Koko i Niunia
- Jaskier
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1747
- Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Szczecin
Re: Koko i Niunia
Mina Koko
Re: Koko i Niunia
Grunt to umiejętnośc podejmowania właściwych decyzji Koko i Ninia mają to opanowane do perfekcji
Re: Koko i Niunia
No bo i tez KTO TO USTALIL, ze zima kociaste NIE WYCHODZA
Re: Koko i Niunia
Hehe boskie miny mają
U nas też sezon już otwarty, miśki nie mieli zbytnich obiekcji czy podjąć decyzję wychodzimy, albo nie
U nas jedynie strach był wielki i Tobi nie chciał wyjść, jak nagle pojawiła się w ciągu dnia na trawie altana, no straszna rzecz była, ale już się opatrzył, że to nic groźnego i go nie połknie. Jeszcze tylko nie mieli okazji być w środku, bo jest zafoliowana. Może w przyszłym tygodniu będziemy ją odwijać
U nas też sezon już otwarty, miśki nie mieli zbytnich obiekcji czy podjąć decyzję wychodzimy, albo nie
U nas jedynie strach był wielki i Tobi nie chciał wyjść, jak nagle pojawiła się w ciągu dnia na trawie altana, no straszna rzecz była, ale już się opatrzył, że to nic groźnego i go nie połknie. Jeszcze tylko nie mieli okazji być w środku, bo jest zafoliowana. Może w przyszłym tygodniu będziemy ją odwijać
Re: Koko i Niunia
Srednio, bo Missy nie zna stwierdzenia "kot nie wychodzi"
Czasem oczywiscie (a nawet BARDZO CZESTO zima ) KOT decyduje, ze nie chce wychodzic.
Ale zeby LUDZ decydowal ?? ?? ??
Ludz jest od otwierania drzwi i od wycierania kota, jesli pada deszcz lub snieg.
Nie ?? ?? ??
Re: Koko i Niunia
Miło widzieć, że Koko i Niunia wrócili na ogrodowe patrole. To znaczy, że wszystko jest na swoim miejscu i że wiosna już przyszła na dobre
U nas rytuał powrotu z pracy wygląda tak, że jesteśmy witani w drzwiach, przy czym Mordimuś chwilę opowiada co słychać, a Kaliska od razu, bez słowa, idzie pod drzwi balkonowe. I wszyscy wiemy o co chodzi
U nas rytuał powrotu z pracy wygląda tak, że jesteśmy witani w drzwiach, przy czym Mordimuś chwilę opowiada co słychać, a Kaliska od razu, bez słowa, idzie pod drzwi balkonowe. I wszyscy wiemy o co chodzi
Re: Koko i Niunia
Wyjdę .... Nie wyjdę .... wyjdę ha ha ha słodkie kotki
Re: Koko i Niunia
Akcja ratownicza
- Hej, Niunia! Nie za gorąco ci w tym futrze?
- O, Kumata! Milo znowu spotkać na szlaku. Ach, przydałoby się trochę chłodku, bo żar z nieba leje się masakrycznie.
- Kąpiel w basenie czyni cuda. Zapraszam ze mną. No to… hop!
- Dokąd to, mała?!!! Kąpielisko nieczynne! Ratownik zarządził przerwę.
- Ojej! Utopiła się! Koko, ratuj!!!
- Co jest, baby? Spokój ma być! Posiłek regeneracyjny mi się należy.
- I sjesta po nim też, rzecz jasna.
- A zresztą, niech no spojrzę, co jest grane.
- Wygląda na to, że pomocna dłoń znowu w cenie.
- Wsparcie ekipy z WOPR - też. Tak na wszelki wypadek zawezwałem, wicie i rozumicie.
- I my też chętnie wesprzemy tę rześką akcję! Szkoda, że jeszcze straży pożarniczej nie zamówiłeś, szefie. Aaaa… ha, ha, ha... He, he, he, he, he…!!!!
- Bardzo śmieszne, baaaardzo. Hłe, hłe…
- Hej, Niunia! Nie za gorąco ci w tym futrze?
- O, Kumata! Milo znowu spotkać na szlaku. Ach, przydałoby się trochę chłodku, bo żar z nieba leje się masakrycznie.
- Kąpiel w basenie czyni cuda. Zapraszam ze mną. No to… hop!
- Dokąd to, mała?!!! Kąpielisko nieczynne! Ratownik zarządził przerwę.
- Ojej! Utopiła się! Koko, ratuj!!!
- Co jest, baby? Spokój ma być! Posiłek regeneracyjny mi się należy.
- I sjesta po nim też, rzecz jasna.
- A zresztą, niech no spojrzę, co jest grane.
- Wygląda na to, że pomocna dłoń znowu w cenie.
- Wsparcie ekipy z WOPR - też. Tak na wszelki wypadek zawezwałem, wicie i rozumicie.
- I my też chętnie wesprzemy tę rześką akcję! Szkoda, że jeszcze straży pożarniczej nie zamówiłeś, szefie. Aaaa… ha, ha, ha... He, he, he, he, he…!!!!
- Bardzo śmieszne, baaaardzo. Hłe, hłe…
Re: Koko i Niunia
Jago, niemozliwa jestes