Arya i Eddie

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Fusiu
Agilisowy Rezydent
Posty: 6671
Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
Płeć: kobieta
Skąd: Nowy Sacz

Re: Iskierka

Post autor: Fusiu »

Witajcie na forum. Cudna koteczka <zakochana>
Awatar użytkownika
beev
Posty: 2513
Rejestracja: 22 lip 2014, 22:08
Płeć: kobieta
Skąd: Lubsko

Re: Iskierka

Post autor: beev »

Ale ona śliczna <zakochana>
Awatar użytkownika
anka.1984
Posty: 223
Rejestracja: 04 kwie 2012, 23:41

Re: Iskierka

Post autor: anka.1984 »

Ale laleczka malusia śliczna <zakochana>
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Iskierka

Post autor: nmin »

Zaczynam łapać wieczornego doła... Dziewczynka podczas wizyty zauroczyła mnie swoją energią, nie wyglądem, tylko właśnie zachowaniem. Może mam staroświeckie poglądy na wybór szczeniaczka czy kociaka, ale wydaje mi się, że dobrze jest wybierać odważne, żywiołowe stworzonko. Jeden z jej braci cały czas przysypiał, białaski obserwowały otoczenie ze stoickim spokojem, a nasza mała i jej brat point bawili się, tyle, że ona bardziej - wspinała się na kojec, biegała za zabawką itp.

I dziś Chłop przychodzi z pracy i oznajmia, że "wszyscy jego koledzy" stwierdzili, iż błędem było wybranie najbardziej żywiołowego kociaka, trzeba było brać najspokojniejszego, bo mała nam teraz wszystko poniszczy. Ok, wprowadziliśmy się w lipcu do nowego mieszkania i wszyściutkie meble mamy nowe, ale Ludwik XVI to to nie jest, tylko Ikea, i można je zawsze wymienić za rok czy dwa...

Czy lekkie ADHD u małego kociaczka musi od razu oznaczać, że dorosły kot będzie hiperaktywny i problemowy? <zły> Ja brałam bardziej pod uwagę to, że może dzięki zapale do zabaw mniej będzie tęskniła za mamą...
Awatar użytkownika
Snusia
Hodowca
Posty: 847
Rejestracja: 12 mar 2011, 22:52
Hodowla: Miziaki*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: Iskierka

Post autor: Snusia »

Nie martw się na zapas ;-))
Może po prostu wybraliście moment, kiedy część kociaków odpoczywała, a akurat Wasz miał ochotę na zabawę.
U nas nawet najspokojniejsze kocie ma chwile, kiedy lata jak tornado i bawi się baaardzo żywiołowo.
Zawsze można zapytać hodowcę o charakter kociaka. Maluchy są w hodowli ok 15 tygodni, przy dobrej obserwacji naprawdę można dużo przekazać o maluchu.
Awatar użytkownika
izbkp
Posty: 241
Rejestracja: 28 wrz 2013, 12:54
Płeć: M
Skąd: Wrocław

Re: Iskierka

Post autor: izbkp »

Nie ufałbym opiniom kolegów z pracy. Ja się w pracy pochwaliłem, że zamieszka z nami kot - to praktycznie dostałem tzw "zjebkę" kiedy okazało się, że ten kot nie jest kloszardem: "kota trzeba adoptować ze schroniska" etc.
Awatar użytkownika
beev
Posty: 2513
Rejestracja: 22 lip 2014, 22:08
Płeć: kobieta
Skąd: Lubsko

Re: Iskierka

Post autor: beev »

Nie martw się. Ja tez wzięłam największego rozrabiakach z miotu <diabeł> i to świadomie. Reszta była spokojna a naszemu nawet fotkę hodowca nie mógł zrobić bo ciągle był w ruchu. Ale syn mnie namówił ze to dobrze i faktycznie. Kotek szybko się zadomowił. , w ogóle nie płakał u nas za mama. Teraz jest spokojny i szaleje tylko rano i wieczorem jak normalny zdrowy kotek.
Tak więc uśmiechnij się i ciesz się na powitanie zdrowego kotka :kotek:
Awatar użytkownika
Dominikana
Posty: 1155
Rejestracja: 21 sie 2014, 16:31
Płeć: Kobieta
Skąd: Jelcz-Laskowice

Re: Iskierka

Post autor: Dominikana »

Też bym się tym nie martwiła, moim zdaniem najspokojniejszy kot ma dni w których jest rozbrykanym kociakiem i pcha się w każdy kąt, na każdy mebel...ale też taki rozbrykany jak i ten mój, ma czasami dzień, że jego zabawy są bardziej stateczne i w większości przeplatają się wylegiwaniem na kanapie... Jedno jest pewne, wybaczysz mu wszystko i Twój partner także... my od stycznia mieszkamy na swoim nowym, w lipcu pojawił się Teoś no i nie obyło się bez drobnych strat...np.: kanapa ma boki z ecoskóry...nasza mała ciapka, nie umiejąc wskoczyć zrobiła prę szram...później boki potraktował jako pas startowy i znów kilka dziurek...ale to tylko kanapa...no nie wspomnę o strąconym kwiatku i zasypywaniu łazienki piachem z kuwety ;-)) Wzrok kociego niewiniątka potrafi rozczulić największego twardziela <serce>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Iskierka

Post autor: yamaha »

Eh, jak zaczniesz sluchac wszystkich "dobrych rad z glebi serca", to ..... nic dobrego z tego nie wyniknie ;-))
Niech sobie ludzie gadaja, robcie jak Wam wlasny rozum i <serce> podpowiada.
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Iskierka

Post autor: atomeria »

yamaha pisze:Eh, jak zaczniesz sluchac wszystkich "dobrych rad z glebi serca", to ..... nic dobrego z tego nie wyniknie ;-))
Niech sobie ludzie gadaja, robcie jak Wam wlasny rozum i <serce> podpowiada.
<mrgreen> własny rozum, serce i koleżanki z forum.
Zablokowany