Strona 84 z 84

: 02 kwie 2011, 20:20
autor: madziulam2
się rozjechały...

: 02 kwie 2011, 22:21
autor: kinus
zwlaszcza za Joteczke trzymam kciuki :)
niedlugo nowe pokolenie nadejdzie, znow bedziesz meczona o fotki

: 02 kwie 2011, 22:35
autor: Dorszka
Teraz tylko już o to się modlę, żeby Clara w miarę spokojnie się rozpakowała...

Za Joteczkę też najbardziej trzymam, żeby szybciutko z najmłodszą Panią się zaprzyjaźniła :kotek:

: 02 kwie 2011, 22:42
autor: kinus
no ja wiem, co takie male stworki dwunozne potrafia
wlasnie rozlozylam porodowke w jedynym miejscu, ktore moje dwunozne omija z obrzydzeniem <diabeł>
za sprawny porod Clary bede trzymac kciuki, nalezy sie Tobie w koncu nuuuda

: 03 kwie 2011, 08:25
autor: kizior
<ok> dla Joteczki :kotek: a małe dwunożne jest za założenia głośne.

: 03 kwie 2011, 10:34
autor: bajewka
za joteczkę <ok> ni i niech Clara się ładnie rozpakuje i zacznie się od nowa <lol>

: 03 kwie 2011, 11:33
autor: Sonia
Oj to cichutko i pusto masz teraz w domku Dorszko. Trzymam zatem kciuki, żeby Clara się sprawnie i bez komplikacji wypakowała <ok>
Wszystkim Gattowym maluszków życzę szczęścia w nowych domkach :kotek:

: 03 kwie 2011, 14:00
autor: Dorszka
Powiem, że faktycznie jakoś dziwnie... I dopiero widać, że kotki też już chyba zmęczone były dziećmi - dziś Borgia bawiła się torem <shock> Gatta wyciąga spod szaf różne drobiazgi i bawi się jak kociak, a Ino z Arabiką ganiają po całym pokoju, przez odblokowaną wreszcie i "przelotową" jak dawniej antresolę.

I tak to kawałek historii znów do zamknięcia...