Jaskier

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Jaskier

Post autor: Miss_Monroe »

Szkoda, że mimo przeczytania połowy forum nie zdecydowałeś się na kotka z legalnego źródła. Nie rozumiem jak można wspierać osoby, które nie mają żadnego pojęcia o hodowli i rozmnażają zwierzęta nielegalnie, bo to jest przestępstwo.
W zasadzie nie ma nic, co by przemawiało za chęcią posiadania kotka z niewiadomo jakim pochodzeniem od kotka, który pochodzi od osób, które są hodowcami, wykonują wszelkie badania i masz gwarancję, że wiesz co z takiego kotka wyrośnie. Osoba, od której bierzecie maluszka posiada kotkę ze wszystkimi badaniami jakie posiada kotka hodowlana? Nie masz żadnej gwarancji, że kotek nie posiada wad genetycznych :(((( Będziesz miał wsparcie od tej osoby jak z kociakiem będzie coś złego się działo?

Życzę zdrowia dla maluszka, bo przy kotkach z niepewnego źródła dla według mnie jedna z najważniejszych i najbardziej martwiących kwestii. W końcu to przyjaciel na wiele lat :kotek: a takich decyzji nie podejmuje się impulsywnie.
Awatar użytkownika
fado123
Agilisowy Rezydent
Posty: 3093
Rejestracja: 24 wrz 2015, 19:59
Płeć: kobieta
Skąd: slask

Re: Jaskier

Post autor: fado123 »

Zgadzam się z Miss na własnej skórze przekonałam się jak łatwo stracić kociaka z takich rąk niestety ;-( zdrowie jest najważniejsze uważajcie na niego i bacznie się mu przyglądajcie ,bryty niestety lubią chorować ,mam nadzieję że Was to minie ,ale ja teraz mając bryta z legalnej hodowli widzę jaka jest różnica mój Don jest zdrowy jak byk <lol> ale to co przeszłam z lilka z pseudohodowli to nikomu nie życzę
Awatar użytkownika
Jaskier
Agilisowy Rezydent
Posty: 1747
Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
Płeć: mężczyzna
Skąd: Szczecin

Re: Jaskier

Post autor: Jaskier »

Miss_Monroe pisze:Szkoda, że mimo przeczytania połowy forum nie zdecydowałeś się na kotka z legalnego źródła. Nie rozumiem jak można wspierać osoby, które nie mają żadnego pojęcia o hodowli i rozmnażają zwierzęta nielegalnie, bo to jest przestępstwo.
1 Najpierw zostałem zapytany o to czy nie chciałbym mieć kota a później zacząłem czytać forum
2 A skąd wiesz że właścicielka kotki nie ma pojęcia o hodowli?
3 Wszyscy tu używają wobec mnie formy "Wy" :D Będę mieszkał sam, tzn Jaskier będzie miał tylko jednego sługę ;-)
Kamila pisze:no to ile jeszcze dni do przybycia Jaskierka?
Tak pi razy oko miesiąc, urodził się 11.11
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Jaskier

Post autor: Miss_Monroe »

Jaskier pisze:(...)A skąd wiesz że właścicielka kotki nie ma pojęcia o hodowli?(...)
Skoro ta osoba nie prowadzi legalnie zarejestrowanej hodowli to nie ma o niej pojęcia. Miałaby pojęcie gdyby robiła to legalnie i wiedziała jaka odpowiedzialność na niej ciąży i co wiąże się z jej prowadzeniem. Ile trzeba odbyć szkoleń, poświęcić czasu i włożyć to w pieniędzy aby móc pochwalić się swoją pracą. Bo to jest CIĘŻKA praca, a nie zabawa w "hodowcę" co ma miejsce w przypadku osoby, od której kotka bierzesz.
Szkoda, że nie zrozumiałeś na czym polega rasowy=rodowodowy i dajesz zarabiać pseudohodowcy.
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Jaskier

Post autor: Kasik »

...cały czas się walcuje ten jeden temat... <hm>

Nie o to chodzi chyba żeby ciągle wytykać, że kocurek jest z takiego, a nie innego źródła.
Wyszło jak wyszło, skoro te kotki się już urodziły, to niech przynajmniej jeden ma fajny dom, bo widać, że chłopakowi zależy,
widziałam, ze było zapytanie o półki, co jest fajne bo widać, ze Jaskier się stara... nie psujmy komuś radości z oczekiwania na kota.

Pewnie, że hodowla to ciężka praca, mamy wspaniałych hodowców na forum, wszyscy to wiemy obserwując ich wątki i to, ile trudu w prowadzenie hodowli wkładają...

Tak naprawdę kiedy sama kupowałam Kayę nie wiedziałam nic o kotach i hodowlach, chciałam kota i tyle, a TZ zgodził się, ale tylko na pręgusa jak z reklamy whiskasa. Tym sposobem znalazłam hodowlę i dostępną kotkę, odrobina szczęścia zadecydowała, gdybym znalazła kotka gdzie indziej pewnie wtedy brałabym i tyle. Taka jest prawda i umiem się do tego przyznać. Teraz, z wiedzą, którą mam, szukałabym inaczej ;-))

Ja tam czekam na zdjęcia Jaskiera (Jaskra? yyy, chyba czas spac :brzydal: <lol> )
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Jaskier

Post autor: yamaha »

Czlek majacy 40 lat i kota z polowy listopada nie moze byc ZLYM CZLOWIEKIEM <rotfl> <rotfl> <rotfl>

