Walter Silver EstiBri*PL
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Cały czas zmieniam pozycję, więc wcale nie jestem leniuch
Re: Walter Silver EstiBri*PL
O rany, rzeczywiście!
Udał Ci się synuś
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Z łapkami do góry
Niesamowite wywijasy robi
Niesamowite wywijasy robi
Re: Walter Silver EstiBri*PL
z glowa przy nodze krzesla (trzecie na gorze)
Re: Walter Silver EstiBri*PL
no chyba nie ma takiego miejsca w którym Waltuś nie mógłby uciąć sobie drzemki, nawet kopytkami do góry
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Nie no mega pracowity Piękny kot
- Limonka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1792
- Rejestracja: 19 maja 2015, 15:43
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Pańcia, szykuj jakiś deserek, toż to chłopak tyle kalorii spalił przy tej gimnastyce
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Co za wigibasy! Co za rozkoszniak!
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Dawno nas nie było
Walterek ostatnio coś się buntuje i siuśka tylko 2 razy dziennie.. Do tego mniej jadł i nie pozwalał miziać się po brzuszku byliśmy u Pani weterynarz, Misiek miał gorączkę, dostał kroplówkę, zastrzyki i antybiotyk do domu.. Teraz jest lepiej, biega, szaleje i wystawia brzuszek do miziania tylko dalej zostawia w kuwecie 2 kulki dziennie.... muszę dziś złapać mocz do badania... Mam nadzieję, że będzie dobrze..
Jestem dzielny kitek, i spokojnie leżę pod kroplówką Miła pani mnie obmacała, tam gdzie nie powinna A później pochwaliła że jestem bardzo grzecznym kotkiem
Kroplówka zmieniła mnie w królika
No dobra, żartowałem, nadal jestem kitek
A tak poza tym, Mami kupiła mi nowe legowisko tzn zadowolona wróciła do domu i coś mamrotała, że kupiła sobie koszyk na różności, ale przecież od razu widać że to legowisko dla mnie.....
Walterek ostatnio coś się buntuje i siuśka tylko 2 razy dziennie.. Do tego mniej jadł i nie pozwalał miziać się po brzuszku byliśmy u Pani weterynarz, Misiek miał gorączkę, dostał kroplówkę, zastrzyki i antybiotyk do domu.. Teraz jest lepiej, biega, szaleje i wystawia brzuszek do miziania tylko dalej zostawia w kuwecie 2 kulki dziennie.... muszę dziś złapać mocz do badania... Mam nadzieję, że będzie dobrze..
Jestem dzielny kitek, i spokojnie leżę pod kroplówką Miła pani mnie obmacała, tam gdzie nie powinna A później pochwaliła że jestem bardzo grzecznym kotkiem
Kroplówka zmieniła mnie w królika
No dobra, żartowałem, nadal jestem kitek
A tak poza tym, Mami kupiła mi nowe legowisko tzn zadowolona wróciła do domu i coś mamrotała, że kupiła sobie koszyk na różności, ale przecież od razu widać że to legowisko dla mnie.....
Re: Walter Silver EstiBri*PL
Ojojoj za zdrówko.