Armin

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
T2P
Posty: 70
Rejestracja: 18 cze 2017, 19:12
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Bielsko-Biała

Re: Armin

Post autor: T2P »

Kot będzie hodowlany... różnice między hodowlanym a na kolanka znam. Poprzedni kiciu Armin z "hodowli" też nie był kastrowany z tym ze "hodowca" powiedział że nie kastruje kotów bo zostawia to do indywidualnej decyzji w przyszłości (bez zastrzeżenia w umowie kupna)
T2P
Posty: 70
Rejestracja: 18 cze 2017, 19:12
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Bielsko-Biała

Re: Armin

Post autor: T2P »

Własnej hodowli nie planujemy z żoną zakładać dlatego też będzie jeden KOCUR z kulkami. Wycie kota jakoś przeżyjemy (mamy nadzieje):D
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Armin

Post autor: yamaha »

T2P pisze: 21 lis 2017, 20:02 Kot będzie hodowlany... różnice między hodowlanym a na kolanka znam.
T2P pisze: 21 lis 2017, 20:06 Własnej hodowli nie planujemy z żoną zakładać
:shock: W trzy minuty zmieniles zdanie ?
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Armin

Post autor: yamaha »

T2P pisze: 21 lis 2017, 20:06 Wycie kota jakoś przeżyjemy (mamy nadzieje):D
Pogadaj z Julka, co ?
To nie tylko "wycie". To takze odmawianie jedzenia, chudniecie itp.
Meczy to kota, serio.
Tym bardziej, jesli nie zalozysz hodowli = kot nie bedzie reproduktorem.

Na madra decyzje nigdy nie jest za pozno.
Awatar użytkownika
fado123
Agilisowy Rezydent
Posty: 3093
Rejestracja: 24 wrz 2015, 19:59
Płeć: kobieta
Skąd: slask

Re: Armin

Post autor: fado123 »

T2P pisze: 21 lis 2017, 19:58 Tak kot będzie zakupiony jako hodowlany. Pytanko: po jakim czasie kot zaczyna znaczyć swój teren? jest jakiś przybliżony termin?
a wracając do pytania Fado... tak kot odszedł na FIP z tego co wykazała sekcja objawy miał takie same jak Twój z różnicą że nie było płynu w jakie brzusznej (był na początku choroby), ale reszta objawów taka sama... również z problemami z równowagą jak choroba postępowała (chodzi mi bardziej o tylne łapki)
Terminu Ci nie podam ale może to być nawet pół roku, moja Pani "hodowca " od Lilki zachowała się ok oddała mi pieniądze mimo że kontaktu też z nią nie miała
T2P
Posty: 70
Rejestracja: 18 cze 2017, 19:12
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Bielsko-Biała

Re: Armin

Post autor: T2P »

A to kot nie może mieć po prostu kulek między łapami i nie być hodowlany przynajmniej na razie? Kolejność jest taka: najpierw musi być kot u nas w domu, potem ma być zdrowy ( oby cały czas), następnie musi dorosnąć, a jak będzie miał predyspozycję zdrowie i będzie silnym kotem to może wtedy hodowla. Jak teraz go poddamy kastracji to potem mu nie dokleimy nic☺️
Awatar użytkownika
Jaskier
Agilisowy Rezydent
Posty: 1747
Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
Płeć: mężczyzna
Skąd: Szczecin

Re: Armin

Post autor: Jaskier »

T2P pisze: 21 lis 2017, 20:40 A to kot nie może mieć po prostu kulek między łapami i nie być hodowlany przynajmniej na razie? Kolejność jest taka: najpierw musi być kot u nas w domu, potem ma być zdrowy ( oby cały czas), następnie musi dorosnąć, a jak będzie miał predyspozycję zdrowie i będzie silnym kotem to może wtedy hodowla. Jak teraz go poddamy kastracji to potem mu nie dokleimy nic☺️
Masz pi razy oko 9-10 miesięcy
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Armin

Post autor: Kamila »

Przykro mi to pisać i zupełnie nie chcę Cie oceniać ale czytając to co piszesz myślę ze podchodzisz do zakupu kota dosc bezrefleksyjnie a to przecież żywe stworzenie i jako jego właściciel i osoba za niego odpowiedzialna poniekąd powinieneś "zaplanowac" mu życie. Po doświadczeniu jakie mieliście z Arminkiem spodziewalabym się ze bardzo świadomie wybierzesz kota i dowiesz się o ich naturze zdrowiu i sposobie funkcjonowania jak najwięcej. to forum jest do tego najlepszym źródłem tylko trzeba chcieć się wglebic w temat. poczytaj o potrzebach niewykastrowanego kota i obowiązkach związanych z prowadzeniem legalnej hodowli i pomysl dobrze czy temu sprostasz.
Awatar użytkownika
PyzowePany
Agilisowy Rezydent
Posty: 2664
Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
Płeć: K+M
Skąd: Wrocław

Re: Armin

Post autor: PyzowePany »

yyy... to trochę wygląda jakby dla twojego :widzimisię" kot miał się męczyć do czasu waszej decyzji...
Hodowla wie o waszych planach, czy zawsze wydaje koty niekastrowane? Za takiego kota "hodowlanego" duuużo więcej się płaci, wiesz :) ?
T2P
Posty: 70
Rejestracja: 18 cze 2017, 19:12
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Bielsko-Biała

Re: Armin

Post autor: T2P »

Tak kot się będzie męczył dla naszego widzimisię tak jak Wasze nie wykastrowane/nie wysterylizowane koty ludzi obecnych na tym forum (ironia) Co do uciążliwego życia takich kotów to zdania są podzielone z tego co rozmawiałem z kilkoma osobami. Oczywiście hodowla nie wydaje wszystkich kotów w tej samej cenie...hodowlane są droższe. Jak już wspomniałem powyżej różnice znam między kotem na kolanka a hodowlanym finansową również...
Zablokowany