Arya i Eddie

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Iskierka

Post autor: nmin »

Dostałam od hodowczyni odpowiedzi na pytania o karmę i żwirek, bo chcę przygotować sobie wszystko, zanim mała się pojawi. Suche dostaje IAMS, na początek może być. Może z czasem dobiorę coś jeszcze lepszego, ale generalnie psa mam od daaawna na Eukanubie i uważam ją za niezłą karmę w dość rozsądnej cenie (a przypominam, że pies ważący 40 kg zjada znacznie więcej, niż kociak, więc w jego wypadku cena też ma znaczenie).
Mokre dostaje jakiekolwiek "kitten", czyli Felix, Whiskas i jakieś jeszcze... Dobrze, że podstawową suchą karmę ma dobrą, a mokra jest tylko urozmaiceniem, bo w przeciwnym razie bym interweniowała <lol> W moim domu produkty Whiskas miejsca nie zagrzeją <diabeł>
Nazwę żwirku też podała, ale podobno jej koty nigdy nie wybrzydzają i używa różnych, więc tu nie powinno być problemu, jeśli po pierwszej torbie będę chciała zmienić na taki, który można spłukiwać w toalecie ;-))

Prosiłam też o wzór umowy, którą podpiszemy. Przejrzałam i jest dość standardowa.

Przysłała mi też przy okazji zdjęcie dwuletniego kocurka, którego w maju odkupiła od innej hodowli, ale ponieważ nie udało się skojarzyć go z żadną z jej kotek, musi puścić go w świat, bo ma już dwóch innych samców w domu... Napisała do mnie, bo powiedzieliśmy jej podczas wizyty, że będziemy kiedyś chcieli niebieskiego kota/kotkę. Odsprzedaje go w cenie znacznie niższej, niż kocięta, i będzie już wykastrowany, by jako kastrat mógł zamieszkać z kimś już na zawsze, bez zmieniania hodowli co chwilę.
Nie wiem, może napatrzyłam się na pasjonatów siedzących na forach, ale jak przeglądam angielskie hodowle, to ci hodowcy są zupełnie inni niż polscy, ja nigdy nie pozbyłabym się kotka tylko dlatego, że nie pasuje mi do planu hodowlanego :hammer:
My tego kocurka nie chcemy niestety. Jest piękny, ale wolimy małego kociaka, i nie teraz, a dopiero po Nowym Roku, bo wtedy pod względem organizacyjnym będzie nam znacznie łatwiej pozwolić sobie na drugiego kota w domu.
Oto Henry:
Obrazek
Awatar użytkownika
Betuś
Posty: 4042
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:44
Płeć: Kobieta
Skąd: Łódź

Re: Iskierka

Post autor: Betuś »

Witajcie!
Henry... <zakochana>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Iskierka

Post autor: yamaha »

Sliczny Henry <zakochana>
Takie jest zycie hodowcy, niestety, w Polsce rowniez...
<ok> za nowy domek dla tego przystojniaka.
Awatar użytkownika
beev
Posty: 2513
Rejestracja: 22 lip 2014, 22:08
Płeć: kobieta
Skąd: Lubsko

Re: Iskierka

Post autor: beev »

o rany ale mi szkoda takich kociaków ;-( nie jest już potrzebny to oddać :-/////
szkoda ze nie mam miejsca w domu bo bym go chętnie przygarnęła <zakochana>
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Iskierka

Post autor: Becia »

Henry jest piękny <serce> <serce> <serce> szkoda, że tak się biedaczek tuła od hodowli do hodowli :(((( Kciuki za domek dla koteczka <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>

W polskich hodowlach jest podobnie. Czasami hodowcy muszą podejmować trudne decyzje....
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Iskierka

Post autor: nmin »

No niestety... Między innymi dlatego nie chciałabym mieć hodowli (pomijając strach przed tym, że kociaki/szczeniaki trafią do złych domów). Pewnie ciągle chciałabym mieć nowe koty, żeby poszerzać możliwości, a tych "niepotrzebnych" nie potrafiłabym się pozbyć i skończyłabym jako emerytka z pięćdziesięcioma kotami <lol>

Dobra, teraz weselsze sprawy :P Dostałam zdjęcie (aż jedno <roll> ), filmik oraz imiona małej, dziś dotarły papiery z potwierdzeniem i w rodowodzie będą wpisane imiona Adurtsh Penny Snowdrop, czort wie po co aż tyle, ale co kraj to obyczaj.

Adurtsh - co to? <shock>
Penny - niby ładne, ale nie podoba mi się dla kota.
Snowdrop - to jest cudne <zakochana> Nie nazwę tak kota, bo kiepsko się wymawia, ale fajnie, że ma tak w papierach ;-))

Oto dorwany wypłosz:

Obrazek

I filmik, ale nie wiem, czy uda mi się wstawić...

