Vanicca pisze:...Suche jedynie wyrzuca z michy, ale mokre... Mokre roznosi sobie po całym domu <święty> . Najlepiej smakuje z dywanika, w paprochowej panierce, z dywanika w łazience gwoli ścisłości <roll> .
<rotfl> <rotfl> <rotfl>
Smaczne zostawia sobie na później przechowując je w futerku hihi
byłam ostatnio w Ikei i strasznie spodobały mi się te miseczki (na dziale łazienek) - są fajne bo z jednej strony są płytkie a z tyłu głębokie - niestety nie ma kompletów z dwoma większymi ;/ http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90162540/
bardzo pomyslowe ;) do glowy by mi nie przyszlo szukac w "lazience" hehe... a moj maz 2dni temu stlukl nasze 2 ulubione dla kociaczkow... i teraz musza jesc mi z reki, hehehe
madziulam2 pisze:byłam ostatnio w Ikei i strasznie spodobały mi się te miseczki (na dziale łazienek) - są fajne bo z jednej strony są płytkie a z tyłu głębokie - niestety nie ma kompletów z dwoma większymi ;/ http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90162540/
Świetne!! Chciałabym takie, ale ja tu na wsi nie mam jikeji...
Używamy klasycznych miseczek Takich .
Mogą być, choć Lulu nawet z największego talerza zlizuje, aż wszystko wypada poza...
madziulam2 pisze:byłam ostatnio w Ikei i strasznie spodobały mi się te miseczki (na dziale łazienek) - są fajne bo z jednej strony są płytkie a z tyłu głębokie - niestety nie ma kompletów z dwoma większymi ;/ http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90162540/
Ojej, rewelayjne! Nie wpadłam na to, żeby szukać w dziale łazienkowym. Z pewnością w takie się wyposażę, tzn. futra <lol>
madziulam2 pisze:byłam ostatnio w Ikei i strasznie spodobały mi się te miseczki (na dziale łazienek) - są fajne bo z jednej strony są płytkie a z tyłu głębokie - niestety nie ma kompletów z dwoma większymi ;/ http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90162540/
Ojej, rewelayjne! Nie wpadłam na to, żeby szukać w dziale łazienkowym. Z pewnością w takie się wyposażę, tzn. futra <lol>
mam jedno pytanka czy takowe mieseczki ktoś miał? Jak to się sprawuje dla brytka? Muszę dokupić miseczki, a z tych co mam nie jestem zbyt zadowolona.. ;)
Ja miałam i właśnie je wymieniłam na te ludzkie,ceramiczne szersze i bardziej płaskie,że się tak wyrażę.U nas nie zdały egzaminu.
Jeff niezbyt je lubił,bo rant/brzeg miski był dla niego zbyt wysoki i jak wsadzał pyszczek do miski to wąsy mu się zaginały.Wyrzucał więc suche z tej miski i jadł z podłogi,a ja się zastanawiałam czemu on tak robi.
Jak zmieniłam miseczki na zwykłe,białe ceramiczne ale płaskie i o szerokiej średnicy jak ręką odjął.Kot nie pluje chrupkami i widać,że bardzo teraz mu wygodnie jeść.Cena jednej miski niecałe 9 zł.