Slonick pisze: ↑04 sie 2017, 11:02
Z ta pogoda u Yamahy to szkoda gadac nawet... ale i gdzie to normalny kraj?!?! Przeciez oni tam nawet po Polsku nie mowia!! ze o Angielskim nie wspomne:/ Tragedia. Serdecznie i goraco nie polecam
Oż Ty łobuzie, cały czas tu jesteś i słowem się nie odezwiesz!
MoniQ pisze: ↑04 sie 2017, 10:59
cóż tu dodać... Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca
nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące
tylko zimno i pada zimno i pada na to miejsce w środku Europy
Samochody to nie Ruscy kradną a robią to właśnie Polacy.
Yam - problemy pierwszego świata...
Kiedyś porządna gospodyni umiała sama zrobić biały ser i kiszone ogórki/kapustę. Nie to co ta dzisiejsza młodzież...
Żelatynę można w PL kupić na zapas
Przyjechał i zimno było - trzeba było na Kayaku przewidywaną temperaturę sprawdzić a nie łapać last minute
Yamaha, na tych Twoich podmoklych hektarach mozesz spokojnie krowe trzymac i bedziesz miala wlasne mleko. Tylko wybierz jakas odmiane wietnamska, taka przystosowana do stania po wymiona w wodzie i wpierdzielajaca ryz i wodna roslinnosc, bo nic innego sie pewnie nie utrzyma. A ogorki kiszone to u Ciebie rosna prosto na grzadkach.
yamaha pisze: ↑04 sie 2017, 11:31
Jak komus z tego obecnego mleka UHT 0.02% wszystkiego (krowy to to mleko na pewno na oczy nie widzialo) sie uda zrobic SER, to mu medal wystrugam
Możesz zacząć strugać, poproszę taki jak dla Misiewicza
Mam niedaleko domu mlekomat. Taki automat sprzedający mleko nie uchate ale prosto od krowy i dwa się z niego zrobić ser
Piękna pogoda na północy Anglii - to jednak się nie rozumiemy Przecież tam wiatr głowę urywa