BabaJaga pisze: ↑07 lis 2017, 17:43
Czwarta fotka od góry - nie mogę przestać oglądać. Miśki śpią w pełnej komitywie. Bosko wyglądają. Ale starszy jakby lekko próbował poszerzyć sobie powierzchnię do spania.
Rozpycha się, bo był tam pierwszy i to jego fotel.
Takie chwile są rzadkością. Owszem, lubią się, bawią i czas spędzają razem, ale Gilbert nie przepada za zbytnią bliskością. A Wedel z kolei lubi się do niego tulić albo wręcz na nim spać. Gilbert za chwilę wstaje i odchodzi.
yamaha pisze: ↑07 lis 2017, 19:29
Ale jakies takie bardzo szczuplutkie mi wygladaja.... Pancia, czy aby dosc przysmaczkow im dajesz ?
Na przysmaczki ostatnio mają bana, bo jak ostatnio pojedli za dużo, to w kuwecie była rewolucja. Ale żebrzą o nie naprawdę profesjonalnie.