Strona 10 z 12

Re: Matylda :D

: 25 cze 2013, 22:31
autor: Dorszka
Matylda ma po prostu za duży kubraczek, dlatego będzie się próbowała z niego wydostawać. Jeszcze troszkę :)

Re: Matylda :D

: 26 cze 2013, 09:36
autor: Agnes
ojejku <zakochana> jeszcze troszke, wytrzymasz :kotek:

Re: Matylda :D

: 26 cze 2013, 09:54
autor: Karola
Smętek mały... boska jest <serce>

Re: Matylda :D

: 26 cze 2013, 18:38
autor: elwiska3
Jutro ostatni dzień kubraczkowy <?>

Re: Matylda :D

: 26 cze 2013, 19:43
autor: anna83
ech niestety nie:(
w piatek zdejmujemy szwy i pan wet oceni czy juz mozna pozbyc sie kubraka czy jeszcze z dzien ponosic - w zaleznosci od tego jak bedzie ranka wygladala.
Nie moge sie doczekac....

Re: Matylda :D

: 27 cze 2013, 10:07
autor: AgnieszkaP
Jeszcze tylko chwilka :-) Piątek już jutro, trzymam kciuki, żeby Matylda mogła jak najszybciej zrzucić kubraczek w rozmiarze XXL <ok> :kotek:

Re: Matylda :D

: 27 cze 2013, 18:11
autor: anna83
hhehe on taki na poczatku nie byl , troche sie powyciagal. I jest prawie przezroczysty i zmechacony bo Matylda go wylizuje... :hammer:

mam nadzieje ze nie zostanie jej na dobre to zaniesc do miski, zaniesc do kuwety, zaniesc na poduszeczke.. <lol>

Re: Matylda :D

: 28 cze 2013, 22:51
autor: Agnes
no nie wiem, nie wiem... chyba określenie nas (opiekunów) jako służących, nie zostalo wyssane z palca <lol>

Re: Matylda :D

: 28 cze 2013, 23:53
autor: AgnieszkaP
Jak tam Aniu? Matylda już bez kubraczka?

Re: Matylda :D

: 29 cze 2013, 10:57
autor: anna83
witam witam:)
Matylda juz bez szwow ale jeszcze dzis ma pozostac w kubraczku, do wieczora znaczy
ja juz normalnie odliczam godziny:D
Choc nie powiem, pewne apsekty zycia z takim "grzecznym" kotem ulatwaiaja je wielce (np moge normalnie posprzatac mieszkanie bez obawy ze kiedy na sek spuszcze ja z oka to napije sie domestosa i wysypiam sie nawet bo panna nie szaleje w nocy i nawet spi przy moim boku) ale... wole swojego lobuziaka ktory skacze jak na sprezynie i zaciekle atakuje suszace sie reczniki:)))))

zatem DZIS WIECZOREM MATYLDA ODDAJE FARTUCHA <pokłon> <tańczy>

ranka sie zagoila choc pan wet stwierdzil obecnosc jakiegos "lokalnego" tluszczyku w tym miejscu i podobno ma sie to jakos ulozyc..?