Kaio

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Dracanka
Posty: 2057
Rejestracja: 26 kwie 2010, 00:20

Post autor: Dracanka »

Spóźniona witam Was na Forum :-)
Awatar użytkownika
Banana
Posty: 7
Rejestracja: 01 kwie 2012, 19:50

Post autor: Banana »

Parę nowych zdjęć szkodnika Kaio :) Jak śpi jest taki słodki <lol>

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nowa porcja karmy :D Starczy na długo ;)
Obrazek
dora
Hodowca
Posty: 198
Rejestracja: 05 kwie 2012, 14:14
Hodowla: Rizadora*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Gdynia
Kontakt:

Post autor: dora »

zdjęcia super, zwłaszcza z opuszczoną główką na książki istny Sid z "epoki lodowcowej" <lol>
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Post autor: margita »

cudniasty, a zdjęcie na kolanach rozmiękczające <mrgreen>
Awatar użytkownika
asiunia0312
Posty: 1208
Rejestracja: 16 sty 2012, 10:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Olsztyn

Post autor: asiunia0312 »

Witajcie,
świetny kocurek się wam trafił, a siostrzyczka też będzie ładna , patrząc na zdjęcie. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, czemu Kaio nosi w domu obróżkę? Jeśli nie jest kotem wychodzącym to chyba nie jest mu potrzebna, a może tylko sobie zrobić o nią krzywdę zaczepiając się o coś.
Głaski dla futerka :kotek:
Awatar użytkownika
Banana
Posty: 7
Rejestracja: 01 kwie 2012, 19:50

Post autor: Banana »

Obroża ma zapięcie zabezpieczające, czyli klips bezpieczeństwa, który przy mocnym pociągnięciu się rozpina, więc kotku nie grozi żadne niebezpieczeństwo.
Awatar użytkownika
Banana
Posty: 7
Rejestracja: 01 kwie 2012, 19:50

Post autor: Banana »

Freya - koteczka ragdoll jest z nami już od piątku <klaszcze> Wybaczcie, że jest tak długo, ale tyle jest do opowiadania ;)
Kociaki na początku nie dogadywały się zbyt dobrze, więc nie miałam nawet głowy, żeby pisać... Freya najpierw niezbyt dobrze zniosła podróż autobusem (tylko pół godziny jechaliśmy), bo było głośno i trzęsło strasznie. Biedaczka wpadła w panikę, ale po paru minutach się trochę uspokoiła. W domu też wydawała się bardzo zestresowana, szczególnie naszym trochę ponad 3-kilowym brytyjczykiem (jest dwa razy cięższy od niej). Najpierw on zachowywał się niepewnie, ale szybko się do niej przyzwyczaił i był bardzo ciekawy nowego domownika. Niestety ona warczała na niego jak tylko się spojrzał w jej stronę. Nie dała się nawet dobrze powąchać. Dopiero w poniedziałek przestała na niego warczeć, ale za to od niedzielnego popołudnia on starał się pokazać nowej koteczce kto tu rządzi :-( Freya tak naprawdę warczała non stop, nieważne czy jej robił krzywdę, czy nie, więc nie wiedziałam czy mam reagować, czy nie. Staraliśmy się ich bardzo pilnować i powstrzymywać Kaio, jak tylko zaczynał przesadzać. W poniedziałek po południu zaczęli się razem bawić (czyli Freya zaczęła ganiać Kaio, a nie tylko on ją).
We wtorek bawili się już na całego, a Kaio nawet wylizywał jej pary razy główkę i łapki :-D Musi się jeszcze uczyć na ile sobie może pozwolić, bo jak to mówi mój TŻ - Kaio to taki wieśniak przy niej: śpi z przyrodzeniem na wierzchu, pochrapuje, jest nachalny i nie zna granic zabawy, a ona to taka dama: grzeczniutka (hmm, właśnie zaczęła mi zjadać papiery na biurku ;-)), delikatna i słodka <serce> Mój TŻ oczywiście uwielbia u Kaio to bycie wieśniakiem ;-) Freya poza tym to taka gapa... ;-) Przez parę dni nie pamiętała chyba gdzie jest kuweta, co jakiś czas ją tam zanosiliśmy i zawsze wtedy chciała skorzystać. A sama jakoś nie potrafiła trafić (wystarczyło przejść 2-3 metry). Na szczęście już 1go dnia korzystała z kuwety, jadła i piła.
Musieliśmy schować jedzenie Freyki do transportera i zasłonić wejście kartonem z dziurą, żeby Kaio jej nie wyjadał. Nie chcę, żeby się przyzwyczajał do RC, skoro ładnie mi je Applawsa. Freya oczywiście jemu już wyjadała chrupki, jak jej się skończyły, a ja nie zauważyłam ;-)
Najważniejsze jak dla mnie jest to, że Freya uwielbia mizianki :-D Kaio jest też strasznym pieszczochem, ale ona mruczy chyba głośniej od niego ;-) I dzisiaj jak zobaczyła, że Kaio przyszedł do mnie rano na mizianki, to potem przyszła po swoją porcję pieszczot :heart: Ale zauważyłam, że ona woli głaskanie po główce. Kaio to tylko pod bródką i na policzkach ;-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kaio ostatnio tak się zmienił na buźce, że aż ciężko go poznać :-)
Obrazek

I jako bonus 2 filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=6oq7kp4S ... ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=ycjGKLAv ... ure=relmfu
Awatar użytkownika
Banana
Posty: 7
Rejestracja: 01 kwie 2012, 19:50

Post autor: Banana »

...
Awatar użytkownika
Banana
Posty: 7
Rejestracja: 01 kwie 2012, 19:50

Post autor: Banana »

Pokazywał mi się jakiś błąd i myślałam, że post nie został umieszczony i przez pomyłkę zamieściłam 3 razy... W okienku edycji usunęłam treść, żeby nie zaśmiecać niepotrzebnie, ale można te niepotrzebne posty jakoś usunąć??
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Ale piękna dziewczynka i jakie oczka cudne niebieskie <zakochana>
Śliczną masz parkę :kotek: :kotek:
Zablokowany