Obrazek
(jeśli nie zadziała, to tu jest link: FILMIK)
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Iskierka

Post autor: nmin »

Zrobiłam wczoraj porządne zakupy w Zooplusie i mam nadzieję, że niewiele mi już brakuje z wyprawki... Z jednej strony to kompletowanie jest strasznie ekscytujące, z drugiej mam głowę przeładowaną informacjami, bo od tygodnia w wolnym czasie nic nie robię, tylko czytam o kocich sprawach. Dla szczeniaka wymieniłabym wszystko, co potrzebne, bez mrugnięcia okiem :P

Oto, co już mam/mieć będę:
- kuweta kryta Catit Jumbo (57x50x46.5, niech już ma tę największą, jakoś ją upchniemy)
- filtry, wycieraczka, łopatka
- drapak, falowana mata do drapania, słupek do drapania, rybka do drapania... A pewnie i tak skończy się podrapanymi meblami <lol>
- karma sucha: IAMS, torba 2.5 kg (najmniejsza, jaka była)
- karma mokra: wzięłam dwa różne zestawy mixów smaków, żeby zobaczyć, co małej podpasuje - jeden zestaw z Hill's, drugi z Animondy. Czy ona nie dostanie sensacji żołądkowych, jak jej tak będę co wieczór dawać inny smak? W hodowli dostaje różne.
- dwie miseczki (kolejne dwie będą w wyprawce) i matę pod miseczki
- zabawek mam już masę, więc kupiłam tylko tor Catit Design Senses, bo był akurat przeceniony. Wzięłam mniejszy, jeśli będzie się bawiła, dokupię ten dłuższy. Kupiłam też świecące piłeczki, ale dołożę, gdy znudzi się podstawą :P
- rękawica do czesania, o taka: http://www.zooplus.co.uk/shop/cats/cat_ ... love/30080

Legowiska na razie nie biorę, bo chyba nie ma sensu, zamówiłam niedawno na Amazonie małą pluszową budkę do zabawy, może tam będzie się chować, a w wyprawce z hodowli dostanie między innymi kocyk.

Transporter dostaliśmy od kolegi. Trochę stary i brzydki jak na moje standardy <lol> , ale zawsze to parę funtów do przodu. Na odbiór z hodowli wystarczy, dokupię bardziej komfortowy w grudniu, gdy w święta będzie nas czekała ponad godzinna podróż.

Od kolegi dostaliśmy również kuwetę, ale nie chciałam używanej, zwłaszcza przez kota wychodzącego. Wolałam kupić własną, zresztą tamta i tak byłaby w końcu za mała.

Małe rozeznanie w zabezpieczeniach okien też już robiłam...

Niewiele wiem o pielęgnacji kotka, muszę jeszcze o tym poczytać. Pewnie coś do obcinania pazurków? Jakaś delikatna szczotka? Na pastę odkłaczającą będzie chyba jeszcze za mała?
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Iskierka

Post autor: Miss_Monroe »

nmin pisze:(...) Niewiele wiem o pielęgnacji kotka, muszę jeszcze o tym poczytać. Pewnie coś do obcinania pazurków? Jakaś delikatna szczotka? Na pastę odkłaczającą będzie chyba jeszcze za mała?
Obcinaczki i szczotkę warto kupić. Przejrzyj na forum dział dotyczący pielęgnacji, tam są porady co warto kupić tj. szczotki, obcinaczki itp. :-)
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Iskierka

Post autor: nmin »

No i odbiór opóźnił się o prawie tydzień :( Miałam odebrać dziewczynkę 7 października we wtorek, ale hodowczyni napisała, że kocięta miały drobną infekcję oczu i dostają kropelki, w związku z czym opóźni się drugie szczepienie. Będą do odbioru od 11. Może wyjątkowo dać mi ją 7, ale to ja musiałabym jechać do jej weta na drugie szczepienie i Adele wolałaby tak nie robić. Ja też tego nie chcę, poczekam ile trzeba.

Żal mi tylko, bo gdybym odebrała ją 7, mała miałaby całe dwanaście dni z nami (na zmianę), zanim zostanie sama na cały pracujący dzień, a w tej sytuacji mogę ją odebrać dopiero 13, co skraca ten czas do sześciu dni... Wiem, że lepsze to niż nic, ale i tak mi żal, zwłaszcza, że 7-10 i tak mam wolne od pracy i będę bez sensu siedziała w domu bez niej.
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Iskierka

Post autor: asiak »

Szkoda :(((( Jak ja odbierałam swoje kociaczki, też odbiór się opóźnił , chyba o dwa tygodnie.
Zablokowany