Dzień dobry

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Neta
Posty: 1000
Rejestracja: 12 mar 2015, 18:40
Płeć: kobieta
Skąd: Rabka Zdrój

Re: Dzień dobry

Post autor: Neta »

Witamy :kwiatek:
Chyba nie będziesz miała wyjścia... bo zdecydowanie jest nas tu więcej takich co chętnie posłuchają :)

Cudna ta Twoja gromadka... ale oczy Wendy.... :mdleje: <zakochana>
Awatar użytkownika
dagusia
Posty: 2001
Rejestracja: 30 lis 2014, 20:54
Płeć: kobieta
Skąd: Ireland

Re: Dzień dobry

Post autor: dagusia »

Witamy na forum śliczne stadko :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

ps z uwagi na to, że jestes małomówna (jak napisałaś)- tu nic mówić nie musisz :-) wystarczy, ze będziesz pisać i wstawiać duuuuuużo fotek :foto:
GosiaGo
Posty: 8
Rejestracja: 11 lip 2015, 09:57
Hodowla: Catsgo*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Gdańsk

Re: Dzień dobry

Post autor: GosiaGo »

Jeśli chodzi o Wendy to jej historia zaczęła się od ogłoszenia na OLX. Wystawiono ją na sprzedaż za bardzo małą kwotę(pewnie dla tego że była już dorosła),zdjęcia nie wyraźne- ale ta zieleń oczu hipnotyzowała. Nawiązałam kontakt sms-owy z właścicielką. Z informacji które mi podała kotka była kupiona na kolanka, powód sprzedaży- wyjazd,była też informacja że kotka jest ostrzyżona =dostałam zdjęcia na priw. była ostrzyżona na "LWA" ( wyglądała naprawdę żałośnie-sierść miała tylko na głowie, łapkach i pompon na ogonie(jak ją zobaczyłam to prawie serce mi pękło ), zdjęcia z ogłoszenia były starsze); przesłała również rodowód, oraz informację że kotki nie wysterylizowała,W ślad za tym wiedząc o umowie jaką podpisała i domyślając się o wszystkich nieprawidłowościach tej sytuacji zadzwoniłam do hodowcy. Pani Marta wiedziała już o tym ogłoszeniu od jakiegoś czasu i bezsilnie próbowała skontaktować się ze sprzedającą.Podczas rozmowy powiedziałam że chciała bym kupić Wendy i że chciała bym mieć ją w swojej hodowli, a nie na kolanka i że proszę żeby się zgodziła..... rozmowa była bardzo emocjonująca, poczułam jak bardzo zależy jej na losie jej kociaków. Zgodziła się!!! Byle bym tylko wydobyła Wendy od tej kobiety.Jestem z Gdańska koteczka była we Wrocławiu,nie dysponowałam tak czasem żeby natychmiast po nią pojechać. Wszelką pomoc: przejęcie koteczki, jej pobyt zanim przyjadę, nie mówiąc o finansowym wsparciu przejęła na siebie.Pomogła we wszystkim, mimo że znałyśmy się tylko przez telefon. Nie pamiętam kiedy ktoś tak mi pomógł zupełnie bezinteresownie mimo tego że byłam zupełnie obcą osobą. Teraz Wendy jest zemną a my mamy stały kontakt i wiem że zawsze mogę zadzwonić o każde porze. Wendy pomału zarasta i brak futra nie jest problemem, jest cudna i przekochana jak mówi mój syn. Dla mnie ta historia to jedna z niewielu dobrych rzeczy które mnie w życiu spotkały i może dla kogoś to nic ale dla mnie to wiele i chylę czoła przed Panią Martą i dziękuję losowi. I to tyle.
Awatar użytkownika
Neta
Posty: 1000
Rejestracja: 12 mar 2015, 18:40
Płeć: kobieta
Skąd: Rabka Zdrój

Re: Dzień dobry

Post autor: Neta »

Matko jedyna <strach> czego ci ludzie nie wymyślą <strach>
Na całe szczęście koteczka trafiła teraz w dobre ręce :hug:
Awatar użytkownika
alakin
Posty: 873
Rejestracja: 18 lis 2014, 01:38
Płeć: *
Skąd: Kraków

Re: Dzień dobry

Post autor: alakin »

Piękna historia ....najważniejsze ze dobrze sie kończy <ok>

No tez mieli pomysł na kota <zły>
Awatar użytkownika
Karramba
Posty: 60
Rejestracja: 28 cze 2015, 17:19
Płeć: kobieta
Skąd: Rzeszów

Re: Dzień dobry

Post autor: Karramba »

przecudna gromadka ! <serce> <serce> <serce>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Dzień dobry

Post autor: Beate »

Witamy :-)
Co za historia.
Awatar użytkownika
ozon
Agilisowy Rezydent
Posty: 2239
Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
Płeć: kobieta
Skąd: Tajgówko Małe :)

Re: Dzień dobry

Post autor: ozon »

Gdzieś czytałam, że wyjątkowo urodziwe koty mają tego pecha, że budzą zainteresowanie różnych oszołomów (a nie zawsze łatwo ich rozpoznać pod płaszczykiem wielkiej miłości do kotów) i skutki tego bywają naprawdę okropne. Dobrze, że tutaj jest historia z dobrym zakończeniem :-)
Awatar użytkownika
PyzowePany
Agilisowy Rezydent
Posty: 2664
Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
Płeć: K+M
Skąd: Wrocław

Re: Dzień dobry

Post autor: PyzowePany »

Ale masz świetne stadko <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>
A historia Wendy przypomniała mi historię forumowego Tunia, oszołomki, od której go trzeba było zabrać <diabeł> i determinacji jego hodowcy. Co ciekawe też wydarzyło się to we Wrocławiu <strach>
Pisz często, będzie się miło czytało i oglądało kociaste :-) :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Luinloth
Agilisowy Rezydent
Posty: 5036
Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
Płeć: K
Skąd: Tychy

Re: Dzień dobry

Post autor: Luinloth »

Wendy jest prześliczna <serce> Co to za odmiana barwna?
Biedna, że musiała tyle przejść, ale miała szczęście trafić na Ciebie - jak dobrze, że już jest w kochającym domku :kotek:
Zablokowany