Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
monikacicha90
Posty: 7
Rejestracja: 28 lip 2015, 11:57
Płeć: kobieta
Skąd: Poznań

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: monikacicha90 »

tofik pisze:Ja mam kuwecie Catit wszytko pozamykane. Zwierz korzysta.
Początkowo też chciałam kota powoli przyzwyczajać, odkrywać daszek, później zostawić bez drzwiczek itd. Moje dzieci załatwiły za mnie tę sprawę. Chyba drugiego, czy trzeciego dnia zamknęły daszek, założyły drzwiczki. Nie chcę wiedzieć, jak wyglądało szkolenie kota z obsługi kuwety <strach> .
Zorientowałam się jak było po zawodach, tzn. zwierz robił co trzeba do zamkniętej kuwety. I tak zostało. Na początku tylko filtr regularnie lądował na podłodze. Teraz już kotu znudziło się wygrzebywanie filtra.
Ach te maluchy :P

Ale fakt - zamykane są znacznie bardziej praktyczne ;)
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: jasminka »

Jak dla mnie a szczególnie moich kotów szkoda kasy na zamykane kuwety,daszek miałam dość krótko ponieważ koty wolały korzystać z odkrytych kuwet a różnica w cenie jest spora :-)
Awatar użytkownika
Yolla
Agilisowy Rezydent
Posty: 2533
Rejestracja: 06 kwie 2013, 16:22
Płeć: kobieta
Skąd: Białystok

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: Yolla »

jasminka pisze:Jak dla mnie a szczególnie moich kotów szkoda kasy na zamykane kuwety,daszek miałam dość krótko ponieważ koty wolały korzystać z odkrytych kuwet a różnica w cenie jest spora :-)
a nie wykopują żwiru poza kuwetę <?>

ja mam odkryte, wysokie ale w komodzie- szaleciku <mrgreen>
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: jasminka »

Yolla pisze:
jasminka pisze:Jak dla mnie a szczególnie moich kotów szkoda kasy na zamykane kuwety,daszek miałam dość krótko ponieważ koty wolały korzystać z odkrytych kuwet a różnica w cenie jest spora :-)
a nie wykopują żwiru poza kuwetę <?>

ja mam odkryte, wysokie ale w komodzie- szaleciku <mrgreen>
Wykopują <diabeł> ale mam koło cudownego kosza odkurzacz na akumulator taki malutki i w razie potrzeby go używam :-)
Awatar użytkownika
Limonka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1792
Rejestracja: 19 maja 2015, 15:43
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: Limonka »

ja ciągle ze zmiotką latam, mamy odkrytą <diabeł>
no ale w sumie zawsze to jakaś gimnastyka, trzeba pójść po zmiotkę, zrobić parę przysiadów, skrętów, odnieść zmiotkę... <lol>
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: MoniQ »

Yolla pisze:
jasminka pisze:Jak dla mnie a szczególnie moich kotów szkoda kasy na zamykane kuwety,daszek miałam dość krótko ponieważ koty wolały korzystać z odkrytych kuwet a różnica w cenie jest spora :-)
a nie wykopują żwiru poza kuwetę <?>

ja mam odkryte, wysokie ale w komodzie- szaleciku <mrgreen>
Yollu, pokazywałaś gdzieś tą komodę? Bo nie pamiętam, a teraz szukamy czegoś takiego...
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: Kasik »

No właśnie Yollu, ktoś już mi chyba obiecał zdjęcia szaletu <diabeł> <yamaha>
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: atomeria »

U mnie wszystkie kuwety kryte, ale co z tego, skoro mam w domu takiego jednego Krecika Budowniczego Kopczyków, a podczas budowy zawsze mnóstwo żwirku ląduje przed kuwetą.
Dobre chociaż to, że tylko przed kuwetą... a nie dookoła <mrgreen>
Ale myśl o odkrytej wraca do mnie stale, wydaje mi się, że moim kotom by się spodobała, każde lubi skorzystać ze świeżo umytej kuwety, zanim jeszcze zdążę ją zakryć.

Yolla, pokaż sprytną szafkę, też proszę!
Awatar użytkownika
Yolla
Agilisowy Rezydent
Posty: 2533
Rejestracja: 06 kwie 2013, 16:22
Płeć: kobieta
Skąd: Białystok

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: Yolla »

MoniQ, Kasik :hug: , Atomerio... pokażę :-) Może uda się w weekend <mrgreen>
To był jedyny mebel, który mi spędzał sen z powiek w czasie remontu <diabeł>. Bo jakby futra nie zaakceptowały szaleciku to co ja bym robiła z całkiem sporą komodą z dziurami <lol> <lol> <lol>
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Kuwety - problemy, pytania i wątpliwości

Post autor: Kasik »

Yollu, a o ktorym weekendzie przepraszam tu mowa? <diabeł> Mam nadzieję, że nie o grudniowym <diabeł>
Nie chcę Cie absolutnie napominać, ale wiesz, ten obecny zaraz się skonczy :->
<yamaha> <yamaha> <yamaha>
Zablokowany