Ozzi mówi Dzień dobry.
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
Tak ją pisalam w pierwszym poście, to był zupełny przypadek że jest Osi,, ale jak go zobaczyliśmy, to już był nasz, w naszych serduszkach.
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
Witamy koteczki i ich "służbę" :roza:
Służba, tak całkowicie się z tym zgadzam. Wszyscy wokół mówią, że mi odbija a ją im mowie no tak, <rotfl> i jest mi z tym dobrze <mrgreen>
Służba, tak całkowicie się z tym zgadzam. Wszyscy wokół mówią, że mi odbija a ją im mowie no tak, <rotfl> i jest mi z tym dobrze <mrgreen>
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
Witajcie na forum
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
Witam :-)
- Sylwia2908
- Hodowca
- Posty: 109
- Rejestracja: 11 lut 2009, 12:40
- Hodowla: Vabank*PL
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Racibórz, woj. Śląskie
- Kontakt:
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
Witaj na forum :-)
Co do hodowli i tak wczesnego odbioru kociątka... TRAGEDIA! <cenzura> <wsciekly>
Aż mi się scyzoryk w kieszeni otwiera <suchy>
Co do hodowli i tak wczesnego odbioru kociątka... TRAGEDIA! <cenzura> <wsciekly>
Aż mi się scyzoryk w kieszeni otwiera <suchy>
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
i ja witam Was na forum.....
teraz to najważniejsze byś zadbała o Ozziego należycie ...mam na myśli szczepienia i odrobaczenia .Polecam lecznicę dr. Mosińskiego na ul. Czyżowickiej w Wodzisławiu
aaa...i trzymam kciuki za udane dokocenie :-)
<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
teraz to najważniejsze byś zadbała o Ozziego należycie ...mam na myśli szczepienia i odrobaczenia .Polecam lecznicę dr. Mosińskiego na ul. Czyżowickiej w Wodzisławiu
aaa...i trzymam kciuki za udane dokocenie :-)
<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
Teraz to ja też jestem tym wszystkim przerazona kiedy już trochę wiedzy posiadłam. Odpukac , że Ozi zdrowy i oby tak zostało. Pani od której mam Oziego była zielona w temacie, miała kotkę zapłaciła za reproduktora, żeby tak raz koteczka miała małe. Ona od kogoś też wzięła kotkę 6 tygodniową i w mówiła mi, że mój Ozi to już stary, a 6 tygodniowe to jest norma. <shock>
A z drugiej strony niestety psudohodowle zwane hodowlami też istnieją o czym się przekonałam szukając drugiego kotka, umowilam się bo była blisko mnie odległość 10 km, myślę zajrze zobacze jak to wygląda w hodowli i żałuje że pojechałam. Koty rodzice mam na mysli pochowane ani nosa nie pokazaly a młode no cóż uciekały gdzie pieprz rośnie <hm> drapak przed nimi schowany w innym pokoju, służył jako pokazowka. Pani pracująca naście godzin dziennie, kotki niby z innymi domownikami ale tamci pozamykani w pokojach stroniąc od kotków....a na dodatek pani proponuje, że kotka 8 czy 9 tygodniowego mogę zabrać a ona mi opuści na szczepienia ....więc i tak jest.
A z drugiej strony niestety psudohodowle zwane hodowlami też istnieją o czym się przekonałam szukając drugiego kotka, umowilam się bo była blisko mnie odległość 10 km, myślę zajrze zobacze jak to wygląda w hodowli i żałuje że pojechałam. Koty rodzice mam na mysli pochowane ani nosa nie pokazaly a młode no cóż uciekały gdzie pieprz rośnie <hm> drapak przed nimi schowany w innym pokoju, służył jako pokazowka. Pani pracująca naście godzin dziennie, kotki niby z innymi domownikami ale tamci pozamykani w pokojach stroniąc od kotków....a na dodatek pani proponuje, że kotka 8 czy 9 tygodniowego mogę zabrać a ona mi opuści na szczepienia ....więc i tak jest.
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
norka pisze:i ja witam Was na forum..... :kwiatek:
teraz to najważniejsze byś zadbała o Ozziego należycie ...mam na myśli szczepienia i odrobaczenia .Polecam lecznicę dr. Mosińskiego na ul. Czyżowickiej w Wodzisławiu
aaa...i trzymam kciuki za udane dokocenie :-)
<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Dziękuję, dbam, staram się, odrobaczony i zaszczepiony a drugie szczepienie koniec sierpnia 5-skladnikowa. Ja chodze do weterynarza do Gorzyc do Pani Beatki :-)
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
:-) :-) :-) :-) to superDorotea pisze:norka pisze:i ja witam Was na forum.....
teraz to najważniejsze byś zadbała o Ozziego należycie ...mam na myśli szczepienia i odrobaczenia .Polecam lecznicę dr. Mosińskiego na ul. Czyżowickiej w Wodzisławiu
aaa...i trzymam kciuki za udane dokocenie :-)
<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Dziękuję, dbam, staram się, odrobaczony i zaszczepiony a drugie szczepienie koniec sierpnia 5-skladnikowa. Ja chodze do weterynarza do Gorzyc do Pani Beatki :-)
nie znam tej Pani doktor ale moja siostra tam jeździ i też sobie chwali :-)
tak na marginesie ...pozdrawiam z Rogowa :-)
Re: Ozzi mówi Dzień dobry.
To mamy bliziutko <mrgreen>norka pisze::-) :-) :-) :-) to superDorotea pisze:norka pisze:i ja witam Was na forum.....
teraz to najważniejsze byś zadbała o Ozziego należycie ...mam na myśli szczepienia i odrobaczenia .Polecam lecznicę dr. Mosińskiego na ul. Czyżowickiej w Wodzisławiu
aaa...i trzymam kciuki za udane dokocenie :-)
<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Dziękuję, dbam, staram się, odrobaczony i zaszczepiony a drugie szczepienie koniec sierpnia 5-skladnikowa. Ja chodze do weterynarza do Gorzyc do Pani Beatki :-)
nie znam tej Pani doktor ale moja siostra tam jeździ i też sobie chwali :-)
tak na marginesie ...pozdrawiam z Rogowa :-)
Super pozdrawiam również serdecznie,.