Gdzie wy u niej tego diabeła widzicie, przecież to aniołeczej najsłodszy. <święty>
Wracaj szybciutko do zdrowia, wnusiu kochana - babcie kochają i nie pozwolą przezywać :-P
mina bezcenna , a te grochy na kubraczku
niech wszystko ładnie się zagoi i maleńka jak najszybciej szaleje chociaz myślę że dzisiaj to już tylko kubraczek będzie przypominał o zabiegu, głaski dla panny
Tymczas bardzo, bardzo serdecznie dziękuje w imieniu Hamsini wszystkim, którzy tak pięknie ją wspierają w szybkim powrocie do zdrowia. Mogę już powiedzieć, że koteczka czuje się bardzo dobrze, apetyt jej dopisuje nawet bardziej niż przed zabiegiem /to chyba przez tą głodówkę przed zabiegiem/. Suche czy mokre jedzonko nie robi róznicy i jest jednakowo dobre. Najlepszym dowodem na to w jak dobrej jest formie świadczy to, że musieliśmy jej już wstawić na powrót drapak gdyż myślę, że skoki wprost z podłogi na meble wydają mi się bardziej niebezpieczne niż wchodzenie na drapak. Jutro kontrola lekarska a więc przekonamy się czy moja ocena stanu zdrowia Hamsini była trafna. <serce> <serce> <serce>