Otyłość kota

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Otyłość kota

Post autor: Mago »

Kilka kwestii. Kluczem do sprawnie działającego organizmu jest woda. Trzeba dołożyć wszelkich starań by kotek pił więcej wody, czyli miseczki, fontanna. Kolejna rzecz. Przestawienie kotka z suchej karmy na mokrą musi potrwać. Puszka mięsna jest trawiona inaczej niż suchary. Innym słowy, zaczynamy od malutkich dziennych porcji mokrego i stopniowo zwiększamy racje mokrego. To jest akcja do przeprowadzenia w przeciągu np miesiąca, tym bardziej, że kotek nigdy nie jadł nic innego i jego przewód pokarmowy dostrojony jest do innego jedzenia. Dobrze jest zadbać o karmy z niewielkim dodatkiem warzyw jak dynia, cukinia, marchewka. To włókna rozpuszczalne które pomagają na ewentualne zaparcia (pomagają utrzymać cwilgotność kupy w jelicie) Mokrą karma ma też ten plus, że można dolewać do niej nieco wody. Zaparcia są tematem groźnym i lekceważyć ich nie można ale sądzę, że tutaj był problem z nagła zmianą sposobu żywienia. Tak więc po malutku, drobnymi kroczkami pamiętając przede wszystkim o tym, że kotek musi dużo więcej pić. Może pokocha fontannę 🙂
Jeżeli chodzi o zasikaną pupę to myślę, że kitku z nadwagą ciężko jest utrzymać kucajacą pozycję i zwyczajnie siada w żwirku bardzo nisko, obsikujac sobie tyl.
Reasumując. Nie zmieniamy wszystkiego od razu. Zostałabym przy royalu i delikatnie wprowadzając mokre obserwując przy tym kuwetę. Jak mokrą karma będzie ok, brzuszek będzie ja dobrE trawił to stopniowo będzie można wypierać royala. Na początek wybrałabym coś smakowitego, jak np filetowki, bo niestety początkowo karma mokra może nie budzić entuzjazmu. Czeka Was sporo pracy ale kocio kochany bardzo, dacie radę :kotek:
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Otyłość kota

Post autor: Mago »

Dopiszę jeszcze w nowym poście. Jeżeli będziecie chcieli jednak zmienić suche w pierwszej kolejności, to nowa karmę również powolutku dosypujcie do royala. I obserwacja kuwety. I jak jest dobrze to udział nowej karmy można zwiększyć a starej zmniejszyć. Dobrej jakości karmy suche to też inne trawienie. Kluczem jest woda. Od poidełka bym zaczęła. Brak picia to zaparcia. Tak więc woda, wodą i jeszcze raz woda.
edek911
Posty: 13
Rejestracja: 19 cze 2020, 00:16
Płeć: M
Skąd: Łódź

Re: Otyłość kota

Post autor: edek911 »

zamówiłem mokrą Gussto zobaczymy co z tego będzie :)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Otyłość kota

Post autor: Sonia »

Kot bardzo mało sika. Oprócz misek z wodą ja bym go jeszcze dopajala wodą strzykawka. Pomalutku z boku pyszczka za kłem wstrzykuj. To wszystko kwestia przyzwyczajenia, z czasem kot się nauczy. Moje to same wciskają paszcze, jak tylko zobaczą że mam strzykawke w ręce.
Ja też kupuję mokrą karmę Gussto i rozdrabniam ją z wodą, żeby była jeszcze bardziej nawilzona. Tamisiowi to wręcz robię z tego zupę, on tak uwielbia.
edek911
Posty: 13
Rejestracja: 19 cze 2020, 00:16
Płeć: M
Skąd: Łódź

Re: Otyłość kota

Post autor: edek911 »

Jeśłi chodzi o klinikę VET ? kogo polecacie w łodzkim a jak nie Łódź to moze być warszawa / wrocław dojadę z kotem bez znaczenia :/ . Ostatnio ktoś mi mówił ze sa zabiegi odsysania tłuszczu itp czy to prawda ? czy to dobre dla kota jest?
Karioka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1027
Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Otyłość kota

Post autor: Karioka »

Może zanim przejdziemy do odsysania tłuszczu da się wstawić wyniki badan?

Kota odchudzamy bardzo powoli zapewniając mu odpowiednią karmę i dawkę ruchu. Nic się nie dzieje nagle z dnia na dzień. Czeka Was przynajmniej kilka miesięcy pracy i później utrzymanie odpowiedniego stanu.
edek911
Posty: 13
Rejestracja: 19 cze 2020, 00:16
Płeć: M
Skąd: Łódź

Re: Otyłość kota

Post autor: edek911 »

dopiero co wróciłem do domu i sie dowiaduje ze kot nie sikał od wczoraj (chyba od wieczora prawdopodobnie) :/ co w takiej sytuacji jutro wizyta u veta rozumiem bo dzis o 24 to w okolicy brak szpitali dla zwierzat
Karioka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1027
Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Otyłość kota

Post autor: Karioka »

Nie czekałabym do rana.
Kota może trzeba cewnikować. USG nerek. Badania krwi zrobić - kiedy były ostatnio? Nie wiem co jeszcze. Ale to poważna sprawa.
Łódź duża, na pewno jest jakaś klinika całodobowa.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: Otyłość kota

Post autor: Dorszka »

Jeśli kot nie sikał od wczorajszego wieczoru, czyli 24 godziny, proszę nie czekać do jutra. Na pewno jest jakaś nocna klinika. Zatrzymanie moczu może być bardzo groźne.
edek911
Posty: 13
Rejestracja: 19 cze 2020, 00:16
Płeć: M
Skąd: Łódź

Re: Otyłość kota

Post autor: edek911 »

pytanie moje czemu tak sie dzieje ? on byl cewnikowany juz jak mial zatwardzenie tez :/ co jest powodem?
Zablokowany