Gilbert i Wedel
Re: Gilbert i Wedel
Jaki przepiękny czekoladowy niedźwiadek zamieszkał z Wami
Trzymam kciuki za wielką przyjaźń miedzy chłopakami
Trzymam kciuki za wielką przyjaźń miedzy chłopakami
Re: Gilbert i Wedel
Czekoladek jest urzekający! Tak rozkosznie wygląda w tym kocyku z frędzelkami Za zdróweńko obu futerek
Re: Gilbert i Wedel
Chciałam zrobić chłopakom ładne zdjęcie jak leżą wspólnie.
Oceńcie same co mi wyszło
Mam też takie z psiego posłania, pies stał nad nimi i nie widział co robić.
Oceńcie same co mi wyszło
Mam też takie z psiego posłania, pies stał nad nimi i nie widział co robić.
Re: Gilbert i Wedel
Na pierwszym wyglada, jakby malygryzl duzego w ..
A na drugim jakby oba chlopaki chcieli powiedziec "no nie zartuj, akurat TUTAJ chciales sie polozyc?"
Re: Gilbert i Wedel
Nie no ta 1 fotka bez komentarza
Re: Gilbert i Wedel
Przyszliśmy się przypomnieć.
Chłopaki są cudowni. Wedel jest strasznym rozrabiakom, wszędzie go pełno. Rozruszał trochę Gilberta, który odkrywa przy nim nowe powierzchnie w domu. Zaczął wskakiwać na meble, czego wcześniej nie robił. Mieliśmy małe malowanie w domu i koty zniosły je świetnie. Bałam się trochę o Gilberta, bo poprzedni remont (malowanie sypialni) bardzo go stresował, ale niepotrzebnie.
Dogadują się dość dobrze. Wedel garnie się do Gilberta, tuli się do niego. Gilbert znosi to z godnością, ale po jakimś czasie ma dość i odchodzi. Potrafią też długo spać razem na łóżku, ale wystarczy, że wejdzie do nich ktoś z domowników i wtedy G. szybko odchodzi jakby zawstydzony, że ktoś go przyłapał na spoufalaniu się z młodym.
Chłopaki są cudowni. Wedel jest strasznym rozrabiakom, wszędzie go pełno. Rozruszał trochę Gilberta, który odkrywa przy nim nowe powierzchnie w domu. Zaczął wskakiwać na meble, czego wcześniej nie robił. Mieliśmy małe malowanie w domu i koty zniosły je świetnie. Bałam się trochę o Gilberta, bo poprzedni remont (malowanie sypialni) bardzo go stresował, ale niepotrzebnie.
Dogadują się dość dobrze. Wedel garnie się do Gilberta, tuli się do niego. Gilbert znosi to z godnością, ale po jakimś czasie ma dość i odchodzi. Potrafią też długo spać razem na łóżku, ale wystarczy, że wejdzie do nich ktoś z domowników i wtedy G. szybko odchodzi jakby zawstydzony, że ktoś go przyłapał na spoufalaniu się z młodym.
Re: Gilbert i Wedel
super , że się dobrze dogadują. miśki wyglądają pięknie
Re: Gilbert i Wedel
Cudne łobuziaki, fajnie że w takiej komitywie
Re: Gilbert i Wedel
Słodziaki fajnie, że się dogadują
Re: Gilbert i Wedel
Piękności Cudowności