Hopkins :)

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Hopkins :)

Post autor: Sonia »

A jak po karniszu będzie się fajnie spacerować, tylko zawrócić będzie ciężko :lol:
Awatar użytkownika
teodor
Posty: 182
Rejestracja: 09 gru 2017, 15:35
Płeć: Kocur
Skąd: Warszawa

Re: Hopkins :)

Post autor: teodor »

Przepiękny koteczek :kotek:
Nasz piękniak jak był mały, to z nami spał. Głównie na poduszkach za głową. Potem te odwiedziny stawały się coraz rzadsze. Teraz przyłazi nad ranem i ugniata. Mimo, że ma w misce jedzenie. Czeka, aż ktoś wstanie i coś świeżego dorzuci :mrgreen: Ja staram się to przetrzymać, ale żonka nie wytrzymuje i szarak dopina swego. Jak nikt nie wstaje, to uwala się nad głowami i włącza traktor i wtedy nie ma zmiłuj trzeba wstać- menda jedna :)
Jeśli chodzi o barankowanie, to robi to często. Nawet jak ma dobre żarcie w miskach, to potrafi miałczeniem domagać się baranka i jak już walniemy się czółkami, to z zadowoleniem idzie jeść :mrgreen:
Tulipania
Agilisowy Rezydent
Posty: 186
Rejestracja: 11 mar 2020, 19:16
Płeć: Kobieta
Skąd: Pruszków

Re: Hopkins :)

Post autor: Tulipania »

Sonia pisze: 23 mar 2020, 20:04 A jak po karniszu będzie się fajnie spacerować, tylko zawrócić będzie ciężko :lol:
Po karniszu?????:):)Jezus Maria !!!!!Przecież to ma się nijak do grawitacji:):)
Tulipania
Agilisowy Rezydent
Posty: 186
Rejestracja: 11 mar 2020, 19:16
Płeć: Kobieta
Skąd: Pruszków

Re: Hopkins :)

Post autor: Tulipania »

teodor pisze: 23 mar 2020, 20:10 Przepiękny koteczek :kotek:
Nasz piękniak jak był mały, to z nami spał. Głównie na poduszkach za głową. Potem te odwiedziny stawały się coraz rzadsze. Teraz przyłazi nad ranem i ugniata. Mimo, że ma w misce jedzenie. Czeka, aż ktoś wstanie i coś świeżego dorzuci :mrgreen: Ja staram się to przetrzymać, ale żonka nie wytrzymuje i szarak dopina swego. Jak nikt nie wstaje, to uwala się nad głowami i włącza traktor i wtedy nie ma zmiłuj trzeba wstać- menda jedna :)
Jeśli chodzi o barankowanie, to robi to często. Nawet jak ma dobre żarcie w miskach, to potrafi miałczeniem domagać się baranka i jak już walniemy się czółkami, to z zadowoleniem idzie jeść :mrgreen:
Ja bym tam chciała takiego baranka:):):)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Hopkins :)

Post autor: Sonia »

Tak ku przestrodze, nigdy nie dawaj kotu jeść zaraz po przebudzeniu, bo w ten sposób wychowasz sobie kociego terroryste , który będzie ci robił pobudki o świcie :mrgreen:
Zajmij się swoją toaletą, ubraniem czy co tam rano robisz, a dopiero potem napelniaj kocią miseczkę.
Awatar użytkownika
Jaskier
Agilisowy Rezydent
Posty: 1747
Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
Płeć: mężczyzna
Skąd: Szczecin

Re: Hopkins :)

Post autor: Jaskier »

A gdy w środku nocy pójdzie do kuwety i po wyjściu będzie miauczał domagając się sprzątnięcia, to nie waż się wstawać z łóżka!
Inaczej będziesz co noc sprzątać kuwetę o 4 rano jak jeden z wujków na tym forum ;-))
Karioka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1027
Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Hopkins :)

Post autor: Karioka »

Malutki taki że jej.

Co do firanek czy zasłonek to lepiej powiesić coś "gorszego" na jakiś czas. Czego Ci nie będzie szkoda. To raczej przechodzi. Ja będę wymieniać za jakiś czas bo widzę że faza boksu z zasłonami się skończyła juz raczej. A nie upilnujesz.
Poza tym to przednia zabawa dla kociaka 😺
Awatar użytkownika
Jaskier
Agilisowy Rezydent
Posty: 1747
Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
Płeć: mężczyzna
Skąd: Szczecin

Re: Hopkins :)

Post autor: Jaskier »

Karioka pisze: 23 mar 2020, 20:33 Malutki taki że jej.

Co do firanek czy zasłonek to lepiej powiesić coś "gorszego" na jakiś czas. Czego Ci nie będzie szkoda. To raczej przechodzi. Ja będę wymieniać za jakiś czas bo widzę że faza boksu z zasłonami się skończyła juz raczej. A nie upilnujesz.
Poza tym to przednia zabawa dla kociaka 😺
A to nie jest tak, że jak powiesisz nowe to faza znów wróci?
Karioka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1027
Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Hopkins :)

Post autor: Karioka »

Jaskier pisze: 23 mar 2020, 20:36 A to nie jest tak, że jak powiesisz nowe to faza znów wróci?
Się zobaczy 😁

Narazie muszę się zmobilizować, a to może potrwać 😉
I sklepy muszą otworzyć, żebym coś gotowego mogła kupić.
Ostatecznie aż tak źle nie wyglądają.
Tulipania
Agilisowy Rezydent
Posty: 186
Rejestracja: 11 mar 2020, 19:16
Płeć: Kobieta
Skąd: Pruszków

Re: Hopkins :)

Post autor: Tulipania »

Sonia pisze: 23 mar 2020, 20:17 Tak ku przestrodze, nigdy nie dawaj kotu jeść zaraz po przebudzeniu, bo w ten sposób wychowasz sobie kociego terroryste , który będzie ci robił pobudki o świcie :mrgreen:
Zajmij się swoją toaletą, ubraniem czy co tam rano robisz, a dopiero potem napelniaj kocią miseczkę.
Dobrze, że piszesz....bo ja, mimo, że Hopek sobie grzecznie śpi w nogach, sama wstaje i pierwsze co robię, to biegnę do kuchni, żeby mu jeść szybciutko dać. A przecież suche cały czas ma w miseczce, więc głodny nie jest. A tu proszę!Więc jutro Pancia najpierw zrobi sama siusiu a potem micha z mokrym:D
Dzięki:*
Zablokowany