Żwirek

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
dagusia
Posty: 2001
Rejestracja: 30 lis 2014, 20:54
Płeć: kobieta
Skąd: Ireland

Re: Żwirek

Post autor: dagusia »

Dzieki Sandra bo tak naprawde bardzo mi pomoglas :kiss: Tigerino Canada to praktyczne to samo co extreme classic. Tak naprawdę od niego zaczynalam i różnica prawie żadna. Oby dwa bardzo ładnie zbrylaja i kulki się nie rozwalaja :-) kupuję extreme bo ma trochę ładniejszy kolor :haha: na początku wydawało mi się, że extreme troszkę mniej pyli ale każdy worek jest inny.Najważniejsze że super zbrylaja :-) Teraz już wiem, że Benka kupować nie będę :-)
Awatar użytkownika
sandra
Agilisowy Rezydent
Posty: 1535
Rejestracja: 21 sty 2016, 21:14
Płeć: K
Skąd: Krakow

Re: Żwirek

Post autor: sandra »

Cieszę sie ze pomogłam :) jeszcze dla uściślenia - określenie ze kulki siusiu sie 'rozwalaja' to jednak lekka przesada - nie rozpadają sie dosłownie na kawałki, ale podczas nabierania łopatka te większe z nich sie powiedzmy 'osypuja' tak ze cześc żwirku z kulki wraca z powrotem do kuwety ;-))
Awatar użytkownika
gloria
Posty: 187
Rejestracja: 10 sie 2015, 10:34
Płeć: Kobieta
Skąd: Katowice

Re: Żwirek

Post autor: gloria »

Zamówiłam żwirek Greenwoods Light Weight, można go utylizować w toalecie (pojedyncze kulki), zobaczymy jak się sprawdzi.
Awatar użytkownika
gloria
Posty: 187
Rejestracja: 10 sie 2015, 10:34
Płeć: Kobieta
Skąd: Katowice

Re: Żwirek

Post autor: gloria »

Przyszła paczka z tym żwirkiem http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... rek/475017
Jest bardzo, bardzo drobniutki, będę testować za jakiś tydzień, jestem bardzo ciekawa jak wypadnie. Opinie są podzielone, jedni piszą, że się pyli, inni, że w ogóle nie, jedni że niweluje zapach, inni, że nie itp.
Awatar użytkownika
gloria
Posty: 187
Rejestracja: 10 sie 2015, 10:34
Płeć: Kobieta
Skąd: Katowice

Re: Żwirek

Post autor: gloria »

Niestety żwirek jest fatalny, poza dwoma plusami, które jednak nie niwelują minusów.

Żwirek jest bardzo drobny, właściwie jak grubo mielona kawa. Nie zbryla się w ogóle, pewna forma pozostaje kiedy jest jeszcze mokry, ale po wyschnięciu wszystko się rozsypuje i wygląda jak fusy z kawy. Przez to jest też w sumie mało wydajny, bo z brudnym żwirkiem trzeba usunąć masę czystego, i trzeba używać pełnej łopatki, a nie z dziurkami. Roznosi się mocno, znacznie mocniej niż Benek. Pachnie naturalnie i dobrze neutralizuje zapachy, bardzo dobrze, o ile komuś nie zacznie przeszkadzać ten swoisty zapach żwirku :) to jest pierwszy plus. Drugim jest możliwość utylizacji kulek w toalecie, lecz w obliczu tego, że kulki się rozpadają i trzeba wyrzucić sporo czystego żwirku z brudnym, to trzeba czynność utylizacji wykonywać kilkukrotnie bo jednorazowo pewnie skończyłoby się awarią toalety :)

Podsumowując... jestem zawiedziona. Powrócę do Benka, ale zacznę kupować go w zoologach stacjonarnych, może trafię na lepszy sort niż w zooplusie :)
Awatar użytkownika
Marzenciam
Posty: 108
Rejestracja: 26 cze 2014, 10:20
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław

Re: Żwirek

Post autor: Marzenciam »

A czy ktoś w ostatnich dwóch miesiącach zakupił cat's best i go użytkuje?? Ja mam wrażenie, że coś się w nim zmieniło a przede wszystkim nie zbryla się tak dobrze jak do tej pory. Może ktoś z Was też ma takie wrażenie?
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Żwirek

Post autor: nmin »

Kupuję CBE+ w brytyjskim Zooplusie. Osobiście nie patrzyłam na kulki, bo ostatnio mąż przejął sprzątanie kuwet, ale nic nie mówił o jakości. Jak dla mnie ten żwirek to loteria, od początku a to zbryla, a to nie.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Żwirek

Post autor: Sonia »

Ja właśnie z tego powodu zrezygnowałam z CBE+, bo raz był dobry, raz nie i wieczna loteria z nim była.
Jedyny ogromny plus na jego korzyść, który teraz dopiero doceniam, to waga tego żwirku.
Przy bentonitowych, jakie teraz kupuję, to można normalnie ręce do kolan naciągnąć i przepukliny się dorobić :mdleje:
Awatar użytkownika
Marzenciam
Posty: 108
Rejestracja: 26 cze 2014, 10:20
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław

Re: Żwirek

Post autor: Marzenciam »

Ja normalnie jestem aż zła na CBE+. Półtora roku było dobrze a teraz rozwala to się toto...
Natomiast obawiam się trochę zmiany na inny, czy Indi go w ogóle zaakceptuje.
Na ostatniej, wiosennej wystawie we Wrocławiu był jakiś żwirek kukurydziany. Ponoć też można go utylizować w toalecie.. czy może ktoś próbował takie cudo?
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Żwirek

Post autor: Kamila »

ja używam Benka kukurydzianego. Wg mnie jest ok, dobrze zbryla, zatrzymuje zapachy i wszystko ostatecznie ląduje w kibelku :-)
Zablokowany