yamaha pisze:No nareeeeeeeszcie <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>
PONAD SZESC KILO ?? ?? ??
Gdzie ? Jak ? NIEMOZLIWE ! <strach>
No po Choco tego nie widać, ale waga nie kłamie. Z kotka jedzącego często a w małych ilościach, stała się kotkiem jedzącym hm, dużo. Jest niewielka, kompaktowa, bardzo zwarta. Kremi waży mniej, ale gabarytowo jest większa. Mniej też teraz je, chociaż dawniej to właśnie ona przodowała. Puszek jedzą niewiele. Raz dziennie dostają surowe mięsko. Udźce indycze już nie smakują, za to pierś z indyka zawsze i o każdej porze. Bardzo lubią chrupki, nie było dotąd takich, które by oprotestowały. Wyjątkiem był PoN Meadolwand Mix i w zasadzie tylko Kremusia go wypluwała.
Można by powiedzieć, że to dobrze wychowane dziewczynki, no ale Choco niestety zdarza się wskoczyć na blat w kuchni, lub na stół w pokoju i porwać jakiś kąsek... Raz zostawiłam w pokoju na stole miskę z roztopionymi lodami śmietankowymi, a kiedy wróciłam, Choco leżała tam gdzie ją zostawiłam, ale miała białe wąsy <mrgreen> .
No i pomimo, że są siostrami, każda musi mieć swoją przestrzeń. Śpią w zasadzie prawie zawsze na półkach, bądź w rozetkach, w nocy na legowisku na parapecie.