No jesli nie planujesz "hodowli" to MOCNO radze jednak eunucha
Armin
- Jaskier
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1747
- Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Szczecin
Re: Armin
Czyli kolorowy...
Nie znam hodowli bo... nie interesował mnie ten temat
Podobno smród moczu niewykastrowanego kocura potrafi zwalić z nóg doświadczonego kanalarza, więc zastanów się czy na pewno nie eunuch
Nie znam hodowli bo... nie interesował mnie ten temat
Podobno smród moczu niewykastrowanego kocura potrafi zwalić z nóg doświadczonego kanalarza, więc zastanów się czy na pewno nie eunuch
Re: Armin
Pogadamy za jakis czas o zapachach, dobra ?
(a poki co, radze poczytac na forum watek o kastracji, serio, bez tego : wielka meczarnia dla kota i dla wlasciciela).
A jak Ci sie nie chce czytac, to zagadaj do Julki (wlascicielka cudnego misia Avarcia, hodowlanego zreszta przez pare lat) : powie Ci, jak zyje w domu niewykastrowany kot i co za tym idzie
(a poki co, radze poczytac na forum watek o kastracji, serio, bez tego : wielka meczarnia dla kota i dla wlasciciela).
A jak Ci sie nie chce czytac, to zagadaj do Julki (wlascicielka cudnego misia Avarcia, hodowlanego zreszta przez pare lat) : powie Ci, jak zyje w domu niewykastrowany kot i co za tym idzie
Re: Armin
Nie ważne czy będzie sam czy z towarzystwem , jak ma znaczyć to i tak będzie , czyli kupujesz kota hodowlanego? bo z reguły w innym wypadku hodowca albo zajmuję się kastracją albo zastrzega w umowie że ma być wykonana , a co do kwestii że Armin na fip odszedł to jednak wiem ma wielkie znaczenie
Re: Armin
Tak kot będzie zakupiony jako hodowlany. Pytanko: po jakim czasie kot zaczyna znaczyć swój teren? jest jakiś przybliżony termin?
a wracając do pytania Fado... tak kot odszedł na FIP z tego co wykazała sekcja objawy miał takie same jak Twój z różnicą że nie było płynu w jakie brzusznej (był na początku choroby), ale reszta objawów taka sama... również z problemami z równowagą jak choroba postępowała (chodzi mi bardziej o tylne łapki)
a wracając do pytania Fado... tak kot odszedł na FIP z tego co wykazała sekcja objawy miał takie same jak Twój z różnicą że nie było płynu w jakie brzusznej (był na początku choroby), ale reszta objawów taka sama... również z problemami z równowagą jak choroba postępowała (chodzi mi bardziej o tylne łapki)