Forum o kotach Agilis Cattus

Ozzy nadal jest rysiem <zakochana>

Jakie pysiulki zdziwione <serce> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>

Kamila pisze:Jakie pysiulki zdziwione <serce> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>

No nadal Oso Chozi <lol>
Słodzinki <serce> <serce>

Luinloth pisze:No nadal Oso Chozi <lol>

No dokładnie! <lol>

Musicie przyznać, że cierpliwy ten wujek <lol> Dziurka na grzbiecie to nie wynik żadnych ekscesów a jedynie działania nożyczkami niedobrej Dużej, która wycięła nie wiem jak przeoczony i zrobiony kołtunik. Niedobra Duża!

https://agiliscattus.pl/filmy/Amico-i-Fado.mp4

<zakochana> <zakochana> <zakochana>
Fajny wujek, fajny dzieciak

<zakochana> <zakochana> Ostoja spokoju i cierpliwości <serce>

yamaha pisze:<zakochana> <zakochana> <zakochana>
Fajny wujek, fajny dzieciak

W sumie to nie wiem, co mnie zaćmiło, przecież to dziadek jest <lol>

Fajny ten wujcio, że taki kochany <zakochana> a z tego co pamiętam Fadusiowy ogonek to już chyba na etacie robi i niezłe wzięcie ma u maluchów <lol> <lol> <lol>

Dorszka pisze:

yamaha pisze:<zakochana> <zakochana> <zakochana>
Fajny wujek, fajny dzieciak

W sumie to nie wiem, co mnie zaćmiło, przecież to dziadek jest <lol>

<lol> <lol> <lol> W Agilisowie jak w Montegri, na najstarszych czlonkow rodu nie mowi sie "babcia" ani "dziadek", bo tego nie lubia <lol> <lol> <lol>