Roger

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Roger

Post autor: yamaha »

:haha: :haha: :haha:
Lzy mi leca, tak ryje ze smiechu z tego sledzia i siwego starego kota
:haha: :haha: :haha:

Oj, jak dobrze tak zaczac dzien ;-))

A Roger spiacy na dywaniku jset po prostu CUDNY <zakochana>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Roger

Post autor: Beate »

Piękny Rogerek i jaki podróżnik z niego bezstresowy :ok:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Roger

Post autor: Sonia »

Też się pośmiałam z komplementu <lol> <lol> <lol>
Rogerek śliczny i odważny, że tak dzielnie zniósł wyjazd i gości :kotek:
Awatar użytkownika
cheshire
Posty: 782
Rejestracja: 23 cze 2013, 12:20
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Roger

Post autor: cheshire »

I jak tam sledzik sie czuje? Przesylamy mizianki :kotek:
Awatar użytkownika
moniqe
Posty: 133
Rejestracja: 24 paź 2013, 22:31
Płeć: k
Skąd: Lublin

Re: Roger

Post autor: moniqe »

Pisze dzisiaj, bo wczoraj nie miałam do tego głowy :-///// . Otóż mieliśmy ustalony zabieg na godzinę 15. Ku mojemu zdziwieniu wet zaprosił mnie na wypis po 1,5 h :-///// . :-///// . Nic nie mówiłam bo to na prawdę jest najlepsza klinika w mieście . Odebrałam kocurka... Biedaczek zsiusiał się do transporterka :(((( . Po kilku godzinach byłam w szoku <strach> bo Roger cały czas spał... Nawet nie mogłam go dobudzić , jak już się udało to jak wstał to się wywracał :-o . Wiem że tak bywa ale o godzinie 22 nie było żadnej poprawy... :(((( . Cała noc nie przespana, bo patrzyłam czy Roger się rusza... Ale już jest ok... Znaczy tak myślę :-///// ... Roger chodzi już prawie normalnie ale śpi i śpi ;/ i czasem miauczy tak jakby z bólu....

Cheshire... Roger nie został kosmonautą <zły> <lol> .

Fotka z przed kastracji... A.... Leżę tak sobie.....
Obrazek

Co????? Że co że to dziś wytną mi moje skarby ?? <strach>
Obrazek

A tu biedaczek po kastracji.....
Obrazek
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Roger

Post autor: asiak »

Rogerku wracaj szybciutko do formy <ok>
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Roger

Post autor: MoniQ »

Biedactwo :kotek: :kotek:
Dziwne, że dostałaś kota niewybudzonego... wiadomo, że śnięty może być jeszcze długo, ale powinien być wybudzony z narkozy.
No ale najważniejsze, że dochodzi do siebie. Wracaj do formy Rogerku :) :kotek:
Awatar użytkownika
cheshire
Posty: 782
Rejestracja: 23 cze 2013, 12:20
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Roger

Post autor: cheshire »

Ojej, biedaczek :kotek: Szybko Ci go wydali.. No i dlugo chyba go trzymalo, Newtona odbieralam w pelni zwawego - nawet nie spiocha. Wspolczuje tego stresu, ale najwazniejsze, ze wszystko jest ok <mrgreen> Newton trzymal kciuki za kumpla :-D A dostal cos przeciwbolowego? Zagladasz tam czy wsio ok i przemywasz np. po kuwetce?
Nasz byly kosmonauta nadrabia teraz za te 4 dni i szaleje ciagle <shock> A mialam nadzieje, ze jako kastrat straci zainteresowanie np. firankami :-|
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Roger

Post autor: Becia »

Jak kastrowałam Leona, to też bardzo szybko mi go wydali. Ale był w pełni wybudzony. Trzymam kciuki za szybki powrót do formy <ok> <ok> <ok> Trzymaj się Rogerku :kotek: :kotek: :kotek:
agnieszka9008
Posty: 843
Rejestracja: 16 paź 2013, 21:57
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław

Re: Roger

Post autor: agnieszka9008 »

Wymiziaj Rogerka od cioci <serce>
Zablokowany