Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Flora to Brytolek BRI ns 11, czyli czarny srebrny cieniowany ;)
aczkolwiek sądzę, że Flora będzie jaśniutka, taka trochę szynszylowata ;) Piękne ma futerko. Jak to koteczki z Mazurii*PL <roll> <serce> <serce>
aczkolwiek sądzę, że Flora będzie jaśniutka, taka trochę szynszylowata ;) Piękne ma futerko. Jak to koteczki z Mazurii*PL <roll> <serce> <serce>
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Piękny duecik <serce> <serce> Kciuki za przyjaźn koteczek
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Obie cudne, ale Florentynkę widziałam na żywo i uwielbiam. Od razu widać, że to typowa kobietka I oczywiście ma pozdrowienia od braciszka :-)
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Śliczności w tym wątku obrodziły <zakochana>
....za wielką przyjaźń koteczek.... <ok> <ok> <ok>
....za wielką przyjaźń koteczek.... <ok> <ok> <ok>
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Dzień dobry
Uprzejmie melduję, że u księżniczek wszystko gra i trąbi ;)
Między dziewczynami przyjaźń kwitnie, choć niekiedy przyjaźń to szorstka, gdy patrzę na ich zapasy ;)
Rosną jak na drożdżach, a charakterologicznie Flora jest zdecydowanie bardziej wyrazista. Ma o wszystkim swoje zdanie, ale jak jej się włączy opcja "okazywanie miłości swojej pańci", to mizianiu nie ma końca.
Vicky lubi hasanie i wygłupy, jest odważniejsza od Flory. Dziewczyny świetnie się uzupełniają
Mogę stwierdzić, że póki co decyzja o szybkim dokoceniu była najlepszym, co mogłam wymyśleć.
Obserwowanie tych moich gwiazd stało się moim nowym hobby i daje ogromne wytchnienie po stresującej pracy
Zapasy w stylu wolnym ;)
I nie myślcie, że Flora jest pasywna, gdzie tam, to pierwszy agresor ;)
Uprzejmie melduję, że u księżniczek wszystko gra i trąbi ;)
Między dziewczynami przyjaźń kwitnie, choć niekiedy przyjaźń to szorstka, gdy patrzę na ich zapasy ;)
Rosną jak na drożdżach, a charakterologicznie Flora jest zdecydowanie bardziej wyrazista. Ma o wszystkim swoje zdanie, ale jak jej się włączy opcja "okazywanie miłości swojej pańci", to mizianiu nie ma końca.
Vicky lubi hasanie i wygłupy, jest odważniejsza od Flory. Dziewczyny świetnie się uzupełniają
Mogę stwierdzić, że póki co decyzja o szybkim dokoceniu była najlepszym, co mogłam wymyśleć.
Obserwowanie tych moich gwiazd stało się moim nowym hobby i daje ogromne wytchnienie po stresującej pracy
Zapasy w stylu wolnym ;)
I nie myślcie, że Flora jest pasywna, gdzie tam, to pierwszy agresor ;)
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
<zakochana> <zakochana>
Cudne te Twoje dziewczyny <zakochana> <zakochana>
(czy Vicky nie ma jakiegos problemu z oczkami przypadkiem ?)
Cudne te Twoje dziewczyny <zakochana> <zakochana>
(czy Vicky nie ma jakiegos problemu z oczkami przypadkiem ?)
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Mówisz o szarej koteczce? VIcky to na pewno nie ma problemu z oczami. Może tak zdjęcie pstryknięte niefortunnie.
Natomiast Flora (srebrna) ma krótkie kanaliki łzowe i rzeczywiście troszkę łzawi. Przecieram oczka. Pani Kasia z Mazuria*PL sprawdzała kanaliki i są ponoć drożne. Jest nadzieja, że z tego wyrośnie:)
Natomiast Flora (srebrna) ma krótkie kanaliki łzowe i rzeczywiście troszkę łzawi. Przecieram oczka. Pani Kasia z Mazuria*PL sprawdzała kanaliki i są ponoć drożne. Jest nadzieja, że z tego wyrośnie:)
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Tak, o szarej.
Na zdjeciach oczka ma wyraznie "zamglone", jakby zalzawione i przymkniete.
Àle moze to po prostu na zdjeciach tak wyszlo...
Na zdjeciach oczka ma wyraznie "zamglone", jakby zalzawione i przymkniete.
Àle moze to po prostu na zdjeciach tak wyszlo...
- Miss_Monroe
- Moderator
- Posty: 6546
- Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa/NY
Re: Brytyjskie królewny - VICKY the GREY & FLORA the SILVER
Na zapasy pozwalać nie wolno, tylko należy rozdzielać kotki.