proszę bez oszczerstw Czarna szylkretka, to od razu diabeł. Coś podobnego! To jest jakiś koloryzm!kinus pisze:czarny to nie, ale szylkret.....ja tam wierzę w tę diabelskość
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Miot Y: Negra i Fado
No że ja o tym nie wiedziałam do tej pory, takiej frajdy koty pozbawiać!Danusia pisze:No ja nie mam od dwóch lat choinki tylko taki wielki stroik pod sufitem <lol> jak widać nie trzeba czarnego futerka wystarczy kremowe żeby choinka leżała po całości na podłodze <lol>
Choinka być musi <lol> A bombka jak najbardziej żyje, czeka na ponowne podwieszenie, to prezent od Joasi Jabbarkowej, jest ogromna, i na szczęście plastikowa <lol> Ponieważ jest duża i ciężka, doskonale się ją zdejmuje z bombkowych haczyków, i tak już od 3 lat chyba <lol>