Don Diego Luna-Gatto*PL
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Pomóżcie
Dziś pierwsza noc na nowym , Donek od kilku godzin siedzi w kuwecie , i wychodzi tylko jak do niego przyjdę
Czy mogę mu jakoś pomóc ? ułatwić zaklimatyzowanie się ? boje się żeby się nie pochorował
Dziś pierwsza noc na nowym , Donek od kilku godzin siedzi w kuwecie , i wychodzi tylko jak do niego przyjdę
Czy mogę mu jakoś pomóc ? ułatwić zaklimatyzowanie się ? boje się żeby się nie pochorował
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
A co masz zrobione? W kontakcie feromony? Pudła dla kota porozstawiane? Jego drapaki, legowiska są? To tak na szybko przychodzi mi do głowy. Pierwsza doba zawsze trudna. Trzymam kciuki
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Spokojnie Marta Chyba warto dać mu czas i spokój, ewentualnie ograniczyć przestrzeń do jednego pokoju póki co? Dać mu możliwość innej kryjówki, jakiś karton z otworkami w rogu do obserwacji, może wtedy zmieni miejscówkę. Pewnie Feliwaya masz. Chyba nic nie przyspieszysz. Myślę, że jutro będzie już ciut lepiej. W starym domu zostały jego zapachy i poczucie bezpieczeństwa, trzymam kciuki
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
U nas pomogło - pudła i ogólnie zagracenie mieszkania (bo przeprowadziliśmy się przed pełnym umeblowaniem);Feliway w kilku pomieszczeniach.
Nie zmykaliśmy pomieszczeń. Nasze trzy koty siedziały w pierwszym dniu w jednej komodzie, do której był dostęp od ściany.
Pani Dorota kazała otworzyć szufladę i w pobliżu zostawić najbardziej lubiane przez koty smakołyki .
Myślę, że to może być sposób na wywabianie z kuwety i dobrze, że kotek wychodzi do Ciebie.
Nie zmykaliśmy pomieszczeń. Nasze trzy koty siedziały w pierwszym dniu w jednej komodzie, do której był dostęp od ściany.
Pani Dorota kazała otworzyć szufladę i w pobliżu zostawić najbardziej lubiane przez koty smakołyki .
Myślę, że to może być sposób na wywabianie z kuwety i dobrze, że kotek wychodzi do Ciebie.
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Bidulek...
Pierwsze chwile sa trudne, tak jak mowia dziewczyny : kartony, ulubione zabawki i przysmaczki, poloz koc z tygrysem niedaleko w kacie, moze, co ?
Pierwsze chwile sa trudne, tak jak mowia dziewczyny : kartony, ulubione zabawki i przysmaczki, poloz koc z tygrysem niedaleko w kacie, moze, co ?
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Ojojoj
My się przenosiliśmy 3 razy w ciągu 3 miesięcy z powodu tych wszystkich historii remontowych i rodzinnych. Myślę, że Erisi pomogło posiadanie wszędzie swojego ulubionego drapaka, bo zawsze zwiedzając nowe miejsce wyraźnie się cieszyła znalazłszy go, no i nas Donek jest najwyraźniej bardziej wrażliwym na zmiany kotkiem, więc zrobiłabym jak mówią dziewczyny, feliway, kartony, ulubione rzeczy obok, smaczki. No i kiedy chcemy oswoić Eris z czymś nowym, to duża ilość głasków na ogół pomaga
My się przenosiliśmy 3 razy w ciągu 3 miesięcy z powodu tych wszystkich historii remontowych i rodzinnych. Myślę, że Erisi pomogło posiadanie wszędzie swojego ulubionego drapaka, bo zawsze zwiedzając nowe miejsce wyraźnie się cieszyła znalazłszy go, no i nas Donek jest najwyraźniej bardziej wrażliwym na zmiany kotkiem, więc zrobiłabym jak mówią dziewczyny, feliway, kartony, ulubione rzeczy obok, smaczki. No i kiedy chcemy oswoić Eris z czymś nowym, to duża ilość głasków na ogół pomaga
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Wszystko jest , dziś już lepiej chodzi po 3 pokojach tylko do salonu nie zagląda ale już jest duży postęp, myślę że damy radę dziękuję za podpowoedzi
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
I jak tam u Was? Czy Donek czuje się już całkiem swobodnie?
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
To w takim razie specjalne, potrójne głaski dla dzielnego chłopa