Furminator

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
Paweł
Posty: 28
Rejestracja: 05 lis 2009, 17:07

Furminator

Post autor: Paweł »

Witam wszystkich!

To mój pierwszy post.

Co sądzicie o furminatorze dla brytków? Ktoś używa, zachwala, gani?

Dzęki za odpowiedź.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Witam na forum :-)

Furminatora nie stosuję i nigdy nie próbowałam ale z tego co mi wiadomo to usuwa on podszerstek u kota.
U brytków podszerstek ma niebagatelne znaczenie. Im lepszy, gęściejszy podszerstek tym lepsze futro.
Awatar użytkownika
Paweł
Posty: 28
Rejestracja: 05 lis 2009, 17:07

Post autor: Paweł »

To w takim układzie czy stosujesz jakieś inne metody wyczesywania niż szczotka?
Awatar użytkownika
agnieszkaalex
Posty: 222
Rejestracja: 21 lip 2009, 08:51

Post autor: agnieszkaalex »

Ja używam furminatora ale tylko dla moich MCO natomiast Ramziutka czeszę zwykłą szczotką dla kotów
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Paweł pisze:To w takim układzie czy stosujesz jakieś inne metody wyczesywania niż szczotka?
U mnie tylko szczotka.
W okresie bardziej intensywnego gubienia sierści wilgotną ręką gładzę kicię. W ten sposób zbieram martwe włosy.
Awatar użytkownika
dźinx
Hodowca
Posty: 191
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:44
Hodowla: Magic Galaxy*PL
Płeć: Kobieta
Skąd: Śląsk

Post autor: dźinx »

Ja mam dla killerka szczotkę dla brytków z gumowymi wypostkami i taką małą z szerokimi ząbkami do czesania pod pyszczkiemi nóżek- ale tylko w okresie linienia.
Tak jak Mago, po czesaniu, albo rano jak kić siedzi na umywalce wilgotną ręką przejżdżam po kiciu. Nawet to lubi ;-))
Awatar użytkownika
Paweł
Posty: 28
Rejestracja: 05 lis 2009, 17:07

Post autor: Paweł »

Dzieki bardzo za odpowiedzi
Awatar użytkownika
Silvia_pl
Posty: 71
Rejestracja: 18 lip 2009, 18:25
Kontakt:

Post autor: Silvia_pl »

...a jak ilość gubionej sierści doprowadza do białej gorączki, to wtedy można...?

ja już nie wiem kiedy moje kocury mają okres linienia a kiedy nie, bo one non-stop się puszą... ;-(

a czeszę codziennie, używam tylko dobrych karm, daję pastę odkłaczającą... a one wciąż produkują tyle sierści ...rozmowy wychowawcze też nie pomogły...

Nelson i Leon mają w głębokim poważaniu moje utarczki z ich kołtunami wszędzie walającymi się po chałupie...

litości.... dajcie zezwolenie na tę maszynę...
Awatar użytkownika
Silvia_pl
Posty: 71
Rejestracja: 18 lip 2009, 18:25
Kontakt:

Post autor: Silvia_pl »

koty trza wyrzucić na bruk....

w przenośni rzecz jasna <rotfl>

odkąd koty wychodzą na dwór i doopka im troche zmarzła to futro aż miło dotknąć... ;-)
tamiska
Posty: 44
Rejestracja: 12 sty 2011, 12:50
Kontakt:

Post autor: tamiska »

Ja mam w domu furminator i niestety jestem rozczarowana...


Działa identycznie jak w reklamie i tu nie mam mu nic do zarzucenia, ale Lucyfer szczerze nienawidzi czesania tym wynalazkiem. Aby uzyskać dobry efekt powinno się energicznie wyczesywać sierść, a Lucek sprawia wrażenie jakby go to bolało.


Mam na szczęście też taką szczotkę jak pokazana wyżej i kot jest zadowolony, choć niestety nie wyczesuje tak dobrze podszerstka jak furminator.


Co jest dobre na gruby, wełnisty podszerstek i pół długą sierść?
Zablokowany