Kiedy ten Jaskier bedzie w koncu do poogladania porzadnie, no ? <yamaha> <yamaha> <yamaha> <mrgreen>
Awatar użytkownika
Jaskier
Agilisowy Rezydent
Posty: 1747
Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
Płeć: mężczyzna
Skąd: Szczecin

Re: Jaskier

Post autor: Jaskier »

Kasik pisze: Wyszło jak wyszło, skoro te kotki się już urodziły, to niech przynajmniej jeden ma fajny dom, bo widać, że chłopakowi zależy, nie psujmy komuś radości z oczekiwania na kota.
Dobrze gada, dać jej wódki ;-)
yamaha pisze:Czlek majacy 40 lat i kota z polowy listopada nie moze byc ZLYM CZLOWIEKIEM <rotfl> <rotfl> <rotfl>
Znam takich, co by się nie zgodzili ;-) Nie moja wina że wolę przejechać człowieka niż kota ;-) (sytuacja czysto hipotetyczna :) )
Kiedy ten Jaskier bedzie w koncu do poogladania porzadnie, no ? <yamaha> <yamaha> <yamaha> <mrgreen>
Jak tylko się pojawi w moim domku. Wtedy wątek eksploduje fotkami niczym facebook młodej mamusi ;-) Zaczynam się bać o psychikę młodego Jaskra ;-) bo może mu się wydawać że trafił do domu dwunoga, któremu przyrosło coś czarnego do połowy twarzy :-D
Miss_Monroe pisze: Skoro ta osoba nie prowadzi legalnie zarejestrowanej hodowli to nie ma o niej pojęcia. Miałaby pojęcie gdyby robiła to legalnie i wiedziała jaka odpowiedzialność na niej ciąży i co wiąże się z jej prowadzeniem. Ile trzeba odbyć szkoleń, poświęcić czasu i włożyć to w pieniędzy aby móc pochwalić się swoją pracą. Bo to jest CIĘŻKA praca, a nie zabawa w "hodowcę" co ma miejsce w przypadku osoby, od której kotka bierzesz.
Szkoda, że nie zrozumiałeś na czym polega rasowy=rodowodowy i dajesz zarabiać pseudohodowcy.
Doskonale Cię rozumiem i zapewniam że domyślam się ile pracy wymaga hodowla. Nie obraź się ale to trochę przypomina mi dyskusję, którą kiedyś prowadziłem z moim kolegą. Kupił nowy samochód, prosto z salonu za (dla mnie) astronomiczną sumę pieniędzy, przywiązali go do ASO długą gwarancją i płacił biedny po 70pln za wymianę żarówki. W skrócie - wydoili go dobrze z kasy na wstępie a później doili jeszcze przez kilka lat. Gdy był na początku tej drogi i był jeszcze zachwycony nowym nabytkiem zapytałem go, dlaczego dał tyle kasy za nowe auto, skoro na rynku są ledwie dotarte 3latki za pół ceny. Odpowiedział "żeby mieć pewność że nikt przede mną nie pierdział w fotel kierowcy". Lichy to powód by wydać 1/2 wartości auta.
Może to mało adekwatne porównanie - samochodu do kota ale zrozumcie że każdy kot jest fajny. Jakbym chciał mieć znajdę z piwnicy pełną pcheł i wszelkiego robactwa to byłoby OK. Gdybym chciał mieć kota z legalnej hodowli też byłoby OK. Ale że wybrałem trzecią drogę to już jest cholernie daleko od OK. Może i sobie wziąłem chorego pokracznego kotka, który zachoruje i będzie biednym inwalidą na ciele lub umyśle.
Może... ale jestem daleki od takiego fatalizmu. Więc troszkę więcej wiary - kociak wyrośnie na prze zaje kocura na widok którego będą topnieć serca dam :-D
i tego się trzymajmy ;-)
Awatar użytkownika
ozon
Agilisowy Rezydent
Posty: 2239
Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
Płeć: kobieta
Skąd: Tajgówko Małe :)

Re: Jaskier

Post autor: ozon »

Jaskier pisze:zrozumcie że każdy kot jest fajny.
My to wiemy i dlatego jest tu miejsce, miłość, wsparcie i pomoc w razie potrzeby dla cudownych kotów z rodowodem, dla mojej niegdyś zapchlonej i zarobaczonej znajdy i innych dachowców, i dla kotów z pseudohodowli. I to wszystko będzie też dla Jaskra, bo my nie oceniamy i nie wartościujemy kotów - każdy jest cudem :kotek: To tylko ludzie podejmują czasem złe decyzje :((((
Awatar użytkownika
ozon
Agilisowy Rezydent
Posty: 2239
Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
Płeć: kobieta
Skąd: Tajgówko Małe :)

Re: Jaskier

Post autor: ozon »

Sorry za <offtopic> ale tak sobie myślę, że gdyby moja pełna uroku, wdzięku i godności Tajga wiedziała, że napisałam o niej - trzymając się Twojej stylistyki - per znajda, to by się na mnie śmiertelnie obraziła <diabeł>
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Jaskier

Post autor: jasminka »

Miałam się nie odzywać ale ....jesteś przykładem człowieka który z pełną świadomością wybiera pseudo-hodowlę i jeszcze jest z siebie bardzo zadowolony :(((( po prostu brak mi słów <kciukwdół>
Zablokowany